Nie uwolnię się od Dishonored 2. New Game Plus pozwoli łączyć umiejętności Emily i Corvo

Bardzo brakowało tego trybu w jedynce.

Nie żebym majaczył o tym, że pierwsze Dishonored miało dwójkę bohaterów. Nie o to chodzi. Chodzi o możliwość postawienia wykrzyknika w trakcie ostatniego przejścia gry. O potęgę, jaką dałyby maksymalnie rozwinięte umiejętności, którymi gracz został obdarowany przez Pustkę. Gdy po 26 godzinach skradania się jako Emily, praktycznie od razu zacząłem grać w Dishonored 2 jako Corvo, wcale nie czułem zmęczenia. Spuszczony ze smyczy ganiałem strażników z obnażonym ostrzem po ulicach. Zaplanowałem jeszcze trzecie przejście - bez korzystania z mocy. A teraz Arkane dopisuje mi do listy czwartą wizytę na Serkonos.

Aktualizacja zawierająca tryb New Game Plus jest dostępna już dziś w becie na PC. Oficjalna premiera na wszystkich platformach została wyznaczona na poniedziałek. A jeśli mój entuzjazm jest dla Was niezrozumiały, to dodam, że w New Game Plus, gracz będzie mógł dysponować jednocześnie mocami obojga bohaterów. Zatrzymamy znalezione podczas pierwszego przejścia amulety i runy, a te drugie będziemy mogli rozdzielić ponownie, by stworzyć prawdopodobnie najpotężniejszego skrytobójcę jakiego widziały gry wideo.

Jaram się tą perspektywą, jak małe dziecko. Skoro z "ograniczonym" arsenałem mocy w pierwszej grze gracze wyczyniali rzeczy, o których się developerom nie śniło, to co będzie się działo teraz? Na pewno będzie od kogo podpatrywać ciekawych sztuczek.

I myślę sobie, że dzięki NG+ i kapitalnym projektom lokacji, mogę na tej zabawie dociągnąć z Dishonored 2 do premiery dodatków. Tych jeszcze nie zapowiedziano, ale kampania otwiera do nich przynajmniej jedną jasną ścieżkę, związaną z drugoplanową postacią. Skoro w dodatku do jedynki mogliśmy wcielić się w Dauda...

New Game Plus trafi do gry w poniedziałek. Na styczeń przewidziano natomiast aktualizację, która doda opcję rozegrania każdej misji pojedynczo oraz możliwość dostosowania poszczególnych elementów poziomu trudności wedle własnych upodobań.

Wciąż nie mogę do końca zdecydować, czy moją grą roku jest Doom czy Dishonored 2. Ale zapowiedź tak fajnego New Game Plus cieszy mnie bardziej, niż jakikolwiek dodatek do multiplayera gry id Software. Nie umiem zrozumieć, czemu Doom nie dostał żadnej nowej mini-przygody do bezsprzecznie (sorki, Titanfall 2) najlepszej strzelankowej kampanii tego roku. Cóż za zmarnowany potencjał.

[poll id="16"]

Maciej Kowalik