Nie tylko bracia Guillemot mają problemy w Ubisofcie. Francuski odpowiednik KNF-u oskarża 5 członków zarządu firmy o tak zwany "insider trading"

Nie tylko bracia Guillemot mają problemy w Ubisofcie. Francuski odpowiednik KNF-u oskarża 5 członków zarządu firmy o tak zwany "insider trading"15.11.2016 18:59
Bartosz Stodolny

Fajnie piastować wysokie stanowisko w dużej spółce akcyjnej. Można wtedy sporo zarobić "na boku", ale trzeba się pilnować, żeby wszystko odbywało się zgodnie z prawem.

Tak zwany "insider trading", czyli handel akcjami spółki mając dostęp do tajnych informacji jej dotyczących, jest w większości krajów przestępstwem. W Unii Europejskiej grozi za to do czterech lat pozbawienia wolności, w Kanadzie - nawet dziesięć.

Wspominam akurat o tych dwóch krajach (no, w przypadku Unii raczej o zbiorze państw) dlatego, że francuski odpowiednik naszej Komisji Nadzoru Finansowego, Autorité des marchés financiers (AMF), zarzucił pięciu członkom zarządu Ubisoftu sprzedaż akcji będąc w posiadaniu tajnych informacji na temat jej kondycji. Wśród podejrzanych jest między innymi Yannis Mallat, prezes Ubisoft Montreal.

Chodzi o sytuację z 2013 roku, kiedy rzeczona piątka sprzedała należące do siebie udziały w Ubisofcie. Nie byłoby w tym jeszcze nic złego, gdyby nie fakt, że nastąpiło to przed 15 października, kiedy wydawca ogłosił przesunięcie premier Watch Dogs i The Crew na 2014 rok. Efektem opóźnienia był 25-procentowy spadek cen akcji  spółki.

The Crew - E3 2013 - Announcement Trailer [UK]

Nie ulega wątpliwości, że wszyscy wiedzieli o zmianie dat premier, zatem śmiało można mówić tu o zjawisku "insider trading". W końcu kto, jak kto, ale prezes musi posiadać takie informacje choćby dlatego, że odpowiada przed radą nadzorczą i akcjonariuszami. Trzeba jednak podkreślić, że zarzuty zostały wystosowane nie do Ubisoftu, a jedynie osób tam zatrudnionych.

Sama firma zaprzecza rewelacjom AMF-u i broni swoich pracowników na łamach Kotaku:

Ciekawe jest też, że trzech kanadyjskich pracowników Ubisoftu postanowiło pozwać AMF i zażądać zadośćuczynienia za poczynione szkody. W dalszej części oświadczenia czytamy:

Ciężko powiedzieć, jak sprawa się rozwinie. Kolejne przesłuchania mają odbyć się jeszcze w tym miesiącu w paryskiej siedzibie komisji, ale wszystko jest bardzo skomplikowane. Z jednej strony nikt nie broni handlu udziałami osobom z wewnątrz spółki, z drugiej - jest to ściśle regulowane właśnie po to, by uniknąć podobnych sytuacji.

Coś takiego miało już miejsce również w 2013 roku, ale tym razem w Electronic Arts. Wtedy zarząd firmy sprzedał warte 13,2 miliona dolarów akcje na kilka miesięcy przed premierą Battlefielda 4, który w jej dniu okazał się porażką z licznymi, uniemożliwiającymi rozgrywkę błędami.

Only in Battlefield 4 - Bugs compilations part 1

Pozew wystosowali inwestorzy, którzy zwiedzeni marketingiem postanowili nabyć akcje wydawcy, jednak w tym przypadku sąd przyznał rację pozwanym argumentując to faktem, że był to po prostu "korporacyjny optymizm", a nie wprowadzanie w błąd.

Bartosz Stodolny

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.