Nie masz pieniędzy na gry? Zacznij okradać groby

Nie masz pieniędzy na gry? Zacznij okradać groby17.12.2012 16:37
marcindmjqtx

Ta historia wydarzyła się w Chinach, więc chodzi raczej o fundusze na jakieś MMO, a nie Tomb Raidera. Szkoda, bo wtedy byłoby jeszcze absurdalniej.

Chińczyk o ksywce Xiao Hai ma 22 lata, kiepskie perspektywy na przyszłość (zwłaszcza po tym, czego się dopuścił) oraz - jak mówią znajomi - problem z uzależnieniem od gier wideo i odróżnianiem fikcji od rzeczywistości. Po przeprowadzce ze swojej wioski do większego miasta Fujian miał trudności ze znalezieniem zatrudnienia. Wątpie, żeby w ogóle go szukał, ale okej, niech będzie, że sytuacja na rynku pracy w Fuijan jest trudna. Nie mając pieniędzy trudno pozwolić sobie na kosztowne hobby, jakim są gry wideo. Nie wspominając o bardziej prozaicznych rzeczach typu miejsce do spania. Xiao Hai został włóczęgą, żebrającym o pieniądze na gry wideo.

Ale wpadł na pomysł jak odmienić swój los.

Włamał się do miejscowego mauzoleum i kradnąc biżuterię oraz wszystko, co mogło mieć jakąś wartość zdewastował niemal wszystkie spoczywające tam urny. Policja wyceniła zniszczenia na ponad 10.000$.

Straty materialne to pikuś w porównaniu do zbeszczeszczonych miejsc spoczynku i rozsypanych prochów zmarłych. Zwłaszcza w społeczeństwie, które przywiązuje tak duża wagę do życia po życiu jak Chińczycy.

Xiao Hai nie zrozumiał konsekwencji swoich czynów. Według Policji mówi, że obchodzi go tylko to, że miał pieniądze na gry.

Jakiś czas temu pisałem o Chińczyku, który sprzedał 38 kilogramów nie swojego złota, by kupic przedmioty do gry MMO. Problem uzależnienia od gier dotyka Chiny na niespotykaną nigdzie indziej skalę. Trudno jednoznacznie stwierdzić dlaczego. Zachłyśnięcie się nowymi technologiami, na które Państwo Środka otworzyło się stosunkowo niedawno? Brak miejsc, w których ludzie z problemami (nie tylko związanymi z grami) mogliby szukać pomocy? Chińczyków jest tak dużo, że takich przypadków siłą rzeczy jest więcej?

Pewnie wszystkiego po trochu. Jednego możemy być pewni: takich historii będzie dużo, dużo więcej. Po części za sprawą ekspansji modelu F2P i mikrotransakcji, po części dlatego, że to kraj z zupełnie inna kulturą (a może jej brakiem?) grania (zajrzyjcie chociażby do tamtejszej kafejki internetowej).

[via Kotaku]

Piotr Bajda

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.