Nie ma prawdziwej piłki, zostaje FIFA i PES. Nie wiem, czy są w stanie ją zastąpić

Nie ma prawdziwej piłki, zostaje FIFA i PES. Nie wiem, czy są w stanie ją zastąpić21.03.2020 10:15

Meczów nie ma, więc straciłem ochotę na granie w gry piłkarskie.

Jedyne Euro 2020 jakie w tym roku się odbędzie to te w Pro Evolution Soccer 20. Mistrzostwa Europy zostały przesunięte, więc jeżeli Konami nie zmieni zdania, to mecze rozgrywać będziemy wyłącznie na wirtualnych boiskach. Do takiej sytuacji możemy się już przyzwyczajać. Rozgrywki ligowe wstrzymane, więc nie licząc powtórek i Kapitana Tsubasy na TVP Sport, emocje związane z meczami gwarantują wyłącznie piłkarskie produkcje.

Efekt już widać. Football Manager 2020 to kolejny tytuł, który w trakcie przymusowej europejskiej kwarantanny zyskuje na popularności i bije swoje rekordy. Jednocześnie na Steamie grało naraz przeszło 100 tys. osób, co zaskakuje samych twórców.

A wynik może być niebawem lepszy, bo Football Manager 2020 przez tydzień dostępny jest za darmo na Steamie. Promocja powinna przyciągnąć nowych graczy - lub tych, którzy po latach menadżerskiego nałogu przeszli na emeryturę.

Z kolei FIFA 20 pozwoliła rozegrać wirtualne derby Sewilli. Mecz pomiędzy Betisem a Sevillą nie byłby wyjątkowym wydarzeniem, gdyby nie fakt, że rozegrali go prawdziwi piłkarze tych klubów. Betis reprezentował Borja Iglesias, a lokalnego rywala Sergio Reguilon.

Pomysł na tyle spodobał się Hiszpanom, że "As" postanowił przenieść rozgrywki ligowe na boiska FIFY 20. Między sobą zmierzą się drużyny zajmujące od 1 do 12 miejsca, a także te z dolnej części tabeli - od 13 do 20.

Co najciekawsze, kluby reprezentować będą piłkarze. Na przykład honoru Atletico ma bronić Alvaro Morata, a Realu - Asensio.

Wirtualny futbol jest więc deską ratunku dla tych zawodników, którzy spragnieni są rywalizacji i meczowej atmosfery. Paradoks polega jednak na tym, że na koronawirusie straciły te rozgrywki, których miejscem zawsze był internet. W związku z pandemią zawieszono rozgrywki Ekstraklasa Games. To nie decyzja Polaków tylko EA Sports, które zdecydowało się przełożyć wszystkie esportowe turnieje w FIFIE.

Piłkarze bawią się dobrze, ale czy dla kibiców mecze w FIFIE są dobrą rekompensatą braku tych prawdziwych? Trudno powiedzieć. Derby Sewilli oglądało na Twitchu 60 tys. osób. To jednak taki sobie wynik, skoro mecze ligi hiszpańskie nawet w Polsce cieszą się większą widownią. Nie mówiąc już o oglądalności w samej Hiszpanii czy na rynkach azjatyckich.

Takie turnieje to ciekawostka, ale nie zastąpią mi Ekstraklasy czy Ligi Mistrzów. Wprawdzie oglądam mniej meczów niż kilka lat temu, za to więcej gram w FIFĘ czy PES-a. Ale i tak cały czas jestem na bieżąco z tym, co dzieje się w świecie piłki. Czytam artykuły, oglądam magazyny piłkarskie. Wirtualne futbolowe produkcje są dopełnieniem mojego zainteresowania piłką.

Ostatnio jednak nie mam ochoty ani na FIFĘ, ani PES-a. Skoro prawdziwa piłka ma przerwę, to i ja nie czuję potrzeby grania. Nie umiem tego wytłumaczyć. Już przy okazji zapowiedzi Konami, że wirtualne Euro się odbędzie, nie byłem w stanie wyobrazić sobie sensu grania w dodatek do PES-a bez świadomości, że równolegle będą oglądał rozgrywki w TV.

Może to wina samych gier, które w ostatnim czasie bardzo dużo czerpią z prawdziwej piłki. Regularne aktualizacje reagują na formę zawodników czy zmiany w składzie. To niby drobiazg, ale całkiem istotny - pokazywał, że FIFA czy PES starają się mieć coś wspólnego z rzeczywistością. Zresztą sam fakt, że np. mecze w FIFA 20 miały telewizyjną oprawę - a przynajmniej liga angielska, hiszpańska czy niemiecka - właśnie o tym świadczy. Wirtualna piłka udawała prawdziwą. Kiedy tej drugiej nie ma, pierwsza trochę dla mnie straciła.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.