Naughty Dog to goście z niesamowitym dystansem do siebie. Dowód? Trofea w Uncharted 4

Naughty Dog to goście z niesamowitym dystansem do siebie. Dowód? Trofea w Uncharted 412.05.2016 11:51
Maciej Kowalik

Lubicie odkrywać wszystkie smaczki sami i uważacie, że ukryte trofea słusznie są ukryte? Żaden problem. Oto fotka kotka, która pozwoli wyhamować Wam z lekturą zanim oko dostrzeże spoiler.

Do rzeczy. Choć trochę naokoło, bo przyznam, że sam nie zwracam najmniejszej uwagi na trofea i osiągnięcia. Ba, prędzej przyznam, że szkodzą niż wnoszą coś wartościowego do gier. Głównie przez to, że developer rzadko tak naprawdę poświęca im uwagę, starając się wymyślić coś ciekawego. Rzecz jasna są wyjątki a Kres Złodzieja jest właśnie jednym z nich.

Pamiętacie "zwieszkę" Drake'a w trakcie prezentacji gry na zeszłorocznym E3?

Nate stanął jak osioł i nie dało się go ruszyć. Straszna siara dla developera, ale jednocześnie też pokaz jego pewności siebie. Nie ściemniał, że gra na scenie, podczas gdy tak naprawdę oglądamy nagrany wcześniej filmik, choć z późniejszych wywiadów wiemy, że Bruce Straley był gotowy i na taką ewentualność. Ale na szczęście za drugim razem kontroler zadziałał.

Można by przypuszczać, że Naughty Dog chciałoby o tym jak najszybciej zapomnieć, tymczasem oni ładują do gry trofeum za... powtórzenie tej bezradności Drake'a. Trzeba stanąć w wiadomym miejscu i nie ruszać się przez pół minuty. Kudos, panie i panowie. Nazwa trofeum - "Trema" - jest jak najbardziej na miejscu.

Ale to nie koniec naigrawania się z siebie. Za zabicie 1000 przeciwników zgarniemy pucharek "Dysonans ludonarracyjny". Czemu? Cóż, Nathan to luzak, którego szalenie łatwo polubić, ale w trakcie swoich przygód zabija wielu, wieeelu ludzi. IGN podliczył poprzednie trzy gry (bez Złotej Otchłani) i... cóż - 1829 trupów na koncie rzuca na tego lekkoducha zupełnie inne światło. Trzeba tego psychola i mordercę zamknąć!

Nathan Drake's Uncharted Kill Count

W gościnnym wpisie na Jawnych Snach, z tematem dysonansu ludonarracyjnego mierzył się swego czasu Paweł Grabarczyk.

Tłumacząc zjawisko odwoływał się m.in. do GTA IV, którego bohater cierpiał na przedziwne rozdwojenie jaźni. W przerywnikach Niko opowiada o chęci zaczęcia nowego, uczciwego życia i zostawienia wojny za sobą, by potem w trakcie gry mordować, kraść i wysadzać co tylko się da. Zdaniem Grabarczyka, to właśnie z nauki, którą studio Rockstar wyciągnęło z dysonansu dotyczącego Niko, zrodził się w GTA V Trevor Philips - "postać, która zachowuje się tak, jak zachowują się zazwyczaj w GTA gracze". Jeśli nie czytaliście jego wpisu, to polecam.

I trzymam kciuki, by inni developerzy nie bali się wykorzystywać Trofeów do puszczania oczka w stronę graczy. Pewnie nie każdy może liczyć na taki komfort psychiczny, wynikający ze świadomości, że stworzyło się arcydzieło. Ale spróbować zrobić z systemem nagród coś ciekawego na pewno nie zaszkodzi. A nuż gracze docenią, uśmieją się i puszczą dalej w sieć, robiąc grze darmowy rozgłos.

Żeby było zabawniej - trofeum "Trema" narodziło się...na Reddicie.

Lukeid123 zasugerował, że w Kresie Złodzieja przydałby się odnoszący się do wpadki na pokazie żarcik. Temat podłapał Kurt Margenau - główny projektant gry. Efekt już znacie.

[źródło: Destructoid]

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.