Najlepsza strona o grach w internecie zrezygnuje z reklam... jeśli gracze za to zapłacą

Najlepsza strona o grach w internecie zrezygnuje z reklam... jeśli gracze za to zapłacą11.07.2012 10:25
marcindmjqtx

Twórcy komiksu internetowego Penny Arcade postanowili sprawdzić, ile osób na serio twierdziło, że jest w stanie zapłacić za brak reklam.

Twórcy komiksu internetowego Penny Arcade postanowili sprawdzić, ile osób na serio twierdziło, że jest w stanie zapłacić za brak reklam.

20120711102524khilde RED C:TMPa12108321.rtf pwloda word Użytkownicy zapłacą za brak reklam?

Reklamy znikną z popularnego serwisu Penny-Arcade, jeśli czytelnicy za to zapłacą

Penny-Arcade to istniejący od ponad dekady komiks internetowy, wokół którego wyrosła społeczność czytelników, organizacja charytatywna (Chlid's Play), dwa konwenty (PAX), sklep internetowy z gadżetami, serial dokumentalny, publicystyczny blog i mini magazyn internetowy. To firma zatrudniająca kilkanaście osób.

Przez lata twórcy utrzymywali się z trzech źródeł: wspomnianego sklepiku z gadżetami związanymi z ich stripem, zleceń specjalnych (na przykład komików reklamujących gry Ubisoftu czy Electronic Arts), a także reklam. W odpowiedzi na modę na finansowanie różnych projektów za pomocą Kickstartera, Mike Krahulik i Jerry Holkins postanowili "sprzedać się" tłumowi.

Jeżeli uda im się uzbierać 250 tysięcy dolarów - zniknie baner reklamowy z górnej partii strony. Na rok. 500 tysięcy - wszystkie reklamy znikną z głównej strony. Na rok. Jeżeli uda się zebrać milion dolarów, ze strony znikną wszystkie reklamy. Na rok.

Klasycznie dla Kickstartera istnieją także nagrody za różne wielkości datków. Zapłaćcie 15 dolarów, a jeden z autorów pomyśli o Was podczas seksu. 300 dolarów, a przez rok będzie Was śledził na Twitterze. Za 500 dolarów autorzy przekażą jednego Waszego twitta dalej. Za 1000 dolarów dodadzą Was do listy znajomych na Xbox Live.

Oczywiście oprócz tego dostępne są też bardziej poważne nagrody, jak ilustracje, koszulki etc.

Akcja ruszyła wczoraj, zostało jeszcze 35 dni. W chwili, gdy piszemy te słowa, udało się zebrać już 143 tysiące dolarów. Co nie jest dziwne.

Penny Arcade to bardzo popularna strona, od lat komentująca to, co dzieje się w świecie gier i jest czymś znacznie więcej niż tylko komiksem internetowym. Mają legion swoich fanów i nie będziemy szczególnie zdziwieni, jeśli uda się uzbierać ten milion dolarów.

Tylko czy to oznacza, że za rok trzeba będzie organizować kolejną zbiórkę?

Penny-Arcade to istniejący od ponad dekady komiks internetowy, wokół którego wyrosła społeczność czytelników, organizacja charytatywna (Chlid's Play), dwa konwenty (PAX), sklep internetowy z gadżetami, serial dokumentalny, publicystyczny blog i mini magazyn internetowy. To firma zatrudniająca kilkanaście osób.

Przez lata twórcy utrzymywali się z trzech źródeł: wspomnianego sklepiku z gadżetami związanymi z ich stripem, zleceń specjalnych (na przykład komików reklamujących gry Ubisoftu czy Electronic Arts), a także reklam. W odpowiedzi na modę na finansowanie różnych projektów za pomocą Kickstartera, Mike Krahulik i Jerry Holkins postanowili "sprzedać się" tłumowi.

Jeżeli uda im się uzbierać 250 tysięcy dolarów - zniknie baner reklamowy z górnej partii strony. Na rok. 500 tysięcy - wszystkie reklamy znikną z głównej strony. Na rok. Jeżeli uda się zebrać 1000000, jeden milion, dolarów, ze strony znikną wszystkie reklamy. Na rok.

Zainteresowani?

Klasycznie dla Kickstartera istnieją także nagrody za różne wielkości datków. Zapłaćcie 15 dolarów, a jeden z autorów pomyśli o Was podczas seksu. 300 dolarów, a przez rok będzie Was śledził na Twitterze. Za 500 dolarów autorzy przekażą jednego Waszego twitta dalej. Za 1000 dolarów dodadzą Was do listy znajomych na Xbox Live.

Oczywiście oprócz tego dostępne są też bardziej poważne nagrody jak ilustracje, koszulki etc.

Akcja ruszyła wczoraj, zostało jeszcze 35 dni, w chwili gdy piszę te słowa udało się zebrać już 143 tysiące dolarów. Co nie jest dziwne.

Penny Arcade to bardzo popularna strona, od lat komentująca to co dzieje się w świecie gier i jest czymś znacznie więcej niż tylko komiksem internetowym. Mają legion swoich fanów i nie będę szczególnie zdziwiony, jeśli uda się uzbierać ten milion dolarów.

Tylko czy to oznacza, że za rok trzeba będzie organizować kolejną zbiórkę?

Źródło: Kickstarter

Konrad Hildebrand

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.