Na Figu Pillars of Eternity 2. Na Kickstarterze... Czas Apokalipsy

Na Figu Pillars of Eternity 2. Na Kickstarterze... Czas Apokalipsy26.01.2017 10:26
Maciej Kowalik

Kto uwielbia zapach ściepy o poranku?

Dzięki temu wiemy już na pewno, że Pillars of Eternity 2: Deadfire będzie klasycznym sequelem, powrócą starzy znajomi i nie zabraknie też opcji przeniesienia do nowej gry zapisu z poprzedniczki, by w Deadfire zobaczyć skutki swoich decyzji. Obsidian to weterani zbiórek i magicy, którzy naprawdę tchnęli nowe życie w klasyczne erpegi. Nie wątpię, że potrzebny milion dolarów uzbierają błyskawicznie.

[1/3]
[2/3]
[3/3]

Obsidian robi kolejny podobny projekt, wszystko ma przećwiczone a formuła nie sprzyja kosztownemu efekciarstwu. Inaczej wygląda sytuacja ze zbiórką na Apocalypse Now, której patronuje sam Francis Ford Coppola.

Gra ma trafić do sprzedaży w okolicach października 2020 roku i w założeniach będzie psychodelicznym horrorem RPG. Autorzy twierdzą, że wizja, którą chcą przedstawić nie ma szans na znalezienie tradycyjnego wydawcy i dlatego rozpoczęli zbiórkę na Kickstarterze.

Ile milionów potrzeba na zrealizowanie tego ambitnego projektu? 900 tysięcy dolarów. Przy 1,5 miliona gra wzbogaci się o... kolejne utwory na ścieżce dźwiękowej. Zebranie 2,5 miliona oznacza, że do pecetowej wersji dołączą również konsolowe (PS4/Xbox One). Czyli za 900 tysięcy powstaje gra, a za kolejne 600 tysięcy autorzy kupują licencje na więcej muzycznych kawałków? Czegoś tu nie rozumiem, ale partnerem produkcji ma być założona przez Coppolę wytwórnia American Zoetrope, więc bardzo możliwe, że szum związany z kampanią na Kickstarterze ma posłużyć przede wszystkim za reklamę projektu wśród następnych inwestorów, a nie główne źródło jego finansowania. Prace nie startują dokładnie w tym momencie. Jest już prototyp, z którego kilka ujęć znajdziecie poniżej.

[kickstarter id="https://www.kickstarter.com/projects/fringerider/apocalypse-now-the-game"]

Sama historia nie będzie oryginalna. Odbędziemy tę samą wędrówkę, co kapitan Willard, któremu zlecono eliminację pułkownika Kurtza. Aczkolwiek ze swobodą pewnego odejścia od ścieżki filmu i podejmowania własnych wyborów, które rzecz jasna będą oznaczać też konsekwencje. Autorzy zaznaczają, że choć wiele scen zostanie żywcem przeniesiona z obrazu Coppoli, chcą, by każdy gracz mógł w grze napisać własną historię.

I że, broń Boże, nie będzie to nic w stylu Call of Duty. Zadbać o to mają m.in. Lawrence Liberty (szef produkcji przy Fallout: New Vegas), Montgomery Markland (weteran branży, producent m.in. Wasteland 2 i Torment: Tides of Numenera) czy Josh Sawyer z Obsidian Entertainment, który będzie pełnił tu rolę doradcy zarówno w kwestiach projektowania, jak i zbiórki pieniędzy. Kickstartera Apocalypse Now znajdziecie tu.

Ciekawe, jak za cztery lata będziemy wspominać ten dzień. Oby nie ze zgrozą...

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.