Madison w Blue Lagoon, czyli jeszcze więcej Heavy Rain

Madison w Blue Lagoon, czyli jeszcze więcej Heavy Rain04.06.2009 22:35
marcindmjqtx

Na tegorocznym E3 swoją prezentację miał również Heavy Rain. Pokazano epizod, którego bohaterką jest znana nam już Madison Page. Jak zapowiedział David Cage, kolejne postacie ujawnione zostaną podczas targów w Kolonii i Tokio wraz z następnymi epizodami Heavy Rain.

Kim jest Madison?  W Lipsku jako jedna z "wirtualnych aktorek" Quantic Dream wystąpiła w scenie z wypychaczem zwierząt (klik). Tym razem zobaczymy ją w roli cierpiącej na bezsenność pani fotograf, która może wyspać się tylko w wynajętym, motelowym pokoju. Jak udało nam się dowiedzieć, każdy z czterech bohaterów gry, będzie miał jakąś słabość (przypomnimy, że Jayden jest uzależniony od prochów), która ma go uczynić bardziej ludzkim.

Tytułowa Blue Lagoon to scena z drugiej połowy gry, mająca miejsce nocnym klubie. Zadaniem Madison jest wydobycie informacje od jego właściciela, niezbyt przyjemnego typa. Co ciekawe, jeżeli pamiętacie nasze wcześniejsze informacje na temat gry to wiecie,  że przez pierwszą jej połowę  bohaterowie nie mogą zginąć, potem jednak wcale nie jest to takie pewne. Oznacza to, że zaprezentowano opcjonalny fragment, gdyż Madison może po prostu w tym momencie już nie żyć, przez co sceny z Blue Lagoon nie zobaczymy. Możliwy jest również taki rozwój fabuły, który spowoduje, że w klubie spotkamy się z Jaydenem, którego śledztwo również może go tam zaprowadzić.

O ile scena zatytułowana "Mad Jack" miała nam pokazać dynamiczne aspekty Heavy Rain, takie jak walka i prowadzenie śledztwa, o tyle ta skupia się na konsekwencjach naszych wyborów. Pokazano również interakcję postaci z tłumem.

Czas napisać trochę o samej rozgrywce. Okazuje się, że wspomniany wyżej właściciel lubi piękne i dość puste kobiety, które pojawiają się w jego klubie. Madison nie od razu wpada mu w oko i aby zostać zaproszona na górę w wiadomym celu, musi trochę się upiększyć. Gdy dopina swego pojawiają się pierwsze wątpliwości. Czy na pewno wybrała właściwą drogę? Czy nie było innego sposobu? Co prawda nosi pistolet w torebce, ale szybko zostaje tej pozbawiona i nie ma do niego dostępu. Próba wycofania się również skazana jest na niepowodzenie i nasza bohaterka zmuszona zostaje do ... rozebrania się. Znajduje jednak sposób by wyjść cało z tej sytuacji, w przeciwieństwie do genitaliów właściciela. W brutalny sposób wydobywa z niedoszłego amanta potrzebne jej informacje. Nie chcę psuć Wam zabawy i dokładnie opisywać przebiegu wypadków. Natomiast warto zwrócić uwagę, poza dość dojrzałymi scenami, na nowe elementy sterowania.   Przede wszystkim gra informuje nas, kiedy dany ruch należy wykonać wolno. Po drugie, wraz z narastającym stresem i strachem postaci kombinacje do wciśnięcia nie tylko robią się coraz trudniejsze, ale też napisy i oznaczenia stają się coraz mniej wyraźne. Przecież nikt wtedy nie myśli do końca jasno i działa bardziej instynktownie. Po zagraniu w wersję demonstracyjną muszę też powiedzieć, że sterowanie nie od razu wchodzi w nawyk, jednak już po chwili nie ma z nim żadnych problemów (no chyba, że ktoś jak ja ma wstydliwie skrywane problemy z robieniem pół i ćwierć obrotów gałką analogową).

Warto obejrzeć opisywaną wyżej scenę, gdy tylko będzie dostępna w sieci. A przecież to "tylko" jeden z 60 unikalnych epizodów zawartych w grze. Zwróćcie też uwagę, że jak na razie tytuł jest w fazie alpha i ukończono go w około 75%.

Jak już pisałem, udało mi się zagrać w prezentowany wcześniej fragment z Mad Jackiem. W trakcie rozgrywki zginąłem dwukrotnie - raz zmiażdżony w samochodzie, raz uduszony. Serio, ta gra naprawdę jest tak dobra, jak o niej piszemy. Rozgrywka budzi niesamowite emocje i zmusza do różnych, czasami dziwnych wyborów. Quantic Dream sprawia, że zależy nam na bohaterach i tym, co się z nimi stanie. Heavy Rain to tytuł, na który zdecydowanie warto czekać, ale przecież to już dobrze wiecie. Miło, że pojawiają się produkcje, które nie są kolejnym FPS, czy następną grą akcji TPP skupioną wyłącznie na akcji. Tutaj ważniejsza jest opowieść i to w jaki sposób nią pokierujemy. Dzięki Heavy Rain każdy z nas będzie miał szansę stać się reżyserem, aktorem i narratorem w jednej osobie.

W przygotowaniu mamy też wywiad z Davidem Cagem, gdzie między innymi pada stwierdzenie, że gry można porównać do porno. Powinien pojawić się niebawem.

PS Dowiedzieliśmy się też, że niedługo poznamy ważne ogłoszenie dotyczące udziału pewnego zespołu w tworzeniu muzyki do gry. Jakiego? Nie wiemy, ale nie zdziwiłbym się, gdyby było to Nine Inch Nails

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.