Macie trochę zaoszczędzonego grosza? Bo Ouya szuka kupca

Macie trochę zaoszczędzonego grosza? Bo Ouya szuka kupca29.04.2015 15:12
marcindmjqtx

Jedna z porażek Kickstartera może niebawem zniknąć na zawsze. Co jednak dalej z samą korporacją?

Pamiętacie założenie Kickstarterowego projektu Ouya? Ta niewielkich rozmiarów bryła miała być opartą o system Android, tanią i przystępną konsolką do gier. Niestety, po drodze idea sprzętu zagubiła się w kolejnych pomysłach jej twórców, a on sam okazał się finansową klapą.

Jak możemy przeczytać na łamach serwisu Fortune, blisko 2 lata po premierze firma Ouya, będąca właścicielem wszelkich praw do urządzenia, będzie sprzedana. Co więcej, chce uczynić to bardzo szybko, bowiem sprawa powinna zostać załatwiona do końca miesiąca. Jest to prawdopodobnie jedyna droga do wywiązania się z finansowych należności wobec innych przedsiębiorstw.

Wspomniany serwis Fortune powołał się na maila, w którym Julie Uhrman, szefowa firmy, informuje o aktualnych planach:

Zależy nam na odzyskaniu kapitału, jaki swego czasu włożyli inwestorzy. Wierzę, że stworzyliśmy coś prawdziwego, coś wartościowego. Codziennie czytam świeże wiadomości od naszych fanów, którzy korzystają z OUYA codziennie. Możemy też pochwalić się liczbą ponad 1000 aplikacji i wsparciem 40 tysięcy deweloperów. Mamy największą multimedialną bibliotekę Android dla TV (wciąż więcej niż Amazon) - o tak! Ouya zdobyła dodatkowo ponad 15 milionów dolarów. Swoją cegiełkę do projektu dołożyły takie marki jak Nvidia, Kleiner Perkins czy Occam Partner. Na początku roku ponad 10 milionów dolarów wyłożył chiński gigant Alibaba. Nie wiemy jednak, kto może połakomić się na taki kąsek. Ceny wywoławczej nie podano. Nam pozostaje czekać na szczegóły całego zajścia.

Cóż, nie każda idea może się spełnić. Twórcom zależało na szkorzystaniu z prężnie rozwijającej się mody grania na urządzeniach przenośnych. Chcieli co roku lepszej i sprawniejszej wersji Ouya. Niestety, ich plany nie zostały zrealizowane, a sam los mikrokonsoli rysuje się w ciemnych barwach.

Czy ktoś z Was skusił się jednak na ten sprzęt?

[źródło: Fortune]

Tytus Stobiński

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.