Ludzie naprawdę chcą grać w Battlefronta offline, więc DICE wzięło się do roboty

Ludzie naprawdę chcą grać w Battlefronta offline, więc DICE wzięło się do roboty05.01.2016 11:27
Maciej Kowalik

Na prawdziwie gwiezdnowojenną kampanię liczyć nie ma co, ale gdybyście po pracy/szkole chcieli przysmażyć tyłek kilku botom...

Dla wielu może to brzmieć dziwnie, ale to prawda. Mimo faktu, że absolutnie nikt nie mógł być w dniu premiery zaskoczony brakiem trybu fabularnego, w sieć szybko powędrował hashtag #soloplayersmatter. I bynajmniej nie chodziło w nim o zgromadzenie wszystkich fanów Hana i wymianę strategii. Miał pokazać deweloperowi i wydawcy, że jest zapotrzebowanie na rozgrywkę offline w większej liczbie trybów. Włącznie z tymi najciekawszymi, w których Battlefront pokazuje swe najlepsze oblicze.

Jeśli wierzyć analitykom, premiera filmowego "Przebudzenia Mocy" solidnie rozkręciła sprzedaż gry i te 12-13 milionów sprzedanych sztuk, które po kiepskim starcie Battlefronta wydawało się jedynie pobożnym życzeniem, zostało osiągnięte. A to oznacza wielu graczy, którzy niekoniecznie muszą mieć w sobie olbrzymią chęć poważnej rywalizacji z innymi. Może wystarczy im jedno powalenie AT-AT wieczorem czy rzeź rebeliantów mieczem Vadera przed snem.

Prośby o tryby offline, umożliwiające mniej stresujące z natury granie z botami wciąż nie znikają. DICE nie może ich dłużej ignorować i na szczęście nie zamierza tego robić. Potwierdzenie znajdziemy na forum gry, na którym jeden z pracowników studia potwierdził, że presja graczy na umożliwienie gry offline jest olbrzymia. Przyznał też, że ludzie, którzy pracują nad taką opcją napotkali na przeszkody, które trzeba pokonać zanim zostanie ona oficjalnie zapowiedziana.

Jeśli sprzedaż Battlefronta faktycznie dostała w ostatnim czasie tak dużego "kopa", to EA do spółki z DICE muszą zatroszczyć się o to, by zaspokoić potrzby różnych grup nabywców żeby chętniej otwierały swe portfele przed dodatkami O tryby sieciowe martwić się nie trzeba - tam nowa zawartość będzie pojawiać się regularnie. Ba, pewnie wielu graczy zapłaciło za nią, nim w ogóle wiedzieli czym będzie. Ale ciekawe czy takie ciśnienie na tryby dla jednego gracza nie przekona obu firm do mocniejszego rozwinięcia oferty właśnie w tę stronę. Może za pół roku lub kilka miesięcy więcej Battlefront pokaże nam swoje nowe oblicze?

[źródło: Wccftech, forum]

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.