List czytelnika: Jak Sony nie pozwala nam pograć w Gran Turismo

List czytelnika: Jak Sony nie pozwala nam pograć w Gran Turismo27.03.2015 11:02
marcindmjqtx

O tym, jak działy tzw. pomocy z całego świata nie są w stanie pomóc fanom gry.

Jesteśmy grupą kilkunastu osób, posiadaczy konsol PS3 (część z nas też PS4) i wiernymi klientami firmy Sony. Jedną z gier, która zasadniczo nas ze sobą powiązała, jest Gran Turismo. Ścigamy się razem od kilku dobrych lat, zainwestowaliśmy sporo pieniędzy w konsole, kierownice, headsety, stojaki, niektórzy nawet pełne playseaty do gry wyłącznie w tą grę. Przede wszystkim "zainwestowaliśmy" w to jednak sporo wolnego czasu, aby spędzić miło i sympatycznie czas ze znajomymi ścigając się na wirtualnych torach. Więcej informacji i historii na temat naszych wyścigów można znaleźć tutaj.

Problem, z którym się zwracam, to ignorancja i brak chęci pomocy ze strony supportów Sony z całego świata, a przede wszystkim polskiego supportu.

Od kilku miesięcy zgłaszamy gdzie tylko się da, iż gra, której wydawcą jest Polyphony Digital, która należy do Sony Entertainment, nie pozwala nam się bawić, a wywołuje tylko kolejną dawkę nerwów i straconego czasu. Z każdym kolejnym update'em serwowanym przez PD napotykamy co raz więcej błędów w grze, które uniemożliwiają nam rozgrywkę.

Krótki opis błędów o których piszę, a później o tzw. "obsłudze klienta", która jest nam serwowana przez firmę, która śmie twierdzić, iż jest "4 the players".

- Widoczność w grze - serwery nie pozwalają nam dołączyć do stworzonego pokoju przez znajomego. Wtedy kolejna osoba próbuje być hostem i tak do skutku, aż uda nam się wszystkim dołączyć do pokoju stworzonego przez hosta. Czasami spędzamy nad tym ponad godzinę, aby wytypować kto w dzisiejszym dniu może być hostem pokoju w którym się ścigamy. Error 1671

- gdy już uda nam się dołączyć do pokoju, okazuje się, że nie widzimy się w lobby wyścigu. Czasami jedna osoba nie widzi kilku osób, czasami tylko jednej, a czasami kilka osób nie widzi się nawzajem, co po prostu uniemożliwia nam ściganie. Czasem jednak jedna osoba widzi 2 osoby z 6 ścigających, następna widzi wszystkich - jak to mówią "cuda na kiju"

- ostatnia sytuacja to już ewenement na skalę światową - dwójka z naszych znajomych nie widziała się w grze, po czym gdy zaczęliśmy ściganie, jeden z nich podobno pojawił się na torze nie w tym miejscu, w którym się aktualnie znajdował, co spowodowało tym, iż kolega przywalił w samochód widmo.

- dochodzi też do sytuacji gdy osoby dwie, mieszkające od siebie o kilkaset metrów, korzystające z tego samego dostawcy internetu nie widziały ani nie słyszały się w grze

- nie możemy połączyć się poprzez PS3 Chat - error 8002B711.

- nie możemy połączyć się przez PS4 chat, ale nie mamy takiego problemu w grach typu DriveClub czy na Skype.

- błędy te występują tylko i wyłącznie w Gran Turismo (nie mamy problemów żadnych gdy gramy w gry online np. Battlefield) i tak jak piszę, przy każdym kolejnym updacie jest ich coraz więcej. Zamiast naprawić grę dostajemy kolejne bzdurne poprawki np. "możliwość malowania tylnego skrzydła"

Z początku próbowaliśmy kombinować z ustawieniami routerów, DNS-ów, przepinaliśmy konsole pod kabel zamiast WiFi, czyściliśmy pamięć podręczną, w samych wyścigach schodziliśmy z jakości wyścigu, wyłączaliśmy czat głosowy, po reinstalację samej gry - robiliśmy wszystko, co nam zalecano, aby wykluczyć wszelkie ustawienia techniczne, które mogły mieć wpływ na zaistniałe sytuacje w grze - niestety bez rezultatów. Problem tkwi w grze lub w ustawieniach serwerów należących do Sony/Polyphony Digital i dlatego próbujemy to zgłaszać gdzie tylko się da, aby uzyskać jakąś pomoc.

Na stronie Sony w dziale Społeczności, tu i tu, na facebookowych, twitterowych profilach Sony Playstation, Gran Turismo - bez odpowiedzi i rezultatów.

Piszemy maile do supportu polskiego, a ostatnio wysłałem maila do każdego z supportów na całym świecie z prośbą o pomoc lub też kontakt bezpośredni do Polyphony Digital lub japońskiej/amerykańskiej centrali, gdzie będziemy mogli porozmawiać z kimś, kto będzie mógł cokolwiek powiedzieć na temat błędów czy też możliwości ich naprawy.

W odpowiedzi na te wszystkie zgłoszenia... uzyskaliśmy zero pomocy. Większość supportów z całego świata odpisała, iż nie mogą nic poradzić i mamy kontaktować się z supportem z Polski.

Część przesłała CTRL+C CTRL+V krok po kroku, aby zresetować router, przepiąć DNS-y, czyli kompletnie nie wczytała się w maila, gdzie wyraźnie napisałem, iż podejmowaliśmy już takie kroki w celu wykluczenia błędów.

Mistrzostwo świata przyszło jednak z Włoch - osoba pracująca w supporcie doradziła mi, iż zasadniczo to powinienem poszukać porady odnośnie swoich problemów... na stronie www.rockstar.com, ponieważ on jest wydawcą gry GTA5 i tam powinienem otrzymać pomoc.

Support z Polski odpowiedział, że on zasadniczo nic nie może zrobić. Zdają sobie sprawę, iż "są świadomi problemów z instalacją aktualizacji do gry" gdzie mail dotyczy problemów z kompatybilnością sieci i błędów w grze online, po czym doradzono mi abym może jednak pograł sobie w GT6, ale w wersji offline.

Reasumując to wszystko o czym piszę, firma o globalnym zasięgu jaką jest Sony, ma głęboko w poważaniu swoich klientów. Ludzie pracujący w obsłudze klienta nie czytają kompletnie maili z przesłanymi problemami, odsyłają nas od jednego supportu do drugiego.

Problemy zgłaszane w działach Q & A są kompletnie olewane przez pracowników firmy i tak naprawdę nie wiadomo czy do kogoś to w ogóle dociera. Nie wspomnę o tym, iż aby wysłać maila do obsługi klienta, nie można wysłać maila bezpośrednio, tylko trzeba to robić poprzez formularz, a w mailach nie można dodać żadnych linków, ponieważ system odrzuci wiadomość jako spam.

Straciłem mnóstwo czasu na wyłapaniu błędów, jak najdokładniejszym ich opisaniu oraz przesłaniu ich gdzie się tylko da, aby ktoś mógł je naprawić a okazuje się, iż po prostu firma Sony i jej pracownicy mają to bardzo głęboko tam gdzie słońce nie dochodzi.

To jest po prostu skandal jak można traktować tak lojalnych klientów marki, którzy inwestują w sprzęt, gry i przede wszystkim poświęcają swój wolny czas, aby wyjść z tego jeszcze bardziej zirytowanym.

Jako klient, który zastanawiał się, aby wkrótce zmienić konsolę na tą nowszej generacji mówię NIE - dla Sony, dla Gran Turismo 7 i dla takiej obsługi Klienta.

Ani ja, ani moi znajomi z wyścigów i różnych for związanych z Playstation (np. GTPlanet) dopóki ten problem nie zostanie należycie wyjaśniony, nie nabierzemy się na marketingowe "4 The Players" i nie kupimy żadnej konsoli czy też gry od producenta marki Sony.

z poważaniem,

Przemek (dane do wiadomości redakcji)

PS Firma Polyphony Digital, własność Sony Entertaiment, nie posiada ani jednego maila do kontaktu na stronie www, formularza kontaktowego, jedynie co mogę zrobić to wysłać list zwykłą pocztą... co i tak chyba zrobię.

PS2 Po kilku dniach dostałem informację z polskiego supportu, iż zapoznano się wnikliwie z moim problemem... po czym otrzymałem przeklejkę ustawień DNS-ów etc taką jak kilka dni wcześniej z Norwegii i Danii. Na moją odpowiedź, iż w ogóle nie przeczytali maila jeśli coś takiego przesyłają odpowiedzi nie dostałem do dziś.

-- 

Od redakcji: Jeśli przydarzyła się wam podobna historia lub problem, napiszcie do nas na adres kontakt@polygamia.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.