Lego 2K Drive - recenzja. Lego Racers nowego pokolenia?

Lego 2K Drive - recenzja. Lego Racers nowego pokolenia?26.05.2023 13:36
Lego 2K Drive - recenzja
Źródło zdjęć: © Polygamia

Lego 2K Drive, czyli "nowe Lego Racers" to tytuł, wobec którego miałem dość proste oczekiwania. Chciałem prostej rozgrywki i dobrej zabawy. I, uprzedzając fakty, mogę powiedzieć, że to się z grubsza udało. Jest bowiem kilka spraw, na które można narzekać.

Gry z serii Lego to w moim odczuciu produkcje dedykowane do dwóch grup odbiorców - najmłodszych graczy i ich rodziców, którzy na klockach Lego się wychowali i chcieliby choć na chwilę cofnąć się do lat dzieciństwa. W trend ten zdecydowanie wpisuje się Lego 2K Drive, produkcja, która stara się łączyć prostotę z wyzwaniem dla bardziej wymagającego gracza.

Lego 2K Drive nie jest grą złożoną fabularnie. Naszym zadaniem jest wygrywanie kolejnych wyścigów, czasem zajmując się dodatkowymi aktywnościami w formie minigier. W recenzji nie będę nic mówić o fabule, bo zupełnie nie o nią tu chodzi. Warto tylko nadmienić, że dialogi, które spotkamy w grze, są zrealizowane z humorem, który nie jest męczący, czasem można się nawet uśmiechnąć. W dodatku należy podkreślić świetną robotę przy polskiej lokalizacji produkcji. W grze nie brakuje żartów językowych, a dubbing jest na wysokim poziomie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Star Wars Jedi: Survivor - dlaczego warto w to zagrać?

Lego Racers naszych czasów. Co się zmieniło?

Starsi gracze z pewnością pamiętają Lego Racers, kultową już arcadową grę wyścigową, która jest pierwowzorem Lego 2K Drive. Klocki Lego, wyścigi w stylu kart, turbodoładowanie, strzelanie w siebie rakietami i wylewanie oleju na planszy. Wiadomo, o co chodzi. Wszystko to uzupełnione o kreator postaci i samochodów złożonych z klocków.

Pod tym względem Lego 2K Drive kopiuje w zasadzie wszystko od swojego pierwowzoru, dodając nieco od siebie. Tu nie ścigamy się tylko samochodami, mamy też do dyspozycji pojazdy terenowe i łodzie, a nasz pojazd dynamicznie przekształca się w inny po zmianie rodzaju nawierzchni, po której się poruszamy.

[1/6] Lego 2K Drive - "nowe" Lego Racers?, Źródło zdjęć: © Polygamia
[2/6] Lego 2K Drive - "nowe" Lego Racers?, Źródło zdjęć: © Polygamia
[3/6] Lego 2K Drive - "nowe" Lego Racers?, Źródło zdjęć: © Polygamia
[4/6] Lego 2K Drive - "nowe" Lego Racers?, Źródło zdjęć: © Polygamia
[5/6] Lego 2K Drive - "nowe" Lego Racers?, Źródło zdjęć: © Polygamia
[6/6] Lego 2K Drive - "nowe" Lego Racers?, Źródło zdjęć: © Polygamia

W porównaniu do blisko 25-letniego Lego Racers podstawową różnicą jest otwarty świat. Podróżujemy po kilku zróżnicowanych mapach, przechodząc kolejne wyścigi, za co zdobywamy punkty doświadczenia i flagi. Bez odpowiedniej ilości doświadczenia nie będziemy mogli przejść do kolejnego starcia. Mogłoby się wydawać, że sztuczne wydłużanie kampanii będzie zasługiwać na duży minus, jednak 2K wiedziało, jak sprawić, by nie było to zbyt dokuczliwe.

Na mapach znajdują się dziesiątki pobocznych aktywności. Odblokowują one nowe narzędzia, pojazdy czy ulepszenia, a przy tym pozwalają na zdobycie punktów doświadczenia. Wyzwania zaprojektowano w taki sposób, by łatwo było zdobyć brązowy medal, natomiast na złoto często trzeba popracować nieco dłużej. Najważniejsze są tu jednak wyścigi.

Lego 2K Drive. Symulator to to nie jest

W Lego 2K Drive zastosowano prosty model jazdy. Podstawową zasadą, o której należy pamiętać, to trzymanie gazu w zasadzie przez cały czas trwania wyścigu. Do tego warto przy każdej sposobności wspierać się turbo, którego pasek uzupełnia się błyskawicznie. Do pokonywania zakrętów mamy dwie pomoce. Pierwsza to drift, inicjowany przez jednorazowe wciśnięcie gazu i hamulca. Pomaga on przy pokonywaniu dłuższych zakrętów po nieco większym łuku.

Do gwałtownych skrętów możemy użyć dodatkowej umiejętności, która bardziej przypomina hamulec ręczny z innych gier. Nasze klockowe auto (lub łódź) skręca w zasadzie w miejscu pod ostrym kątem. Manewr ten zdaje się wiązać z częściowym wytraceniem prędkości, ale nie zaszkodzi to nam zbyt mocno, ze względu na silny "efekt gumki recepturki".

[1/6] Lego 2K Drive. Recenzja nowych wyścigów Lego, Źródło zdjęć: © Polygamia
[2/6] Lego 2K Drive. Recenzja nowych wyścigów Lego, Źródło zdjęć: © Polygamia
[3/6] Lego 2K Drive. Recenzja nowych wyścigów Lego, Źródło zdjęć: © Polygamia
[4/6] Lego 2K Drive. Recenzja nowych wyścigów Lego, Źródło zdjęć: © Polygamia
[5/6] Lego 2K Drive. Recenzja nowych wyścigów Lego, Źródło zdjęć: © Polygamia
[6/6] Lego 2K Drive. Recenzja nowych wyścigów Lego, Źródło zdjęć: © Polygamia

"Rubber-banding" to mechanika, która utrudnia zdominowanie wyścigu któremuś z zawodników. Jeśli zostaniemy z tyłu, gra "pomoże" nam przyspieszyć. Gdy jesteśmy zdecydowanym liderem, możemy spodziewać się szybkiego nadrobienia strat przez rywali. Krótko mówiąc - nie jest sprawiedliwie, więc czasem trudno o satysfakcję z wygranej. Rzecz wygląda podobnie w wyścigach wieloosobowych.

Nie tylko wyścigi

Poza wyścigami w grze możemy korzystać też z innych atrakcji, które zapewnili jej. W Lego 2K Drive możemy konstruować własne pojazdy z całkiem bogatej biblioteki klocków, a także przeżyć emocje podobne do tych, które towarzyszyły nam w dzieciństwie przy składaniu zestawów.

Możemy bowiem na podstawie instrukcji budować określone modele pojazdów. Niestety jest do dość proste zadanie, na modelu wyświetlają się półprzezroczyste kształty klocków do ułożenia i nie sposób popełnić błędu. Nie spędziłem tam zbyt wiele czasu, ale dla młodszych graczy może być to dobra rozrywka. Tryb ten może też służyć jako inspiracja do budowy własnych konstrukcji.

[1/4] Lego 2K Drive. Buduj i ścigaj się, Źródło zdjęć: © Polygamia
[2/4] Lego 2K Drive. Buduj i ścigaj się, Źródło zdjęć: © Polygamia
[3/4] Lego 2K Drive. Buduj i ścigaj się, Źródło zdjęć: © Polygamia
[4/4] Warsztat w Lego 2K Drive, Źródło zdjęć: © Polygamia

Klocki, klocki wszędzie

Trudno mieć zarzuty do oprawy graficznej Lego 2K Drive. Niemal cały świat zbudowany jest z klocków, które rozsypują się po kontakcie z naszym autem. Niszczenie elementów otoczenia jednocześnie naprawia nasz pojazd, więc jest nie tylko ładne, ale i pożyteczne.

Niestety latające wszędzie klocki powodują chaos na ekranie. Wydaje mi się, że może być to jedyny powód, dla którego mniej doświadczeni gracze mogliby mieć problemy z graniem w Lego 2K Drive. Ośmiu zawodników, którzy atakują się nawzajem, sypiące się w pył otoczenie i dodatkowe "utrudniacze" na trasie to dość dużo bodźców. Szczególnie odczuwalne jest to podczas grania na podzielonym ekranie.

Patrząc na Lego 2K Drive z perspektywy Lego Racers można mieć zarzuty do nijakiej ścieżki dźwiękowej. Motyw z głównego menu leciwej gry pamiętam dokładnie do tej pory, podobnie jak utwór, który towarzyszył nam na ekranie budowania. Ścieżki dźwiękowej Lego 2K Drive nie pamiętam już teraz. Tu z pewnością można było się postarać o coś bardziej charakterystycznego.

Bawić się można, byle nie dopłacać

Lego 2K Drive to moim zdaniem udana produkcja, która potrafi dostarczyć czystej rozrywki. Nie jest to tytuł, przy którym można spędzić cały dzień, ale na godzinną sesję nada się z pewnością. Muszę zwrócić jednak uwagę, że produkcja ta kosztuje 259 zł, a są w niej dostępne mikropłatności. Jestem przeciwnikiem takich praktyk. W przypadku gry sprzedawanej w pełnej cenie produkcji AAA nie powinniśmy być zachęcani do dodatkowych wydatków, szczególnie gdy mowa o tytule dedykowanym najmłodszym graczom. Taka decyzja biznesowa może być moim zdaniem uznawana za niesmaczną.

Nasza ocena Lego 2K Drive:
7/ 10
Plusy
  • "Luźny" klimat i czysta rozrywka
  • Tryb podzielonego ekranu
  • Bardzo dobra oprawa graficzna
  • Polska lokalizacja bez zarzutów
  • Sporo aktywności
Minusy
  • Opcjonalne mikropłatności
  • Nijaka ścieżka dźwiękowa
  • Bardzo mocno odczuwalny "rubber-banding"

Grę testowaliśmy na PC. Kod recenzencki dostarczył wydawca.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.