Lata lecą, a gry sieciowe nadal toksyczne - zwłaszcza dla kobiet. Czas na zmiany [Opinia]

Lata lecą, a gry sieciowe nadal toksyczne - zwłaszcza dla kobiet. Czas na zmiany [Opinia]11.01.2021 17:10
Źródło zdjęć: © Unsplash.com | Mark Decile

Mam wolny wieczór i chcę go miło spędzić w CS:GO. Odpalam mecz i liczę na beztroską zabawę. Tymczasem gra rzuca monetą i trafiam na ekipę, która wyzywa mnie za każde niepowodzenie. Ale i tak mam sporo szczęścia. Jestem facetem.

Może i w realu częściej zachowujemy się jak normalni ludzie, ale za woalem monitora i ksywki w wielu odzywają się najgorsze instynkty prosto z korytarza w podstawówce. Znaleźć słabszego, wyśmiać, popisać się świeżo poznanymi bluzgami. Przeznaczyć swój cenny, wolny czas na bycie chamem.

Nigdy tego nie rozumiałem i nigdy nie umiałem się przed tym bronić. Szukałem w grach sieciowych okazji do ćwiczenia skilla czy beztroskiego gadania głupot, a nie wyżywania się. Nawet jeśli toksyczna sytuacja zdarzała się raz na 100 meczy - i tak wkurzała. Ale hej, nie poznałem nawet ułamka tego, co i młode dziewczyny, i dorosłe kobiety, gdy odezwą się w grze i zdradzą tym samym, że nie są facetami. Przeczytajcie uważnie.

Mamy 2021 rok i elementarne problemy. Jakiegokolwiek brudu bym sam nie usłyszał, nie ociera się to o poziom poniżenia, jakie gracze-mężczyźni potrafią zgotować graczom-kobietom.

"Gwizdy i śmiechy, a później zaczynają się o zgrozo odzywać - pokaż cycki, wyślij snapa, idź do kuchni, o widzisz, nawet zabić dobrze nie potrafisz, przecież byś nie grała gdybyś nie szukała okazji" - pisze Klaudia o swoich doświadczeniach w graniu z losowo dobieranymi składami w "CS:GO". Brawa za odwagę! O takich rzeczach zdecydowanie warto głośno mówić.

Jednocześnie opisane wyżej przypadki to absolutnie nic nowego. To sytuacje, z którymi mierzą się internautki od dawna. "Faceci wiele robią, żeby nie wpuszczać kobiet do świata esportu" - pisał niemal 3 lata temu w artykule o kondycji żeńskich lig Łukasz Michalik.

I to oczywiście sytuacja, w której po raz kolejny można wypisać na klawiaturze te Duże Słowa o "skandalu", "oburzeniu", "braku kultury" i "co by rodzice powiedzieli". Można też kolejny raz apelować, co czynię, żeby nie tylko samemu wyleczyć się z nienawistnego języka, ale też upominać i wywierać presję na innych graczach.


Jednocześnie takie oddolne działania w kwestii pewnej mentalności to zawsze kropla w morzu. Może nadchodzi moment, w którym to właściciele tych gier i platform, na których się w nie gra, powinni zabrać głos i podjąć pewne decyzje. Nie da się?

Mamy przecież całkiem świeży przykład z sieci wzięty. Oto Twitter banuje prywatne konto Donalda Trumpa. Gigant (Twitter, nie Trump) podjął decyzję, którą jednych wkurzył, innych rozbawił ("dopiero teraz się odważyli?"), ale na pewno pokazał, że nie można korzystać z jego przestrzeni do dzielenia się kłamstwami z milionami odbiorców.

Może czas na duże kroki ze strony Steama, Epic Games, Riotu, Blizzarda i Activision? Na odgórne regulacje czy wzmocnioną moderację zapewne nie ma co liczyć. Ale wielka kampania ze znanymi twarzami? Na pewno jest sporo do zrobienia. I na pewno każdy może zacząć od siebie i swojego otoczenia - także tego poza grą.

Post z Facebooka wrzucamy za zgodą autorki.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.