Kupka wstydu czy świeżutka premiera - co wygrywa? [Klub Dyskusyjny]

Kupka wstydu czy świeżutka premiera - co wygrywa? [Klub Dyskusyjny]07.10.2017 09:56
Paweł Olszewski

Nadciągają kolejne duże premiery, jednocześnie kupna wstydu coraz bardziej rośnie. Co robimy w takich sytuacjach?

Mam też wrażenie, że w mediach growych za mało miejsca poświęca się "starym" grom. Pędzimy za zapowiedziami, recenzjami "na premierę". A potem są kolejne zapowiedzi i trailery, podczas gdy współczesne gry mają tyle warstw do odkrycia i ciekawostek do opisania.

W dniu premiery kupić mogę stuprocentowo "moje" rzeczy. Wyścigi, horrory, Nintendo. Coś, czego chcę doświadczać w najważniejszym momencie. Na kupkę wstydu idą niepewne serie lub gatunki. Bo jednak portfel nie z gumy i szkoda rozczarować się tytułem za dwieście złotych.

Na premierę kupuję naprawdę pewne pozycje - ostatnio był to na przykład Crash Bandicoot: N. Sane Trilogy. Robiłbym tak pewnie częściej, gdyby nie fakt, że część świeżych, interesujących mnie gier dostaję do recenzji. Ale nawet wtedy, jeśli tytuł jest wyjątkowo dobry, chcę czasami dołożyć swoją cegiełkę z banknotów i go wesprzeć. Night in the Woods kupiłem zaraz po zrecenzowaniu. Po The Last Guardian pobiegłem niedługo po pożyczeniu redakcyjnej płytki. South Park: Fractured but Whole - jeśli okaże się grą tak dobrą jak Kijek Prawdy - też pewnie zakupię, choć jednocześnie zajmę się recenzją.

Ale przy tego typu zakupach na pewno nie jestem impulsywny - zawsze muszę wiedzieć, co kupuję, czy to na podstawie przeczytanych recenzji, czy własnych doświadczeń. No i kupowanie na premierę ma jeszcze jedną zaletę - dobrze jest być czasem na bieżąco, doświadczać czegoś wspólnie z tysiącami innych podjaranych graczy, zamiast tylko czytać jakie coś jest fajne i przejeżdżać wzrokiem po gifach czy publicystyce poświęconej danemu tytułowi. A w naszym zawodzie to już w ogóle jest ważne.

Nawet nie dlatego, że muszę grać w nowości. Ale ja po prostu za bardzo lubię "uczestniczyć" we wszystkim, co się wokół gry dzieje, w dyskusjach o niej, w odkrywaniu jej jednocześnie z innymi. Granie po czasie jest tego elementu pozbawione, wszystko, co trzeba było w danym tytule znaleźć dawno jest znalezione, ostukane ze wszystkich stron i zinterpretowane w nieskończonych tekstach i materiałach wideo.

Podobnie ciężko też wtedy znaleźć chętnych do dyskusji, będących jednocześnie na mniej więcej tym samym etapie gry. A kiedy gra jest nowa, przez jakiś czas wszyscy są "w tym samym miejscu". Lubię to uczucie.

Jest jeszcze jeden powód, dla którego gier w dniu premiery nie kupuję. One są cholernie drogie. Konsolowa nowość to dziś prawie 300 złotych. Podstawowa wersja Battlefronta II na PC to 220 - 240 zł. Tu już nawet nie chodzi o to, czy kogoś stać, czy nie. Naprawdę wolę poczekać i kupić na wyprzedaży, a za zaoszczędzone pieniądze zabrać dzieciaki do parku linowego, kupić jakieś fajne Lego i wspólnie je złożyć czy po prostu zabrać żonę na dobrą kolację. Nie wiem, może każdy tak ma z wiekiem, może to ja dziadzieję, ale nowości naprawdę mogą poczekać. Szczególnie, że tyle się tego ostatnio produkuje, że zawsze jest w co grać.

Przeczytaj także:

Redakcja

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.