Konami wspina się na nowe wyżyny chciwości w Metal Gear Survive

Konami wspina się na nowe wyżyny chciwości w Metal Gear Survive23.02.2018 18:20

Za dodatkowy slot na stan gry trzeba zapłacić żywą gotówką.

Metal Gear Survive, czyli sieciowy spinoff serii Metal Gear jest już dostępny w sprzedaży. I niezależnie od tego, jaka to jest gra, intencje jej wydawcy nie mogłyby być bardziej jasne. Konami chce wycisnąć jeszcze trochę grosza z fanów serii, a jeżeli dla kogoś nie było to jeszcze jasne, to ta informacja powinna rozwiać wszelkie wątpliwości.

Jak się bowiem okazuje, gra nie tylko ma mikrotransakcje i wewnętrzną walutę, kupowaną za prawdziwe pieniądze (nie jest ona dostępna w żaden inny sposób poza śmiesznie małymi bonusami za codzienne logowanie). Wykorzystuje je do tego w sposób, wyznaczający nowe granice podłości w świecie gier. Do pobierania opłaty za dodatkowy slot na zapis stanu gry.

Tak, jeżeli rozpocząć nową grę, równoległą do aktualnie prowadzonej, to musicie wyskoczyć z 1000 SV - wewnętrznej waluty gry. Alternatywą jest usunięcie aktualnego używanego zapisu i zastąpienie go nowym.

Ceny SV w przeliczeniu na rzeczywistą walutę są rzecz jasna różne w zależności od tego, jak dużo naraz się kupi, bo kto by to słyszał, żeby stosować jakiś jasny, czytelny dla graczy przelicznik. Jeszcze zaczęliby kontrolować swoje wydatki i co by się stało. W uproszczeniu można jednak powiedzieć, że to 1000 SV stanowi równowartość około 30 złotych.

30 złotych. Za save slota. Za tyle to można całą zupełnie nową i zupełnie dobrą grę kupić (na przykład Maxa Payne'a 2 na pierwszego Xboksa w cyfrowym sklepie Microsoftu, gdyby Max Payne 2 na pierwszego Xboksa był dostępny w cyfrowym sklepie Microsoftu na terenie Polski MICROSOFCIE ZRÓB COŚ Z TYM CHCĘ POGRAĆ W MAXA PAYNE'A 2 NA KONSOLI).

A wracając do Metal Gear Survive...

Kiedy rozrywka zmienia się w surrealistyczne odbicie twojego życia, jesteś szczęściarzem, jeżeli możesz śmiać się z żartu. Ale już od dawna nie utrzymywałem kontaktu ze szczęściem. A może to miejsce było po prostu zbyt słabe, żeby było się z czego śmiać - Max Payne.

Dziękuję Max, sam nie ująłbym tego lepiej. Tu już nawet nie ma się z czego śmiać.

Dominik Gąska

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.