Klimatyzator Light - śladami Uncharted 3

Klimatyzator Light - śladami Uncharted 308.11.2011 21:02
marcindmjqtx

Jeśli po "Uncharted 3" nie macie dość klimatów awanturniczo-przygodowych, to pewnie... gracie drugi raz. Albo wróciliście do dwójki. Ale może chcielibyście coś obejrzeć - wszak z kina przygody ta gra wyrasta jak żadna inna. Znajdzie się też coś dla melomanów.

CO OBEJRZEĆ? .

Steven Spielberg - „Indiana Jones” (trylogia!)

Bohaterski archeolog jest duchowym przodkiem tak Lary Croft, jak i Nathana Drake'a, więc nie ma wymówki - filmy z nim muszą obowiązkowo pojawić się w tym zestawieniu, i to na poczesnym miejscu. Pomimo swojego wieku (trudno uwierzyć, że „Poszukiwacze zaginionej Arki” mają już trzydzieści lat) trzy filmy z lat osiemdziesiątych, w reżyserii Stevena Spielberga, nadal bardzo przyjemnie się ogląda. Poza kinową trylogią (uporczywie wypieram ze świadomości istnienie czwartej części), warto również się zapoznać z serialem „Młody Indiana Jones”, który po pierwsze ma świetny klimat, po drugie metodą „bawiąc - uczy” przekazuje sporo ciekawych informacji historycznych, a po trzecie pomija wątki ponadnaturalne, przez co tym bardziej może się kojarzyć z serią Uncharted.

. Simon West - „Tomb Raider”

Trochę dziwnie przy okazji premiery gry polecać film na podstawie innej gry, która była pierwowzorem i przodkiem tej pierwszej, ale cóż, ze względu na wspomniane związki obu tytułów produkcja z boską Angeliną w roli Lary Croft świetnie pasuje klimatem do przygód Drake'a. Ponadto wizualna efektowność tego filmu (widać spory budżet) również idzie w parze z tym, co możemy zobaczyć w „Uncharted 3”.

. Robert Zemeckis - „Miłość, szmaragd i krokodyl”

Uroczy film przygodowy z lat osiemdziesiątych, skrzyżowany z komedią romantyczną, którego akcja rozgrywa się w Kolumbii. W rolach głównych występują młody Michael Douglas i jeszcze młodsza Kathleen Turner, tworząc równie udany tandem jak Drake i Elena - rzucający komicznymi one-linerami twardziel-obieżyświat i delikatna, wrażliwa kobieta, która w sytuacji podbramkowej potrafi przywalić szwarccharakterowi. Pomimo że film ma już swoje lata, to przyjemnie się go ogląda, a ze względu na wątek romansowy można go wykorzystać do odbudowania relacji z partnerką, nadwątlonych przez długotrwałe granie w „Uncharted 3”.

.

Michael Ritchie - „Złote dziecko”

Przezabawny pastisz kina klasy B. Fabuła tego filmu obraca się wokół tytułowego Złotego Dziecka oraz mogącego je zabić Sztyletu Ajanti. W odróżnieniu od Uncharted, w filmie występuje wątek nadprzyrodzony, niemniej motyw podróży do Tybetu od razu przywodzi na myśl drugą częścią gry, a kozakujący Eddie Murphy z pistoletem w ręku wyraźnie kojarzy się z Nathanem Drakiem.

. Stephen Sommers - „Mumia”

Ponownie film, w którym pojawiają się wątki magiczne (tytułowa mumia), niemniej ze względu na miejsce akcji (Egipt), widowiskowość i wybuchową mieszankę wątków przygodowych i humorystycznych nie sposób o nim nie wspomnieć w kontekście „Uncharted 3”. Rick O'Connell (główny bohater „Mumii”) i Nathan Drake spokojnie mogliby razem iść na piwo - są do siebie bardzo podobni, tak jeśli idzie o słabość do rzucania dowcipów w sytuacjach podbramkowych, jak i pod względem skłonności do pakowania się w tarapaty.

.

CZEGO POSŁUCHAĆ? .

Rai Osobom chcącym wczuć się w arabskie klimaty, polecę zamiast jednego zespołu czy też albumu cały podgatunek muzyki, zwany rai. Rai wywodzi się z krajów Maghrebu i tam też jest najbardziej popularna, ale słuchają jej również młodzi ludzie z arabskich przedmieść Francji. Najpopularniejszymi wykonawcami są Cheb Mami (śpiewał ze Stingiem, to jego charakterystyczny zaśpiew można usłyszeć w „Desert Rose”).

Znany jest także Cheb Khalid („Aisha”, którą to piosenkę można było w naszym kraju usłyszeć w jakiejś fatalnej spolszczonej wersji).

Oraz Faudel („Salsa Rai”, jak sama nazwa wskazuje - ciekawa mieszanka salsy i rai). Ze względu na pochodzenie, w rai wyraźnie słychać orientalne motywy, stąd też muzyka ta może być ciekawym przedłużeniem arabskiego nastroju „Uncharted 3”.

Innym albumem przywodzącym na myśl klimaty arabskie jest soundtrack z pierwszego „Prince of Persia”, autorstwa Stuarta Chatwooda z nieistniejącego już zespołu The Tea Party (nie mylić z amerykańską partią polityczną). Swego czasu album ten był dostępny w sieci za darmo.

W tworzenie muzyki do gry zaangażowany był irański kompozytor Ali Tajvidi i zespół Le Trio Joubran, dzięki czemu odnajdziemy w niej charakterystyczne orientalne nuty i arabskie motywy. Niestety żaden z kolejnych soundtracków nie dorównał pierwszemu, ba, w drugiej części twórcy gry poszli w stronę indie metalu, co skutecznie zabiło klimat Bliskiego Wschodu.

Bartłomiej Nagórski

To wszystko? Na pewno nie. Czekamy na Wasze propozycje - na blogach i w komentarzach. Najciekawsze (i w miarę składnie napisane) trafią do tego Klimatyzatora.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.