Jak Lightning dosiada konia, czyli wrażenia z genialnego Final Fantasy XIII

Jak Lightning dosiada konia, czyli wrażenia z genialnego Final Fantasy XIII22.08.2009 21:39
marcindmjqtx

W ostatnich dniach pojawiło się dość sporo wiadomości o Final Fantasy XIII, a większość z nich zgrabnie podsumował Maciu. Z rzeczy nie wspomnianych przez niego warto nadmienić, że gra będzie długa, bo bez pobocznych zadań ma zająć około 50 godzin. Zawiedzeni mogą poczuć się bardziej ortodoksyjni miłośnicy japońszczyzny, gdyż w zachodnim wydaniu głosów oryginalnych seiyuu niestety nie usłyszymy. Do dobrych wiadomości za to na pewno należy fakt, że gra jest podobno już ukończona w 90% na PS3 i 70% na Xboxie i nie jest planowane żadne opóźnienie ani w Japonii, ani w Europie - przypominam, że gra ma się u nas ukazać na wiosnę przyszłego roku. I tyle jeśli chodzi o formalności, a teraz zapraszam do wrażeń z pokazu wraz z opisem m.in. dotychczas nieujawnionych elementów systemu walk.

Emiel: Motomu Toriyama, czyli game director Final Fantasy XIII zaprezentował nam krótkie demo gry, które skupiało się na systemie walki (Active-Time Battle system). Już od jakiegoś czasu wiemy, że będziemy mieli możliwość kolejkować akcje, by wykonywać kilka ataków pod rząd. Nowością natomiast jest potwierdzenie, że na początku będziemy mieli jedynie 3 sloty do wykorzystania, a wraz z postępem w grze odblokowywać będą się następne, aż do wypełnienia ekranu. W praktyce oznacza to, że później będziemy mogli zaplanować nawet do 10 czy też 12 akcji. Ten system ma z zasady przypominać klasyczne Final Fantasy, a jednocześnie stawiać na większą dynamikę rozgrywki. Toriyama dodatkowo wyjaśnił, że jego zespół przeanalizował wszystkie systemy walki w klasycznych FFach, aby stworzyć jak największe nawiązanie do serii.

Drugą ważną częścią pokazu były Summony, czyli jeden z najciekawszych i najpiękniej animowanych elementów każdego FFa. Ich siła w FF XIII będzie zależeć od oceny, jaką otrzymamy na końcu każdej walki. Co ciekawe raz przywołane będą one walczyć w naszej drużynie, chyba, że wejdziemy w tryb Gestalt.  Oznacza on bardzo ciekawą transformację, która całkowicie zmienia tempo rozgrywki. Na krótkim, ale przepięknym filmiku widzieliśmy jak Odin, przywołany przez Lightning, unosi się w górę i zamienia w konia, którego dosiada główna bohaterka. W tym momencie nie możemy za bardzo mówić o RPG, a bardziej o grze akcji, w której kontrolujemy wszystkie ruchy i ataki w czasie rzeczywistym. Niestety pierwszy cios Lightning kładzie wszystkich przeciwników, a prezentacja dobiega końca. Więcej szczegółów na temat Gestalt mode poznamy zapewne w przyszłości.

Autorzy wspomnieli też o tym, że tym razem każda z postaci będzie silnie związana z jednym, konkretnym Summonem, co w praktyce oznacza, że każdy członek drużyny może przywołać tylko daną postać. Wszyscy chyba pamiętamy Snowa dosiadającego Shivę zamienioną w motor. Na pytanie o inne summony powiązane z pozostałymi postaciami nie uzyskaliśmy odpowiedzi, ale strzelam, że Vanilla dostanie Carbuncla.

Po pokazie pozostaje spory niedosyt, ponieważ gra prezentuje się wspaniale i każdy fan jRPG natychmiastowo miałby ochotę wyrwać Panu Toriyamie pada i samemu poprowadzić Lightning do zwycięstwa. Na dzisiaj jednak musimy się zadowolić informacjami na temat premiery, które ujawniono na gamescomie.

tap-chan: Oj tak, niedosyt jest ogromny, bo gra prezentuje się po prostu fenomenalnie i nie wyobrażam sobie, aby nie stała się z miejsca punktem wyjścia dla kolejnych gier z tego gatunku na konsolach obecnej generacji. Od wiosny przyszłego roku twórcy niskobudżetowych produkcji nie będą mieli ciężko - tutaj wszystko jest odpicowane na wysoki połysk, a wisienką na torcie jest wspaniała muzyka, która nawet na targach powodowała ciary na plecach.

Ale skupmy się jeszcze na chwilę na nowościach, które zasłyszeliśmy podczas pokazu. Kolejnym elementem systemu walki będzie tzw. Paradigm Shift, czyli możliwość wybrania jednego z kilku typów zachowania naszych współtowarzyszy. Możemy kazać im być bardziej agresywni, lub też z drugiej strony stać z tyłu i leczyć innych. Twórcy dopiero teraz o tym powiedzieli, gdyż całkiem niedawno na ten pomysł wpadli chcąc dodać jeszcze więcej głębi rozgrywce. Nie wiemy niestety jak to się sprawdza w praniu, ani nie możemy podać szczegółów - zarówno Toriyama jak i Kitase byli tutaj bardzo lakoniczni.

Nie da się ukryć też, że jak na jRPG to bardzo mało wiemy o historii i świecie, w którym będzie mieć miejsce akcja gry. Kitase w Kolonii na szczęście mógł uchylić rąbka tajemnicy. Fal'cie to rasa boska, która stworzyła świat Cocoon, celem ochrony ludzkości przed dzikusami z Pulse. L'cie to z kolei ludzie wybrani przez Fal'cie na swoich sługów, co wiąże się z ogromną odpowiedzialnością i mocą. Jakie mogą tutaj zajść konflikty i wątpliwości? Można tylko spekulować. Lepiej jednak zaczekać jeszcze trochę, na TGSie na pewno dowiemy się czegoś nowego. A potem już tak blisko do premiery...

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.