Humble Indie Bundle - linuksiarze najhojniejsi

Humble Indie Bundle - linuksiarze najhojniejsi21.05.2010 12:05
marcindmjqtx

Niedawno pisaliśmy o Humble Indie Bundle, czyli promocji polegającej na możliwości zakupu pięciu gier indie za dowolną kwotę przy jednoczesnym wsparciu dwóch organizacji charytatywnych. Cała akcja zakończyła się w zeszłym tygodniu, czas zatem przyjrzeć się jej rezultatom.

Pierwszą niespodzianką, jeszcze w trakcie trwania promocji, okazał się być dodatek, który do pakietu dołożyło małe czeskie studio Amanita Design (autorzy Machinarium), czyli gra Samorost 2, podobnie jak pozostałe dostępna pod Windows, Mac OSX i Linuksa. Drugą niespodzianką - fakt, że przekroczono działającą na wyobraźnie barierę miliona dolarów, co spowodowało że prawie wszyscy autorzy zdecydowali się udostępnić kod źródłowy swoich gier na licencji GNU. Dodatkowo, wydłużyli oni czas trwania promocji o parę dni.

Łącznie zebrano 1 273 593 dolarów, kwotę oszałamiającą jak na pięć (teraz już sześć) małych niezależnych gier. Z tego kupujący zdecydowali się przekazać 30.85% na cele charytatywne, co wyniosło 392 947 dolarów. Po odliczeniu tych pieniędzy oraz kosztów serwerów, dla deweloperów została i tak niespodziewanie duża suma do podziału.

Co ciekawe, pomimo że podział rynku systemów operacyjnych według różnych szacunków w przybliżeniu wynosi około dziewięćdziesiąt jeden procent dla rodziny Windows, sześć procent dla Maka i jeden procent dla Linuksa (dane różnią się w zależności od źródła, to jednak udział właścicieli tych trzech najpopularniejszych systemów w promocji wyniósł odpowiednio sześdziesiąt dwa, dwadzieścia dwa i szesnaście procent.

Również interesujące jest, że najhojniej sypnęli pieniędzmi Linuksiarze, wpłacając średnio czternaście i pół dolara, następni w kolejce stanęli Makówkarze z dziesięcioma dolarami, a Windziarze zajęli ostatnie miejsce płacąc statystycznie osiem dolarów od łebka. Po uwzględnieniu tych danych okazuje się, że fani Pingwina wpłacili nieomal ćwierć całej zebranej sumy, wyznawcy Steve'a Jobsa również prawie dwadzieścia pięć procent, a użytkownicy Windows trochę ponad połowę. Dziesięciu rekordzistów zapłaciło więcej niż trzysta dolarów, w tym jeden absurdalnie wysoką kwotę trzech tysięcy trzystu trzydziestu trzech dolarów - być może jakiś szejk naftowy, który akurat wyjątkowo się nudził.

Podsumowując, cała akcja zakończyła się sukcesem. Z punktu widzenia deweloperów, udało im się uzyskać dodatkowe fundusze na następne gry minimalnym w zasadzie nakładem środków. Dodatkowo społeczność programistów gier i fanów open-source otrzymała kody czterech tytułów do analizy i potencjalnego wykorzystania, dwie fundacje charytatywne zostały wsparte sporą sumą pieniędzy na szczytne cele, rozpropagowano model "płać ile chcesz" i pokazano dużym wydawcom, że zamiast uprzykrzać nabywcom życie drakońskimi systemami DRM, można po prostu zaufać użytkownikom. Nie wspominając już o tym, że dzięki tej promocji cała masa ludzi właśnie bawi się fajnymi grami, co zdecydowanie jest dobrą rzeczą.

Bartłomiej "Barts" Nagórski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.