Grasz? To umrzesz przedwcześnie!

Grasz? To umrzesz przedwcześnie!09.03.2009 18:55
marcindmjqtx

Brytyjskie ministerstwo zdrowia wraz z kilkoma stowarzyszeniami promującymi zdrowie, zorganizowało nową kampanię społeczną - Change4Life, w której stara się przeciwdziałać siedzącemu trybowi życia wśród najmłodszej części wyspiarskiego społeczeństwa. Zdaniem ministerstwa granie w gry wideo i wcinanie ciastek niechybnie prowadzi do otyłości, cukrzycy, problemów z sercem i wreszcie śmierci, a wszystko to przedwcześnie. Idea może i słuszna, ale epatowanie obrazkiem z dzieciakiem, który trzyma pada i hasłem przedwczesna śmierć to "lekkie" przegięcie. Tym bardziej, że raport Rządu Jej Królewskiej Mości wcale nie potwierdza, że granie bezpośrednio prowadzi do wymienionych wyżej chorób. Stanowisko zabrali już przedstawiciele brytyjskiej branży gier.

Tiga złożyła zażalenie do Advertising Standards Authority czyli organizacji oceniającej między innymi etyczność kampanii reklamowych. W opublikowanym w Internecie oświadczeniu możemy przeczytać:

Ta reklama jest w równej mierze obraźliwa i niedorzeczna. Sugerowanie, że gry wideo prowadzą do przedwczesnego spotkania z Ponurym Kosiarzem jest wyciąganiem kolosalnych wniosków nie opartych na żadnych przesłankach. Alkohol, narkotyki, palenie, otyłość oraz paranie się przemocą bez wątpienia prowadzą do przedwczesnej śmierci. (...) Reklama jest szczególnie ofensywna wobec 30 tys. osób pracujących w brytyjskim przemyśle gier wideo, a w szczególności dla 10 tys. deweloperów. Są oni niezwykle wykwalifikowanymi, inteligentnymi ludźmi, którzy pracują, by dostarczyć rozrywki na wysokim poziomie. Nie są w tym biznesie po to, by kogokolwiek wpędzić za młodu do grobu. (...)Zobaczymy jak zareaguje Advertising Standards Authority, bo w przeszłości wstrzymała już kilka kampanii reklamowych gier. Autorzy oświadczenia zaznaczają też, że w Wielkiej Brytanii faktycznie jest problem z otyłością wśród najmłodszych, ale słusznie zauważają, że odpowiednie organizacje powinny zająć się raczej promocją aktywnego stylu życia niż produkowaniem tego typu reklamówek. Czekam też na reakcję Sony, bo było, nie było, dzieciak ewidentnie trzyma w rękach pada od PlayStation. Czasem nie jest dobrze być ikoną gier wideo, o czym firma się już przekonała. Tym bardziej, że zdaje się, iż gry nie odpowiadają już tylko za gradobicie.

[via 1up oraz Destructoid]

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.