Gears 5 i boot camp, który pozwoli na dopracowanie zabójczych technik

Gears 5 i boot camp, który pozwoli na dopracowanie zabójczych technik16.07.2019 18:00
Łukasz Jarkiewicz

Wbijanie noża, walenie z pięści, wybuchające granaty, ale zero tytoniu. Możecie bezpiecznie kliknąć.

Wczoraj dowiedzieliśmy się o tym, że tytoniu w Gears 5 nie ujrzymy. Tatiana słusznie zaznaczyła, iż gra obrazuje inne, bardziej istotne sceny. Mowa tu przede wszystkim o przemocy, którą poznamy bliżej dzięki nowemu filmowi od twórców. Przedstawia on bootcamp - gracze mogą poprawiać na nim swoje umiejętności i uczyć się nowych mechanik.

Zacznijmy od najbardziej podstawowej czynności - strzelania. Oczywiście możemy przybliżyć widok, aby zyskać na celności. Nic specjalnego. Dobrze, że chociaż zobaczyliśmy kilka pukawek. Gnasher to taki shotgun robiący z bliska sieczkę. Tylko... kto nie potrafiłby się tym posługiwać? Nauka została poszerzona także o rzucanie granatów, którymi wymachujemy przez pewną chwilę, aby wyrzucić je pod nogi nieszczęśników. Naturalnie, musimy się wtedy odsłonić, ale na materiale przeciwnicy strzelali równie celnie jak ci ze Star Warsów, więc nie ma się czego obawiać, chyba że ataku ziewania.

Gears 5 - Bootcamp Preview

Na szczęście nie samym strzelaniem człowiek w tej grze żyje. A właściwie może przeżyć. Istnieje możliwość zaatakowania przeciwnika w walce bezpośredniej. Zaskoczę Was, wystarczy wcisnąć jeden przycisk. Przeciwników możemy również dobijać - całe szczęście, bo można byłoby zakwasów dostać od wciskania samego ataku. Teraz najlepsze, możemy przeciągnąć oponentów przez obiekty, aby przygotować nożową egzekucję, która rozbryzguje keczup na naszych ekranach. Ufff! Dobrze, że nie wylatuje z nich dym. Jeśli nadal Wam mało, możecie skontrować atak przeciwników. Poprzez niszczenie głów doprowadzimy do wybuchu pozostałości. Możemy nawet ostrzelać nogę, żeby przygotować pechowca na "szybkie zabójstwo". Na filmie animacja trwała wieki, ale dlatego ćwiczymy, tak?

Wybaczcie mi ten żartobliwy charakter, ale przez pomysł wrzucenia takiego filmu zaczynam coraz bardziej martwić się o kondycję samych graczy. Czy powinniśmy zachwycać się czymś tak nieodłącznym jak "samouczek" na nowym filmie? Z pewnością wiele więcej wyniesiemy z materiału ukazującego elementy mięsistej rozgrywki niż z boot campu. I uwierzcie mi, potrafię zrozumieć ukłon w stronę nowych graczy, ale niech ci mają okazję sami sięgnąć po grę i po okazję trenowania. Od samego oglądania umiejętności nie polepszymy, ale możemy zobaczyć interesujące fragmenty gry. Jednak, jak to mówią... nie podoba się? Nie oglądaj.

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.