Gdy IDDQD to już za mało: ciężkie życie cheatów w czasach mikrotransakcji

Gdy IDDQD to już za mało: ciężkie życie cheatów w czasach mikrotransakcji11.02.2013 16:42
marcindmjqtx

Dawno, dawno temu wpisywało się w "Doomie" "iddqd" i można przeć przed siebie będąc zupełnie niewrażliwym na wraże pociski.  W "Starcrafcie" wystarczyło wklepać "show me the money", by cieszyć się dodatkowymi surowcami. A dziś? Ciężkie i pokręcone są losy cheatów...

Weźmy taki "Dead Space 3".

Choć jest to gra płatna, to pojawił się tam prosty system mikrotransakcji, podobny do tych, jakie doskonale znają wszyscy obcujący na co dzień z produkcjami free-2-play. Czyli: w "League of Legends" za relatywnie niewielkie pieniądze można wykupić dostęp do zablokowanych postaci czy specjalnych skórek. W "World of Tanks" podobnie jest z czołgami. I tak dalej, i tym podobne.

Co taki system robi w "Dead Space 3", grze nie tylko normalnie płatnej, ale przeznaczonej dla jednego gracza (ew. dwóch grających w kooperacji)? Cóż, mówiąc w skrócie, pozwala za drobne pieniądze wykupić wcześniejszy dostęp do bonusów, które normalnie zdobywa się później w grze.

Czyli, jeśli chwilę się nad tym zastanowić, jest próbą spieniężenia tego, co tradycyjnie zwykliśmy uważać za kody, czyż nie? To tak, jakby za każde wpisanie "show me the money" trzeba było zapłacić.

Sprytne...

Tylko kto chciałby płacić za możliwość oszukania gry? I czy w samym oszukiwaniu nie chodzi przypadkiem także o ten dreszczyk emocji wynikający z łamania zasad?

Jakoś więc nie dziwi mnie, że gracze wymyślili... cheaty, które pozwalają obejść ten system. W zasadzie, znaleźli małe niedopatrzenie. W skrócie: w grze jest bowiem pewne pomieszczenie, w którym znaleźć można określoną ilość surowców. Tak się jednak składa, że jeśli się tam wejdzie, zabierze je i wróci to one... znowu tam będą. Wystarczy więc trochę cierpliwości, by mieć praktycznie nieskończoną ich liczbę.

Co w praktyce pozwala na dostęp do wszystkich broni, bonusów, ulepszeń i tak dalej. Co, idąc dalej, neguje jakąkolwiek zasadność wbudowanego systemu mikrotransakcji.

Żeby było zabawniej, EA oświadczyło, że nie zamierza łatać tego błędu. Więcej: zdaniem firmy.... to w ogóle nie jest błąd, tylko jak najbardziej zamierzone działanie. Twórcy chcieli udostępnić graczom rozmaite możliwości zdobywania surowców. Mikrotransakcje dla wygodnych i tego typu rozwiązania dla cierpliwych czy też dociekliwych.

Jaaaaasne.

Stawiam orzechy przeciw łupinom, że w tej sytuacji to już tylko (całkiem sprytny) wybieg - z punktu widzenia wizerunkowego załatanie teraz takiej "dziury" wzbudziłoby najprawdopodobniej opór i gniew wśród graczy. Niewątpliwie lepszym wyjściem jest zbycie całej sprawy - bez przyznawania się do błędu, bo i po co.

Ale, tak czy inaczej, można więc powiedzieć, że w "Dead Space 3" są dwa rodzaje cheatów: płatne i bezpłatne. I choć brzmi to absurdalnie, to oba dają mniej więcej to samo, co dawało w odległych czasach wpisanie frazy "DNWEAPONS" podczas gry w "Duke Nukem 3D".

Chyba wolałem dawne czasy.

[źródła: eurogamer, eurogamer, BBC]

Tomasz Kutera

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.