Dziki Gon przybył! Bezsenna noc w Polsce - relacja z nocnej premiery Wiedźmina 3 w Warszawie

Dziki Gon przybył! Bezsenna noc w Polsce - relacja z nocnej premiery Wiedźmina 3 w Warszawie19.05.2015 07:19
marcindmjqtx

Mamy do czynienia z największym tytułem w historii polskich gier komputerowych, trudno więc się dziwić, że jego nadejście obchodzone jest z odpowiednią pompą.

Od premiery Wiedźmina 2: Zabójców królów minęły niemal co do dnia cztery lata. Cztery lata czekaliśmy zatem na kontynuację i jednocześnie zwieńczenie przygód Geralta, którego wirtualne perypetie zaplanowano na trzy odsłony. Oczekiwania rosły z każdą kolejną wzmianką o nowej części, aż w pewnym momencie urosły do ogromnych rozmiarów...

Zarówno nasza recenzja oraz wideorecenzja, jak i opinie portali z całego świata mówią jedno - sprostano oczekiwaniom. Nawet jeśli Wiedźmin 3: Dziki Gon nie jest idealny i nie ustrzegł się kilku technicznych mankamentów, to recenzenci jednogłośnie opiewają bogaty, otwarty świat gry, jego słowiański klimat i dobrze napisaną historię. Czy gracze odbiorą tytuł tak samo?

Przekonamy się lada chwila. W nocy z 18 na 19 maja w kilku miastach Polski odbyły się pełne atrakcji nocne premiery, których zwieńczeniem było otwarcie bramek sklepów i możliwość nabycia swojego egzemplarza Dzikiego Gonu. Gdzie świętowano? Między innymi w Warszawie, Krakowie, Katowicach, Poznaniu, Wrocławiu i Szczecinie.

Że niby po co stać po nocy w kolejkach, skoro kilkanaście godzin później można dostać egzemplarz od ręki w każdym większym sklepie? Zastanawiacie się, jaki to ma sens? Cóż, musielibyście o to zapytać tłumy, które o 23 stały sznurem pod Saturnem. Odwiedziliśmy Centrum Handlowe Blue City w stolicy i pierwsze, co rzuciło się w oczy już 40 minut przed startem imprezy (ta zaczynała się o 21), to duża frekwencja. Wszyscy skupiali się przed pustymi jeszcze kanapami, na których niebawem mieli zasiąść goście. Jeśli ekscytacja w internecie przez ostatnie dni sięgała zenitu, to tutaj już można była ją kroić. Najlepiej mieczem.

fot. Polygamia

Pierwszą z zaplanowanych atrakcji było pojawienie się aktorów podkładających głosy pod głównych bohaterów gry - Jacka Rozenka (Geralt), Beaty Jewiarz (Yennefer), Anny Cieślak (Ciri) i Agnieszki Kunikowskiej (Triss). Odtwórcy ról podzielili się swoimi doświadczeniami z sesji nagraniowych, podkreślając jak specyficznym i wymagającym rodzajem aktorstwa jest dubbing. I jak dobrze jest wcielić się w ponętną, wiecznie młodą czarodziejkę czy pewnego siebie, wzbudzającego strach wiedźmina.

Zwrócono również uwagę, jak sfeminizowany jest świat stworzony przez Sapkowskiego. Uniwersum wiedźmina kontrolowane jest w końcu przez silne kobiety władające magią, a sam Biały Wilk bez swoich mądrych doradczyń daleko by nie zaszedł. Aktorów nie opuszczał dobry nastrój - w powietrzu fruwały żarty obracające się wokół chuci Geralta, a gdy artystom przyszło podzielić się jedną kwestią z gry, Jewiarz z Kunikowską postawiły na pełne namiętności: - Och, Geralt... Co w takim razie wybrał wiedźmin? - Rozbierz się. - I, jak sam podkreślił, "długą chwilę później": - Bywaj.

Od lewej: Anna Cieślak (Ciri), Beata Jewiarz (Yennefer), Agnieszka Kunikowska (Triss), Jacek Rozenek (Geralt)

Następnie przyszła pora na pierwszy z serii konkursów, w których fani odpowiadając na proste pytania związane z uniwersum, mogli zdobyć koszulkę Wiedźmina 3. Mimo że do sprzedaży gry pozostawała jeszcze godzina, pod Saturnem już zaczynała powstawać kolejka. Jednocześnie w okolicy można było zrobić sobie zdjęcie ze świetnymi cosplayerami przebranymi za Geralta, Ciri, Triss, a nawet sam Dziki Gon. Poza nimi, wynajętymi w ramach imprezy, nie zabrakło także oddanych fanów - pod Costa Coffee flagą machał Nilfgaardczyk w pełnym rynsztunku, nieopodal H&M-u przechadzał się rycerz Zakonu Płonącej Róży... Nie było może tego dużo, ale i tak cieszyło.

Dziki Gon (fot. Polygamia)

Geralt, Ciri oraz Triss (fot. Polygamia)

Nilfgaardczyk (fot. Polygamia)

Rycerz Zakonu Płonącej Róży (fot. Polygamia)

Geralt i Yenne... no, aktorka użyczająca głosu Yennefer (fot. Polygamia)

A to kto? (fot. Polygamia)

Po konkursach przyszła pora na spotkanie z twórcami z CD Projekt RED, podczas którego deweloperzy opowiadali o kulisach projektowania gry. Zdradzili m.in., że Yennefer to postać w studiu ukochana i jednocześnie znienawidzona. Ukochana ze względu na charakter i wagę roli, jaką odkrywa w Dzikim Gonie, a znienawidzona przez liczne poprawki i szlify, które były konieczne, by maksymalnie udoskonalić jej wizerunek. Miejmy nadzieję, że ostatecznie się udało.

Po wywiadzie przyszła pora na kolejny konkurs, tym razem złożony z o wiele bardziej wymagających pytań na temat poprzednich odsłon gry. Tam gdzie zawodnik nie wiedział, tam pomagał entuzjastyczny tłum. W rezultacie konkursowe koszulki nieustannie trafiały do wielu aktywnych uczestników imprezy. Poza ubraniami fani otrzymywali również gumowe bransoletki, breloczki, smycze i plakaty. A o 23 po iście sylwestrowym odliczaniu...

Fragment kolejki (fot. Polygamia)

...otworzyły się bramki Saturna. O dziwo, nikt nie zginął. Nikt nawet nie przeklął. Pierwsza fala z kolejki ciągnącej się przez kawał galerii wkroczyła po swoje egzemplarze przy błysku dziennikarskich aparatów. Obyło się bez przepychanek, stratowań i ofiar śmiertelnych. Pierwsi nabywcy porywani byli przez TVN, Sony czy Wirtualną Polskę, by przed kamerą podzielić się wrażeniami związanymi z premierą. Tymczasem na scenie zarówno aktorzy, jak i twórcy Wiedźmina 3 podpisywali egzemplarze gry oraz plakaty. Reszta ekipy częstowala fanów gadżetami. Nieco dalej, przy oddzielnym stoisku PlayStation, można było natomiast pograć w Dziki Gon. Świętowanie trwało zatem do późna.

Jak jednak informują nasi czytelnicy, nie dla wszystkich starczyło gier - smakiem obeszli się posiadacze PS4, którzy stali w kolejce na próżno, bo obsługa nie informowała ich, że towar się skończył.

Szczęśliwcy przy kasach (fot. Polygamia)

Szczęśliwy nabywca! (fot. Polygamia)

Stanowiska do grania (fot. Polygamia)

A przecież najważniejszy punkt czekał dopiero w domach przed komputerem lub konsolą. Największa polska gra w końcu trafiła w nasze ręce i teraz nie pozostaje już nic, jak tylko wziąć się do wiedźminskiej roboty, bo jak przeczytamy na tylnej okładce: ten świat nie potrzebuje bohaterów. Potrzebuje profesjonalistów.

A Wy już gracie? Byliście na którejś z nocnych premier czy może imprezowaliście przy paczkomatach? Jakie są Wasze pierwsze wrażenia? Bo ja, choć już świta i zaraz obowiązki zwalą się na mnie z siłą znaku Aard, wracam jeszcze na krótką przejażdżkę gościńcami Białego Sadu.

PS Nie tylko w Polsce świętowano premierę Wiedźmina 3. Tak wygląda obecnie nowojorskie Times Square:

fot. CD Projekt RED (Facebook)

fot. CD Projekt RED (Facebook)

Patryk Fijałkowski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.