Czy THQ postąpiło słusznie, przepraszając za zadawanie się z 8chanem? [Klub Dyskusyjny]

Czy THQ postąpiło słusznie, przepraszając za zadawanie się z 8chanem? [Klub Dyskusyjny]09.03.2019 14:00

Na początku tygodnia CEO THQ przeprosił za zorganizowanie przez jego firmę AMA na 8chanie. Czy dobrze zrobił?

Nie spodziewałem się natomiast po pierwsze - takiej ich przewagi, a po drugie - takiego braku krytycyzmu. Ja wszystko rozumiem, rozumiem ten sprzeciw przeciwko czasami zbyt agresywnie narzucanej inkluzywności czy “sprawiedliwości społecznej”. Nie popieram go, ale rozumiem. Kiedyś po tej stronie dyskursu usłyszałem wyjaśnienie, że to dlatego, że ludzie w ogóle nie lubią, jak im się coś narzuca. Stąd mówią: “nie jestem nawet ogólnie przeciw równości, ale jak mi ktoś siłą każe być tolerancyjnym i wyrozumiałym, to się zbuntuję“. Na zasadzie, nie wiem, na złość mamie odmrożę sobie uszy. Niezbyt to mądre, ale mechanizm jest zrozumiały i nie będę się upierał, że sam jestem na niego odporny.

Ale że “na złość mamie pornografia dziecięca”? Naprawdę? Nie ma takiego miejsca, gdzie jednak myślący człowiek powinien postawić granicę? OK, niech się buntują przeciwko SJW ci, co czują taką potrzebę. Bunt jest spoko, nawet przeciwko rzeczom słusznym, niech będzie. Ale niech będzie też jakaś granica! Jeżeli mamy forum, na którym były notowane przypadki rozpowszechniania takich treści, to bronienie go na zasadzie jakiejś plemiennej reakcji jest już zupełnie niedorzeczne! Fajnie umierać za wartości, ale za jakie?

Z chęcią jednak napiszę trzy zdania o samym 8chanie lub tej części internetu, którą symbolizuje. Ten lejący się w zasadzie bezpodstawnie jad, którego jakoś od ukończenia liceum świadomie unikam. Nie wytrzymałbym zapewne psychicznie, gdyby nasi czytelnicy prezentowali tego typu postawę. Pracuję w sieci, bo znalazłem w niej miejsce, z którego bije sporo ludzkiego ciepła.

Chociaż najpewniej, jak zawsze gdy ktokolwiek odważy się przekroczyć wrota polityki jakiejkolwiek, i tutaj trochę jadu się wyleje na nas lub bardziej „lewicowych” czytelników. A THQ to w smak, bo zasięgi coraz większe.

Do takich zagadnień jak to nieszczęsne Rape Day czy AMA na serwisie kojarzonym z dziecięcą pornografią (jakby Reddit się nie nadawał do rozmowy z fanami?). Otóż - przyzwoity człowiek po prostu unika takich miejsc, produkcji, dowcipów czy motywów. To kwestia kultury. Nie wypada. Koniec kropka, wolność i swoboda nie ma tu nic do rzeczy.

Otóż ilekroć dochodzi do takich zdarzeń, wśród obrońców pojawiają się krzyki o zamachu na wolność. Słowa, poglądów, wierzeń, wyboru i tak dalej. Jednocześnie ci sami obrońcy uciśnionych "mówiących jak jest" pierwsi zarzucą łapówkarstwo recenzentowi, który wystawił grze ocenę sprzeczną z powszechnym mniemaniem. Pierwsi rzucą się na człowieka stającego w obronie słabszych. Pierwsi zwyzywają od SJW i obrzucą błotem kogoś, komu zwyczajnie nie podoba się, że niektóre grupy traktuje się tak, a nie inaczej.

Trochę w tym niekonsekwencji, nawet hipokryzji, ale przede wszystkim niezrozumienia, że wolność wcale nie oznacza pozwolenia na mówienie, pisanie czy robienie absolutnie wszystkiego.

Ale wytłumaczenia w stylu "nie wiemy co robiliśmy" zwyczajnie nie kupuję. To nie może być wytłumaczeniem dla koncernu zatrudniającego kilkaset osób, z potężnym działem marketingu. Nawet zakładając, że jakimś cudem nikt nie wiedział na co THQ się decyduje, czy naprawdę dział promocji jest aż tak zapracowany, że nikt z zatrudnionych tam osób nie ma czasu poświęcić 15 minut na wyszukanie paru artykułów, gdzie czarno na białym opisane jest, co to w ogóle są za strony? A sięgając do źródła, wystarczyłoby i 5 minut...

Redakcja

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.