Czwarte urodziny Polygamii!

Czwarte urodziny Polygamii!07.12.2010 12:52
marcindmjqtx

7 grudnia 2006 roku o godzinie 17:24 pojawił się pierwszy wpis na nowopowstałym blogu - Polygamia.pl. Z okazji urodzin przygotowaliśmy dla Was materiał pokazujący naszą pracę "od kuchni".

Od tego czasu sporo się zmieniło. O swoich początkach pisaliśmy szerzej dwa lata temu, ale z chęcią napiszemy Wam tę historię jeszcze raz. W końcu jest o nas.

Była sobie usenetowa grupa pl.rec.gry.konsole i E3 w 2006 roku. Zaproponowałem, by komentować na żywo konferencje Sony, Microsoftu i Nintendo na ircowym kanale #E3-pl. No i faktycznie się to udało i nawet się spodobało ludziom. Części z nich na tyle, że mimo zakończenia E3 pozostała tam, by dalej ze sobą rozmawiać. Jednym z tematów rozmów był fakt, że w zasadzie nie pasuje nam żaden polski serwis internetowy piszący o grach - no i w końcu padło to sakramentalne zdanie - "to może założymy naszą własną stronę ".

To same początki, potem oczywiście czekało nas masę pracy, pomijając już sam start bloga w grudniu i całą masę nauki, która nas czekała. Zacznijmy od tego, że wszyscy mieliśmy inne prace i dość szybko okazało się, że prowadzenie strony wymaga maaaaasy czasu. Wraz z pierwszymi sukcesami, cytowaniami na zachodzie (pamiętacie Anię z gry Halo 3? EA i NFS: Underground reklamowany modelkami topless?) i coraz większą ilością materiałów czekała na nas coraz większa ilość pracy, która finalnie zaczęła przypominać drugi etat. Polygamia rosła, zaczęli pojawiać się nowi czytelnicy i autorzy, którzy chcieli z nami współpracować. Pojawiały się też nowe pomysły, takie jak chociażby nagrywanie podcastów i gawędzenie sobie o grach. Jeżeli dobrze pamiętam, to wcześniej nikt tego w Polsce nie robił. Teraz prawie każda strona ma jakiś podcast, ale 11 marca 2007 nie było nikogo.  Pamiętam też, jak raz stojąc na przystanku i czekając na autobus do pracy myślałem sobie - "jej, jak fajnie byłoby prowadzić Polygamię zawodowo".

I wiecie co, udało się. Oczywiście wymaga to wysiłku i poświęceń, ale w zamian można mieć pracę swoich marzeń. Wraz z cały czas rosnącą popularnością zaczęli się też nami interesować i duzi gracze. Pamiętam nasze pierwsze spotkanie z Agorą. Startował właśnie GameCorner i stwierdziliśmy, że nie mamy w zasadzie nic przeciwko republikacji naszych treści na tym serwisie. Na jednym ze spotkań dowiedzieliśmy się też od Radka, że "Agora nie ma zamiaru nic kupować". Parę miesięcy później zaczęliśmy wstępne rozmowy. Do przejęcia doszło równo w moje 30 urodziny - 1 lipca 2008 roku. Od tego czasu dla wielu z nas Polygamia stała się sposobem na życie.

Słowo od Radka Zaleskiego:

Piotrek poprosił mnie, żebym napisał dlaczego postanowiliśmy zainwestować w Polygamię. Powodów było naprawdę dużo, to chyba nie miejsce, żeby wymieniać je wszystkie (bo kogo interesuje długofalowa strategia internetowa grupy Gazeta.pl?), więc skupię się na tych najważniejszych: -Polygamia już wtedy była jednym z najciekawszych polskich serwisów o grach, -jako jeden z niewielu serwisów polskich cieszyła się reputacją na całym świecie, -Polygamia wreszcie to serwis, który kojarzy mi się z wysoką etyką pracy - tutaj zawsze się coś dzieje. To doprawdy Dziennik Gracza.

I wiecie co? Nic z tych rzeczy się od tamtego momentu nie zmieniło.

Polygamia.pl - na zapleczu

Jednakże od naszych trzecich urodzin nastąpiło kilka zmian. Przede wszystkim w redakcji pojawiły się nowe osoby - Konrad Hildebrand, Tomasz Kutera, Paweł Winiarski i Kamil Bogusiewicz. Przeczytajcie sami, co mają do powiedzenia o swoich początkach w Polygamii:

Konrad: Na Polygamie trafiłem nie pamiętam już kiedy, jakoś w 2007 roku pewnie. Raz na pół roku podsyłałem jakiegoś linka, potem notkę, potem jakiś dłuższy tekst, którego nikt nie przeczytał. Aż w końcu na początku 2010 roku zacząłem pisać na stałe. A potem nagle się okazało, że jestem strasznie chudy. Człowiek uczy się całe życie.

Tomek: Może zabrzmi to głupio, ale ja i Polygamia to historia o spełnionych marzeniach. Trochę ponad rok temu zacząłem w warszawskim Radiu Kampus prowadzić program o grach (zupełnie hobbystycznie). Miałem wtedy ambitne plany wkręcenia się gdzieś dalej, by na poważnie zająć się tym tematem. Nawet nie marzyłem wtedy o Polygamii - moim ulubionym serwisie. Tak jakoś jednak wyszło, że trafiliśmy na siebie i zaczęliśmy razem nagrywać Polygadki, gdzie, swoją drogą, początkowo dawałem się wszystkim strasznie zagadywać. Szło jednak coraz lepiej i gdy skończyłem wreszcie pisanie licencjatu, w czerwcu mogłem spróbować też bardziej konkretnej pracy dla serwisu. Z dniem pierwszego lipca oficjalnie trafiłem do redakcji. I nigdzie się stąd nie ruszam.

I Paweł: Polygamię czytam od 2008 roku, ale jakoś zawsze brakło odwagi na twórczą współpracę. A może to życie podstępnie rzucało mnie w ramiona innych? Na poważnie pomyślałem o Polygamii ponownie latem 2010, zaczynając od razu na wysokich obrotach. Bo jak coś robić, to zawsze na 100%. Los był dla mnie łaskawy, bo na jesieni dołączyłem już na stałe, stając się jedną z części tej naoliwionej machiny.

Ale to nie wszystkie zmiany. Zaczęliśmy też po prostu pisać o grach i graniu, bez wielkiego oglądania się na platformy. Jasne, dalej gramy głównie na konsolach, ale nie oznacza to, że nie interesują nas inne gry - pojawiło się więcej peceta, gier przeglądarkowych, iPhonowych a czasami nawet tych nie wymagających elektroniki. Skupiliśmy się na tekstach autorskich, których pojawia się u nas coraz więcej. I wiecie co? Wydaje mi się, że w dziedzinie publicystyki jesteśmy jednymi z najlepszych w polskim internecie. Publikują u nas twórcy gier, a także znani i cenieni felietoniści. A to nie koniec naszych planów. Trzymamy jeszcze parę niespodzianek dla Was, którymi mam nadzieję, będziemy się mogli niedługo pochwalić.

Mamy nadzieję, że Polygamia w obecnym kształcie się Wam podoba. Z naszej strony robimy ją, jak najlepiej potrafimy. Strasznie nas też cieszy coraz wyższy poziom dyskusji w komentarzach, z których jesteśmy czasami w stanie zrobić osobne notki.

Dziękujemy wszystkim za wsparcie. Na piąte urodziny przygotujemy coś większego. Tymczasem wypijcie dzisiaj nasze zdrowie.

Piotr Gnyp jeden z założycieli i redaktor naczelny Polygamia.pl

PS Warto też wspomnieć, że cały czas szukamy stażystów - najchętniej z okolic Warszawy. Jeżeli chcielibyście wraz z nami współtworzyć ten serwis to zachęcamy do współpracy. Adres kontaktowy znajdziecie na stronie.

PPS Udało nam się znaleźć pierwszy mail Radka do Piotrka z 23 listopada 2007

Witam,

nazywam się Radek Zaleski i zajmuję się serwisami rozrywkowymi portalu Gazeta.pl, tj. buduje je, zarówno od strony technologicznej jak i kontentowej.

Już w przyszłym tygodniu uruchomimy wersję testową serwisu o grach.

Chciałbym z Wami współpracować - w ogóle wspierać blogi i serwisy tworzone przez pasjonatów. Wasz jest najlepszy, hands down.

W związku z tym pewnością będę chciał promować Wasze teksty, czyli bezpośrednio do nich linkować, omawiać dyskusje, które toczą się na Waszych forach. Tak ogólnie - nie będę udawać, że Was nie ma i że jesteście dla nas konkurencją. Wręcz przeciwnie:).

Zapraszam też na nasze łamy - tj. bardzo by mi było miło, gdyby Wasze teksty znajdowały się czasem na naszym serwisie.

To chyba tyle na początek. Czekam na pozytywny odzew z Waszej strony.

pozdrawiam, Radek Zaleski

Tak to się mniej więcej z Agorą zaczęło.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.