Colin McRae Rally 2.0

Colin McRae Rally 2.018.11.2003 08:00
marcindmjqtx

Rajdowe samochody klasy WRC to dziwne konstrukcje. Niby są to modele schodzące z taśm produkcyjnych wielkich koncernów - takie jak Subaru Impreza, Ford Focus czy Toyota Corolla. Z drugiej strony trudno w nich znaleźć jedną śrubkę pochodzącą z seryjnego samochodu.

Colin McRae Rally 2.0

Rajdowe samochody klasy WRC to dziwne konstrukcje. Niby są to modele schodzące z taśm produkcyjnych wielkich koncernów - takie jak Subaru Impreza, Ford Focus czy Toyota Corolla. Z drugiej strony trudno w nich znaleźć jedną śrubkę pochodzącą z seryjnego samochodu.

Colin McRae Rally 2.0

Pełna łycha i do przodu

Za kierownicą takiego pojazdu zasiadamy w grze „Colin McRae Rally”. Zwycięstwa wielkich kierowców, takich jak Juha Kankkunen, Colin McRae czy Richard Burns, przydają splendoru marce, dlatego wielkie koncerny samochodowe bardzo się starają, aby jak najlepiej przygotować samochody. Za to zwykłym kierowcom pozostaje duma w sercu, że oto jeżdżą kuzynem Forda Focusa WRC, na którym Colin McRae wywalczył mistrzostwo świata. I chyba nie ma na świecie kierowcy, który choć raz nie chciałby siąść za kierownicą tak wspaniałych samochodów.

Rajdy WRC (ang. World Rally Car) to najbardziej prestiżowe i najdroższe rajdy w klasie samochodów fabrycznych. Chociaż podstawę konstrukcji stanowi samochód z taśmy montażowej, to bolidowi WRC bardzo daleko do samochodu fabrycznego - ma przebudowane nadwozie, potężny, trzystukonny silnik wyposażony w turbosprężarkę oraz sportową skrzynię biegów i zawieszenie. W takim samochodzie przerabia się również układ wydechowy, przeniesienie napędu i montuje dodatkowe oświetlenie. Tak jak zapewne nigdy nie będzie mi dane siąść za sterami samolotu, tak też nigdy nie będę miał szans na jazdę samochodem WRC. Pozostają jednak symulatory, które z roku na rok są coraz bardziej realistyczne.

Rok 2000 przyniósł wspaniałe symulatory samochodowe: Need for Speed Porsche 2000 i F1 2000, potem Grand Prix 3 i pod koniec roku Colin McRae 2.0, wypełniający lukę pomiędzy Need for Speed i symulatorami Formuły 1. Celowo nazywam te gry symulatorami, bo każda z tych gier wykracza daleko poza zwykłe wyścigi. Każda z nich wymaga od nas wiedzy, czym jest nadsterowność i podsterowność, każda uczy, jak zachowuje się samochód w różnych sytuacjach na drodze. Jedyną chyba różnicą w stosunku do prawdziwego samochodu jest to, że gdy uderzymy z prędkością 200 km/godz. w drzewo, to zamiast wylądować w szpitalu (jeżeli mamy szczęście), wracamy z powrotem na tor z kilkoma sekundami straty.

Sto, cztery, prawy, nie tnij

„Colin McRae Rally 2.0” to gra pełna sprzeczności. Z jednej strony dostajemy do ręki produkt przygotowany z wielką pieczołowitością, w schludnie zaprojektowanym pudełku koloru metalicznego szafiru. Samochody zaprojektowane są z niewiarygodną precyzją. Gdy mamy dobrą kartę graficzną, otoczenie odbija się w szybach i karoserii samochodu. Dźwięk (o ile w ogóle można ekscytować się warkotem silnika samochodowego) jest bardzo dobrze przygotowany - każdy z samochodów burczy inaczej. Gdy zdejmujemy nogę z gazu, słychać charakterystyczny wybuch i widać płomień wydobywający się z tłumika. Po każdym wyścigu widzimy powtórkę robioną w iście telewizyjnym stylu.

Z drugiej strony instrukcja jest lakoniczna i pełna irytujących błędów stylistycznych, a otoczenie samochodu składa się głównie z płaskich map bitowych - postacie kibiców i drzewa są jak wycięte z kartonu. Gdy oglądamy powtórkę, chciałoby się cofnąć czasem taśmę w najciekawszych momentach albo przynajmniej zastopować klatkę - ale twórcy gry nie przewidzieli takiej możliwości. Mimo tych niedociągnięć gra zapewnia wspaniałą zabawę.

Hołowczyc pilotem

W polskiej wersji językowej głosu użyczył Krzysztof Hołowczyc. Przed kolejnymi odcinkami rajdu mówi, na co należy zwrócić uwagę na trasie, i daje kilka uwag, jak jeździć. W czasie rajdu Hołowczyc jest pilotem i podpowiada nam, jak mamy jechać. Robi to według systemu Colina McRae: „Sto, cztery, prawy, nie tnij” oznacza zakręt w prawo w odległości stu metrów, który mamy przejechać na czwartym biegu i nie ścinać. Kiedy już nauczymy się tego systemu, to rzeczywiście pomaga (bardziej niż ikony pojawiające się przed oczami, bo nie odrywamy oczu od drogi).

Gra oferuje dwa tryby - rajdowy i zręcznościowy. Dla niecierpliwych jest tryb zręcznościowy, w którym możemy pościgać się z komputerowymi lub żywymi przeciwnikami. Ze znajomymi możemy grać na jednym komputerze (wtedy obraz przedzielony jest na pół) lub na kilku komputerach w sieci. Dla spragnionych kariery kierowcy wyścigowego są tryby rajdowe. Wtedy mamy możliwość ustawienie takich parametrów samochodu, jak wysokość zawieszenia, rozdział sił hamowania czy rozdział mocy pomiędzy osie, o rodzaju ogumienia nie wspominając. Tutaj też towarzyszy nam głos pilota i mamy możliwość podziwiania krajobrazu w różnych krajach - pięknych zachodów słońca w Kenii, śnieżnych tras w Szwecji czy alpejskich krajobrazów we Francji.

Do gry potrzebny jest co najmniej joystick, a najlepiej kierownica, bo sterowanie samochodem za pomocą klawiatury jest bardzo trudne.

Marcin Bójko

Colin McRae Rally 2.0 Producent: Codemasters Dystrybutor: CD-Projekt Minimalne wymagania sprzętowe: Win 95, DirectX 7.0, Pentium 233MMX, 32 MB RAM, 16 bitowa karta dźwiękowa, karta graficzna 3D 8 MB, CD-ROM 8x, 5 MB miejsca na dysku. Cena: 99 zł

Marcin Bójko

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.