Chciałbym nieśmiało powiedzieć, że jednak podoba mi się czerwcowe Xbox Games with Gold

Ale wiecie - gusta i guściki.

Przede wszystkim należę do grona ludzi lubujących się we wszelkich sportówkach. I akurat EA Sports NHL 19 to gra z tej grupy - ale raczej z kategorii "grałem w to dziesięć odsłon temu i chętnie bez inwestowania 250 złotych sprawdziłbym, jak zmieniło się na przestrzeni lat". Zatem jeżeli z gier sportowych gracie głównie w Fifę i wyścigi, pewnie też docenicie taką delikatną egzotykę. Bardziej nietypowe byłoby oczywiście Madden NFL, ale z drugiej strony przyjemnie czasami zamiast na trawę, popatrzeć na taflę lodowiska. Swoją drogą... jest tam fabuła, nie?

Dość ciekawe jest też Rivals of Aether - o którym do tej pory szczerze powiedziawszy nie słyszałem. To mająca na karku dwa lata platformówka dla maksymalnie 4 graczy z oprawą nawiązującą nieco do filmów anime. Skupia się przy tym bardziej na walce niż platformowaniu i coś czuję, że może być miłym przerywnikiem pomiędzy kolejnymi wbiciami krążka do bramki. W odróżnieniu od dostępnego cały miesiąc NHL trafi do usługi 16 czerwca.

Również oferta dla Xboksa 360 nie jest najgorsza. Tyle, że nieco przestarzała. Czym jest Portal pisać nie muszę, bo wiemy o tym już od 2007 roku. Jeżeli jednak nie graliście w niego na X360, będzie to nieco bardziej rozbudowana wersja Still Alive. Pod względem zagadek kapitalna gra, ale osobiście jestem bardziej fanem "dwójki" - która załapałaby się do mojego top 10. Jest też kontynuacja zabijania wielkich robali w postaci Earth Defense Force 2017 - dostępna od 16 czerwca.

Zatem przyznać trzeba, że Microsoft nieco się względem zeszłego miesiąca poprawił. Z drugiej strony pomijając Portala nie są to gry uniwersalne i w pełni zrozumiem każdego, kto uzna, że gigant z Redmond zaliczył kolejny słaby miesiąc. Ale sam aktualnej oferty krytykować tym razem nie będę.

Krzysztof Kempski