...But That Was [Yesterday], czyli poruszająca konfrontacja ze wspomnieniami

...But That Was [Yesterday], czyli poruszająca konfrontacja ze wspomnieniami26.07.2011 21:30
marcindmjqtx

Wspomnienia, zarówno dobre, jak i złe, to jedne z rzeczy, które kształtują naszą osobowość. I choć chcielibyśmy zatrzymywać jedynie te pierwsze, każdy z nas doświadcza też przykrych sytuacji, które potrafią prześladować przez resztę życia. Nie należy się jednak poddawać. Trzeba porzucić przykre myśli, przywołać do siebie wszystko, co najlepsze, i kroczyć przez życie dalej. Tak jak bohater ...But That Was [Yesterday].

W grze autorstwa Michaela Molinari wcielamy się w młodego mężczyznę, który musi dosłownie zmierzyć się ze wspomnieniami. Dosłownie, bo przemierzając wraz z nim kolejne lokacje, urywki z jego życia, napotykamy ciemną masę, symbolizującą właśnie wspomnienia. Jedyny sposób, by się jej pozbyć, to odwrócić się i poczekać, aż się cofnie. Na płaszczyźnie gry oznacza to po prostu otwarcie drogi do następnego fragmentu etapu, w sferze metaforycznej zaś, jak sądzę - pogodzenie się z przykrymi doświadczeniami z przeszłości i możliwość dalszego przejścia przez życie. Za idealne dopasowanie stylu rozgrywki, dwuwymiarowej platformówki, do przekazu, jaki niesie ze sobą gra, należą się twórcy gromkie brawa. W przypadku dzieła sztuki, przykładowo wiersza: możemy go przeczytać dla rozrywki albo zagłębić się w przeczytane słowa i wyciągnąć z nich pewne wnioski. Tutaj rzecz ma się analogicznie, tyle że środkiem do interpretacji nie jest słowo, a gra.

Podczas retrospekcji naszemu bohaterowi towarzyszą trzy istotne dla niego postacie - przyjaciel, dziewczyna oraz pies - z których brakiem musi się uporać. Każda z nich wskazuje nam drogę i pokazuje jakąś nową umiejętność (np. przyjaciel "uczy" nas skakać), bez użycia której nie ukończymy gry. W ten sposób, przynajmniej w moim odbiorze, Molinari przekazuje graczowi kolejną prawdę: że bliscy potrafią wpływać na nasze życie, pomagają przez nie kroczyć i bez nich żyć się po prostu nie da. Warto zaznaczyć, że wszystkie osoby, które spotkamy w grze, są pozbawione twarzy. Dzięki temu można się z nimi łatwo utożsamić i przywołać własne, podobne wspomnienia. Przesłanie ...But That Was [Yesterday] jest więc jednocześnie dosłowne i uniwersalne.

Ale przesłanie to budowane jest nie tylko na fundamentach rozgrywki, która to nota bene ograniczona została do minimum i nie wymaga właściwie żadnych zdolności manualnych, ale też na wspaniale komponującej się z całością oprawie audiowizualnej. Klimatyczna muzyka oraz prosta, acz pełna uroku i artyzmu grafika fantastycznie kreują sentymentalny świat wspomnień - raz kolorowy i radosny, innym razem mroczny i przygnębiający.

Istnieje spore prawdopodobieństwo, że w ...But That Was [Yesterday] już graliście, bo to jedna z najpopularniejszych gier niezależnych, ale jeśli jeszcze się z nią nie zetknęliście, szczerze polecam poświęcić kilkanaście minut i to zrobić. To spokojna, relaksacyjna gra, która zmusza do refleksji i do zatrzymania się w pędzie życia, nawołująca do zrzucenia z siebie bagażu przeszłości i niestrudzonego podążania wytoczoną przez los ścieżką. Pewnie zabrzmi to trywialnie, ale mnie dzieło Molinari całkowicie ujęło. W ...But That Was [Yesterday] zagracie tutaj.

Adrian Palma

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.