Baldur's Gate II: Tron Bhaala (druga opinia)

Baldur's Gate II: Tron Bhaala (druga opinia)25.07.2001 20:59
marcindmjqtx

Na początku było ich dwóch. Po roku okazało się, że mają siostrę. Trzecia część opowieści zdradza, że są ich setki. Mowa o dzieciach Pana Mordu, Bhaala. Traktując sprawę ze szwajcarską precyzją trzeba by stwierdzić, że Tron Baala to czwarta z kolei pozycja z serii Baldur’s Gate.

Baldur's Gate II: Tron Bhaala (druga opinia)

Na początku było ich dwóch. Po roku okazało się, że mają siostrę. Trzecia część opowieści zdradza, że są ich setki. Mowa o dzieciach Pana Mordu, Bhaala. Traktując sprawę ze szwajcarską precyzją trzeba by stwierdzić, że Tron Baala to czwarta z kolei pozycja z serii Baldur’s Gate.

Zwornikiem spinającym rozgałęzioną fabułę jest „kieszonkowy wymiar”, miejsce, w którym kończyć się będą i zaczynać kolejne z pięciu głównych wątków przygody. Spotkacie tam impa Caspenara, będącego ulepszoną wersją krasnoluda Cromwella z dzielnicy portowej. Dostarczając mu odpowiednie składniki (dwa, trzy przedmioty lub ich części) i wpłacając na jego konto odpowiednią sumę (kilkaset do kilkudziesięciu tysięcy sztuk złota) otrzymamy ulepszoną wersję magicznego artefaktu. Skrzydlak zna naprawdę mnóstwo recept. Potrafi wykuć nawet broń +6! Każda klasa postaci znajdzie u niego coś interesującego – mag, złodziej, nawet druid. Gdyby tylko skubaniec nie kłapał bez przerwy zębami! Tron Baala to przede wszystkim wielka zagadka przeznaczenia bohatera sagi, ale też niczym nieskrępowana młócka w Twierdzy Strażnika – wieży na granicy Amn, grobowcu jednego z najpotężniejszych przeciwników w świecie AD&D. Każdy z czterech poziomów naszpikowany jest zagadkami, z których kilka może nawet lekko zirytować gracza. Pieczęci dających dostęp do jamy potwora bronią strażnicy, których pokonanie będzie trudne nawet dla weteranów Shadows of Amn. Mimo to radzę zacząć przygodę z Tronem Baala właśnie od Wieży – jest to idealne miejsce na szybkie zdobycie doświadczenia oraz niezwykle cennych fantów.

Bestiariusz uległ kosmetycznym zmianom, w całości na lepsze. Pojawiło się kilka nowych mutacji starych znajomych – magiczne golemy, całkowicie odporne na czary i niewrażliwe na zaklęty oręż, wysokie na pół ekranu giganty przeszczepione z Icewind Dale, nowe smoki. Jest też trochę gości z niższych sfer piekła – do Balora dołączają Baatezu i ich krewni. Mały zawód sprawiła mi ogromna schematyczność pojedynków z wielkimi, pojedynczymi przeciwnikami. Każdy z nich od razu strzela czarami ochronnumi z sekwencera, stając się na kilka chwil zupełnie niewrażliwym na jakiekolwiek ataki. Sposób na ugryzienie drania jest zawsze ten sam – zdjęcie ochrony przed czarami jednym zaklęciem, następnie przebicie kilkoma kolejnymi ich Kamiennej Skóry (rzuca ją absolutnie KAŻDY). Potem zostaje już tylko przyśpieszyć postać i zadać kilka (naście) kończących ciosów. Sposób ten działa bez pudła na większość bossów, choć w kilku przypadkach jest naprawdę ciężko. Jeden z obecnych w grze smoków nie dość, że potrafi stać się niewidzialny, to na dodatek porusza się dwa razy szybkiej niż gracz w butach prędkości dopalony zaklęciem przyśpieszenia! Oprócz wspomnianego wyżej smoka, najtrudniejszymi przeciwnikami są postacie „odradzające się” po śmierci. Nie chcę zbyt wiele zdradzać, ale taki test czeka Was w TOB dwukrotnie. Reszta starć jest w miarę prosta dla doświadczonego gracza. Mimo to, radzę zapisywać grę jak najczęściej.

Nowy limit punktów doświadczenia pozwala awansować nawet na czterdziesty poziom. Wojownicy dostają przy tej okazji kilka nowych umiejętności, na przykład Krytyczne Uderzenie, zamieniające na kilka rund każdy celny atak w „criticala”. Jest też znana z Diablo 2 Trąba Powietrzna (drastycznie zwiększająca ilość ataków na turę), Śmiertelne Uderzenie i kilka innych. Magowie mogą nauczyć się potężnych czarów dziesiątego poziomu (pojawiają się jednak w księdze na dziewiątej stronie). Gracze rozpoczynający przygodę od nowa będą mogli wybrać nową klasę postaci – dzikiego maga, którego zaklęcia przynoszą nierzadko efekty odwrotne do zamierzonych. Tuż po rozpoczęciu przygody w TOB pojawia się możliwość dołączenia do grupy pewnej postaci – starego znajomego z pierwszej części Baldur’s Gate. Ja się nie zastanawiałem i na dalsze podboje wyruszyłem już w czwórkę. Można też zażyczyć sobie wskrzeszenia swoich starych znajomych, poległych lub porzuconych w trakcie przygody. Nie będę rozwodził się nad fabułą, powiem tylko, że jest nieskomplikowana. Nacisk położono głównie na zawiłe taktycznie, wymagające myślenia pojedynki z potężnymi przeciwnikami. XP lecą jak woda w ujściu Amazonki. Reklamowany czterdziesty poziom doświadczenia naprawdę jest do osiągnięcia!

Tron Baala to bardzo dobre zakończenie opowieści o przygodach pół—boga z Wybrzeża Mieczy. Fabuła posuwa się wartko, za każdym rogiem czają się twardzi jak skała wrogowie, po śmierci zostawiają bardzo potężne magiczne żelastwo. Mimo lekkich niedostatków fabuły, gra się rewelacyjnie. Graczy ceniących sobie interesujące pojedynki trzeba będzie wołami odrywać od monitora. Czeka nas ostatnia, najważniejsza rozprawa z własnym przeznaczeniem. Momentami lekko metafizyczna, często bardzo przyziemna, ale zawsze niezwykle interesująca.

Roos

Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.