Atari nie daje za wygraną - uderza na rynek gier mobilnych i społecznościowych

Atari nie daje za wygraną - uderza na rynek gier mobilnych i społecznościowych01.12.2011 16:18
marcindmjqtx

Znana firma zdecydowała, że nie zamierza być tylko ładnym wspomnieniem i kultową marką, ale nadal chce dostarczać graczom dobre gry.

Atari założono w 1972 r. i firma odpowiedzialna jest za kawał wczesnej historii gier, gdy jej sprzęt, Atari 2600, był synonimem konsoli do grania. Dziś, po kłopotach finansowych w 1983 r. podzielona jest na kilka podmiotów i bardzo straciła na znaczeniu, a jej marka przeszła w inne ręce. Zatrudnia raptem 65 osób. Jednak grupa z nich chce wykorzystać znaną markę i należące do firmy kultowe tytuły, by przywrócić Atari przynajmniej część dawnej świetności. Ratunkiem ma być rynek gier społecznościowych -  firma chce wziąć przykład z EA, które skutecznie dokonuje przeniesienia swoich flagowych serii na małe urządzenia.

Jak mówi szef Atari, Jim Wilson, kluczem do sukcesu ma być także tworzenie oryginalnych produktów - nie można spocząć na laurach.

Pierwszym znakiem zmian w Atari było wypuszczenie kolekcji Greatest Hits na iOS z klasycznymi grami. Potem pojawiła się ona na Androidzie. Dwa tygodnie temu na iOS wydano nową wersję jednego z bardziej znanych tytułów - Asteroids: Gunner. Greatest Hits ściągnięto od kwietnia 3,5 miliona razy, czyli można zgadywać, że miłośnicy starych gier chcą do nich wrócić.

Dlatego 8 grudnia Atari zamierza wydać na iOS nową wersję klasyka "Breakout" z 1976 roku. "Breakout: Boost" przeszedł kilka zmian - będzie tam 5 tradycyjnych poziomów i ponad 200 dodatkowych do kupienia w ramach aplikacji. Nowy sposób sterowania pozwoli zmieniać szybkość piłki, by podnieść poziom trudności, nie zabraknie też nowych umiejętności dla niej m.in. zrobienia z piłeczki granat, nowych klocków, zapisywania stanu gry i osiągnięć na Game Center i OpenFeint.

Atari zainteresowane jest nowymi modelami dystrybucji - freemium, mikrotransakcjami. Firmę czeka jednak jeszcze wiele prac przy restrukturyzacji, by mogła choćby dorównać gigantom na tym rynku. Nadal ma w rękawie wiele asów - marki takie jak Centipede, Missile Comand, Pong, Test Drive, Backyard Sports i Deer Hunter nie są graczom obojętne. A ponadto szefostwo firmy myśli też o tworzeniu nowych tytułów. Na razie zatrudnia nowych ludzi i z optymizmem patrzy w przyszłość.

Paweł Kamiński

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.