Arnold Schwarzenegger nie użyczy Terminatorowi głosu w Mortal Kombat 11

T-800 będzie nieco wybrakowany.

W zeszłym tygodniu NetherRealm ujawniło pełen zestaw Kombat Packa i tym samym potwierdziły się kolejne postaci z premierowego przecieku, kiedy to udało się wyszperać w plikach gry między innymi właśnie Terminatora i Jokera. I faktycznie - okazali się ostatnimi dwoma ostatnimi bohaterami wchodzącymi w skład Kombat Packa.

I wszystko byłoby super, gdyby nie to, że co prawda model T-800 wygląda kapitalnie - no wykapany Arnold – ale okazuje się, jak donosi Hollywood Reporter, że na wyglądzie się skończy, bo głosu nie użycza bohaterowi sam Schwarzenegger. Sprawę potwierdziło Warner Bros.

Pewne zamieszanie wprowadziło kilka dni temu to, co sam Ed Boon napisał na Twitterze:

Co brzmi oczywiście tak, jakby firmie udało się uzyskać aktora. Jednak jego bezpośredni udział wydawał się o tyle mało prawdopodobny, że Schwarzenneger nigdy nie krył się z niechęcią wobec przemocy w grach – jak podaje Hollywood Reporter, jako gubernator Kalifornii między 2003 a 2011 rokiem wielokrotnie głosował za ustawą w sprawie zakazu sprzedaży i wypożyczania gier nieletnim. O tym, jak sobie poradzi wcielający się w niego zastępczy aktor, dowiemy się już w okolicach 8 października, gdy postać trafi do gry.

Tatiana Kowalczyk