Alice

Alice18.11.2003 08:00
marcindmjqtx

Lewis Carroll chyba nie tak wyobrażał sobie przyszłość swojej bohaterki. W kilka lat po opuszczeniu krainy czarów w życiu Alicji wydarzyła się tragedia. W pożarze zginęła cała jej rodzina, a Alicja została ranna.

Alice

Lewis Carroll chyba nie tak wyobrażał sobie przyszłość swojej bohaterki. W kilka lat po opuszczeniu krainy czarów w życiu Alicji wydarzyła się tragedia. W pożarze zginęła cała jej rodzina, a Alicja została ranna.

Alice

Alicja w krainie mroku

Alicja pewnie nie spodziewała się, że po raz trzeci przyjdzie jej odwiedzić krainę czarów. A już na pewno nie miała pojęcia, co ją tam czeka...

I choć oparzenia zagoiły się, rany zadane jej psychice okazały się głębsze. Dziewczynka znalazła się w zakładzie dla obłąkanych, pozostając w stanie dziwnej katatonii, a wysiłki lekarzy nie przynosiły żadnego efektu.

Po dziesięciu latach Alicja nagle przebudziła się, lecz nie opuściła świata koszmarnych snów. Kraina czarów, niezwykła niegdyś, lecz niegroźna, pod rządami Czerwonej Królowej została makabrycznie zdeformowana i opanowana przez grozę i rozpacz. To odbicie psychiki Alicji, a jedyną drogą jej uleczenia jest przywrócenie krainie równowagi. Lecz dokonać tego może tylko sama Alicja.

W tym dziwnym świecie wszystko jest inne i groźne. Przewodnik Alicji kot z Cheshire (właściciel słynnego uśmiechu) ma tu wygląd demona, a wskazówki przez niego udzielane są jeszcze bardziej tajemnicze niż podczas pierwszej wizyty w krainie czarów. To zresztą cecha całej gry - świetnie uchwycono klimat książkowego pierwowzoru. Niełatwe to było zadanie, bo opowieść Lewisa Carrolla pełna jest dwuznaczności i odwołań do freudowskiej wizji podświadomości.

Autorom udało się nadać grze pełną magii atmosferę. Wielka w tym zasługa projektantów grafiki. Wykorzystali oni ogromne możliwości tkwiące w „silniku” Quake'a III, na którym zbudowano program. Poczynając od świetnie narysowanej Alicji (która nie jest już małą dziewczynką), poprzez liczne postacie znane z kart książki aż do niezwykłych, surrealistycznych krajobrazów, wszystkie elementy tworzą niepokojącą, barwną całość. Szczególnie udane są postacie Księżnej czy Szalonego Kapelusznika, przewrotnie oparte na klasycznych ilustracjach Johna Tanniela.

Doskonale znane z innych trzecioosobowych gier zagadki w stylu „jak wskoczyć na platformę” zyskały tu nieco inne ujęcie. Dzięki prostej sztuczce - pojawiającym się w miejscu, gdzie wyląduje po skoku Alicja, śladom stóp - nacisk został położony nie tyle na element zręcznościowy, co raczej poszukiwanie na świetnie zaprojektowanych poziomach ukrytej drogi prowadzącej dalej. Likwiduje to powtarzające się raz po raz próby pokonania tej samej przeszkody, które potrafią być tak uciążliwe w innych grach z gatunku TPP.

Przeszkodzić Alicji w wyprawie starać się będą przede wszystkim żołnierze-karty. Zarówno oni, jak i inni przeciwnicy są świetnie animowani i wyglądają naprawdę groźnie. Cóż jednak z tego, skoro zachowują się zupełnie bez sensu. Sztuczna inteligencja to jeden z najsłabszych elementów gry.

Alicja dysponuje niemałym arsenałem broni. Jest tu przede wszystkim ogromny rzeźnicki nóż, są karty, którymi można rzucać w przeciwnika, i kij do gry w krykieta. Każdego z tych przedmiotów używać trzeba z rozwagą - nie sprawdzi się tu metoda „ciągłego ognia”.

„Alice” dzięki bardzo starannemu opracowaniu niemal wszystkich jej elementów zyskała nową, rzadko spotykaną w grach akcji cechę. Otóż gracz pokonuje kolejne poziomy nie po to, aby dotrzeć do ostatniego z nich i udowodnić sobie, że jest dobry. Siłą napędową jest tu raczej chęć zobaczenia, co będzie dalej, przekonania się, co jeszcze autorzy dla nas przygotowali. Bo przecież „nie o to chodzi, by złapać króliczka, ale by gonić go...".

Piotr Stanisławski

Piotr Stanisławski

Alice Producent: Electronic Arts Dystrybutor: IM Group Wymagania sprzętowe: PC Penium II 400 MHz, 64 MB RAM, akcelerator grafiki trójwymiarowej Cena: 129 zł

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.