Twórcy Halo boją się liczb większych niż 5

I dlatego po piątce następuje Infinite.

To jest tak dobre, że aż przez parę chwil nie mogłem uwierzyć. Wiecie, dlaczego najnowsza część serii Halo, tworzona aktualnie przez 343 Industries, nazywa się Halo Infinite, a nie Halo 6 (jak wypadałoby nazywać się kontynuacji Halo 5: Guardians)? Oddajmy głos Szefowej studia, Bonnie Ross, która jeszcze w 2014 roku wypowiedziała się dla magazynu OXM.

Teraz słowa te praktycznie powtórzył Jeff Easterling podczas poświęconej grze transmisji na Mixerze. Zapewnił, że pod wszystkimi liczącymi się względami nowa gra to po prostu Halo 6 - kontynuacja historii Master Chiefa (tym razem poświęcona w całości niemu) będąca bezpośrednią kontynuacją poprzedniej odsłony.

No to nazwijcie ją Halo 6! Ucinanie tej cyfry na końcu nie zmienia przecież faktu, że robicie szóstą część gry. Nie chcecie być jak Final Fantasy, to nie bądźcie i zróbcie jakąś inną grę, ale przecież nie zrobicie, bo jesteście studiem powołanym przez Microsoft do prac nad serią Halo po wsze czasy.

Przynajmniej nie nazwali was jak organizacji ze świata gry.

Dominik Gąska