Ktoś musiał na to kiedyś wpaść: biuro turystyczne dla graczy

Ktoś musiał na to kiedyś wpaść: biuro turystyczne dla graczy

Ktoś musiał na to kiedyś wpaść: biuro turystyczne dla graczy
marcindmjqtx
11.06.2012 10:59, aktualizacja: 05.01.2016 16:44

Turnus na plaży w Kołobrzegu czy wyprawa w Bieszczady to nie dla Was? Być może skorzystacie z oferty tego biura.

Być może "biuro turystyczne" to nieco zbyt duże słowo w tym momencie, ale ludzie stojący Geek-Travel postanowili zorganizować wyjazd na sierpniowe targi Gamescom, dla wszystkich, którzy chcieliby za to zapłacić. W pakiecie jest przejazd, nocleg czy ubezpieczenie, każdy jednak w swoim zakresie musi już jednak zapłacić za wejście na targi.

Kamil Ostrowski z Geek-Travel, na moje pytanie "skąd pomysł?", odpowiada:

W zeszłym roku próbowałem zorganizować konwój indywidualistów, jadących własnymi samochodami. Było super, dostałem kupę pozytywnego feedbacku, ale skończyło się skromnie, bo była nas czwórka. W tym roku dostałem maila z zapytaniem czy planuję coś podobnego, z zastrzeżeniem, że samochodu i prawa jazdy brak, są natomiast pieniądze i chęci. Wtedy coś zaskoczyło. Ludzie szukają okazji, aby pojechać na Gamescom, szperają w Google. Jest miejsca dla kogoś, kto to zorganizuje. Plany Ostrowskiego, choć nie chce na razie zdradzać konkretów, nie kończą się na Gamescomie. "Turystyka targowa" to nie wszystko. W grę wchodzą także wyjazdy na turnieje esportowe, obozy z graniem czy robieniem vlogów.

Pozostaje mieć nadzieję, że pomysłów na poszerzenie oferty nie zabraknie - targów zbyt dużo w roku nie ma, ale podejrzewam, że osób chętnych na "Florencję szlakiem Ezio" trochę by się znalazło.

Źródło: Geek-Travel

Konrad Hildebrand

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)