Życie w środku kataklizmu toczy się dalej

Życie w środku kataklizmu toczy się dalej14.03.2011 11:30
marcindmjqtx

- Masz naładowane baterie w Move'ach? - Myślałem, że dzisiaj nie przyjdziesz. - odpowiedziałem zdziwiony. - Dlaczego? - No wiesz, trzęsienie ziemi?

Himeji, sobota, małe mieszkanie w apartamentowcu. Rejon Kansai nie odczuł niemal wcale zarówno trzęsienia, jak i tsunami. Skutkiem katastrofy było zamknięcie na kilka godzin sklepów spożywczych, w celu przetransportowania żywności na tereny objęte klęską. Do tego jedyne, co nadawane jest w telewizji to nieustające wiadomości z północy kraju. Uruchomiony został również kanał tv, na którym wyświetlane są nazwiska zaginionych osób. Życie dla japońskiego społeczeństwa toczy się dalej.

Siadamy do Dead Space: Extraction. Tydzień temu skończyliśmy na 6 rozdziale - o 2 w nocy nie byliśmy już w stanie pokonać czterech wielkich macek, czyli jednego z bossów w grze.

- Yuko, to co teraz będzie?

- To samo co piętnaście lat temu po trzęsieniu w Kobe [zginęło wtedy 6 tysięcy ludzi, niemal połowa jednego z większych miast w Japonii została zniszczona - zostało odbudowane niemal w pół roku - przyp. red]

- A nie miałaś żadnych znajomych na północy?

- Jasne, że miałam. Jak myślisz, chcieliby, żebyśmy załamywali ręce i lamentowali? Strzelaj w żółte, tam macki mają słabe punkty.

Japonia leży w strefie, którą trzęsienia ziemi nawiedzają najczęściej na całym świecie. Niemal każdy przeżył tutaj większe, bądź mniejsze wstrząsy - to powoduje zmianę podejścia do takich wydarzeń. Gdy budynki się walą, ludzie giną, a do tego nikt nie jest pewny, czy nie dojdzie do stopienia reaktora jądrowego, Japończycy zachowują trzeźwość umysłu i priorytety. Jeśli można pomóc - coś naprawić, coś posprzątać, robią to jak najszybciej. Nie ma co zwlekać, nic nie zrobi się samo. Zachowując szacunek dla zmarłych, myśli wędrują w kierunku jak najefektywniejszym i najszybszym sposobom zaradzenia klęsce i powrotu normalności.

- Ciesz się, że żyjesz i korzystaj z tego najlepiej jak umiesz. Jeśli jutro pojawią się wstrząsy wtórne w rejonie Kobe, sami możemy skończyć pod gruzami. Wolisz ten czas spędzić smucąc się, czy robiąc to, co lubisz? - taką odpowiedź uzyskuję od Takushiego na pytanie o to, czy odwołujemy w niedzielę w Osace mini-turniej w Super Street Fightera 3D.

- A, jeszcze jedno, będzie zakaz używania combosów na dolnym ekranie - dodaje Taku.

Mając świadomość, że urodziłeś się i żyjesz na uśpionej bombie, która może zaskoczyć Cię wszędzie, podejście do życia jest zgoła inne, niż europejskie. Mniej stresu, bo przecież i tak nie można z tym walczyć. Ciesz się, że żyjesz. "Life goes on".

W Niigacie, niedaleko Nagano, dzień po głównej fali tsunami ludzie zebrali się na przyjęciu w celu zebrania pieniędzy dla ofiar. Przy okazji bardzo przyjemnie spędzili czas i doświadczyli o 3 nad ranem wstrząsów wtórnych o sile 6 stopni w skali Richtera. Kiedy ziemia się trzęsła, nikt nie krzyczał, każdy wiedział co robić. Od najmniejszego uczysz się tutaj co postępować w razie trzęsienia i robisz to kilka razy w życiu, jeśli nie częściej. Może z powodu tego wewnętrznego spokoju, jaka drzemie w Japończykach, średnia wieku tutaj jest odpowiednio wyższa niż w innych rejonach Świata (oczywiście dodatkowo liczy się też zdrowe jedzenie).

Skończyliśmy Dead Space: Extraction jeszcze przed północą - swoją drogą marka Dead Space nie jest tu za bardzo znana, jednak każdy znajomy odwiedzający mój pokój telewizyjny pytał, gdzie może kupić kolejne części i czy jest wersja na PSP, bo kolejna część Monster Hunter Portable zaczyna się powoli przejadać. Następne w kolejce czeka Catherine z tłumaczeniem "na żywo" w celu lepszego zrozumienia co tam w głowie protagonisty siedzi, o ile uporamy się grając na przemian z tetrisowymi planszami i dojdziemy w końcu do porozumienia, z którą "Kataziną" Vincent ma się związać.

Jest poniedziałek, wszyscy stawiają się w pracy, niektórym do dzisiaj nie udało skontaktować się z członkami rodzin. Lotniska działają, większość pociągów wróciła do normalnych kursów, w tokijskim oddziale mojej firmy jednak udało stawić się tylko 1/3 pracowników - reszta nie przebiła się przez korki. Tokijska giełda działa, choć odnotowuje spadki. Od pierwszych chwil po weekendzie ludzie starają się odtworzyć to, co zostało zniszczone. To bardzo krzepiące.

prosto z Japonii

Damian Domagała

P.S.: Na japońskich stronach dementowane są pogłoski, jakoby Satoshi Tajiri (jeden z twórców Pokémon) miał zginąć podczas trzęsienia. Zarówno Oddziały Segi mieszczące się w Osace (o nich trochę więcej prawdopodobnie za tydzień), jak i Nintendo w Kyoto pracują planowo. Sony zamknęło 10 fabryk na pewien czas ze względu na przerwy w dostawach prądu, mało jednak prawdopodobne, by miało się to odbić w większym stopniu na rynku gier. Dzięki przy tym wszystkim za zainteresowanie i wiadomości.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.