Zima w twoim blaszaku

Zima w twoim blaszaku27.12.2016 17:07
Freszu

Mieszkasz na jedynym skrawku ziemi naszego pięknego kraju nieskalanego śniegiem? Może po prostu brakuje Ci dobrego kawałka skryptu do szczęścia? Nie posiadam rozwiązań tych problemów, ale zrobiłem krótką listę gier na zimę*. Bo tak. Ta konkretna pora roku niesie ze sobą ogromne możliwości dla projektantów poziomów, zarówno artystów operujących 2D jak i 3D, a zimowy żywioł może być furtką do zgrabnego wprowadzenia w melancholijny nastrój. I co z tego, skoro bardzo często ogranicza się to do lekkiej modyfikacji terenu rozgrywki.

*Gry na zimę – ukazujące znaczące ilości śniegu oraz wody w stanie stałym i wykorzystujące je w funkcjach nie tylko estetycznych utwory multimedialne uznawane za gry wideo. Assassin’s Creed 3 Jak dają to biorę. Przygody Connora wydają się być niedocenione przez publiczność, spora część recenzentów też kręciła nosem, głównie z powodu zerwania z kanonem skrytobójstwa, sztampowego bohatera i błędów technicznych. Trzydziestolecie Ubisoftu, który hojnie obdarzył nas wieloma prezentami w tym roku, to świetna okazja by zweryfikować narzekania oraz wyrobić sobie opinię o „nowym początku” serii, która cztery lata po premierze trzeciej części jest uznawana za martwą już markę, na siłę wskrzeszaną rozmaitymi spin-offami i filmami. To interesujące, jak od zapierających oddech widoków XII wiecznego Damaszku, przez uwielbianego Ezia Auditore Da Firenze i niemniej charyzmatycznej rodziny Kenwayów do nużących historii z kronik asasyńskiego Credo, flagowa seria Francuzów rozwijała się, trochę na modłę „prawa Windowsa” (raz na wozie, raz pod wozem).

Mnie udało się przypomnieć, za co kochałem Assassin’s Creed i dlaczego Nowy Jork okryty śnieżnobiałym puchem warto splamić krwią „czerwonych kubraków” w imię niepodległości, jednak wraz z dobrymi wspomnieniami przyszła frustracja kulejącym sterowaniem (free running tylko w Dying Light i Mirror’s Edge), zakończenie pisane na kolanie oraz fakt, że Ratonhnhaké:ton potrafi wyjść z lodowatej rzeki, potarzać się w śniegu i dalej hasać przez północnoamerykańskie pogranicze. Śnieg potrafi tylko nieznacznie spowolnić jego ruchy. Faux pas, Ubisoft.

Real Glaciers V2 – mod podmieniający „vanilliowe” tekstury lodu ( więc także tego osadzonego na skałach) na bardziej szczegółowe i wyglądające realistyczniej. Jest dostępny w 3 wersjach różniącymi się rozdzielczością.

Uwaga!: Jeśli nie posiadasz Nexus Mod Manager możesz pobrać RGv2 ze steamowego Workshopa.

Expanded Snow SystemsTrzy (a w zasadzie dwa) dodatkowe typy padania śniegu z także trzema poziomami gęstości śnieżnej bieli. „Pierwszy” to zwyczajne opady ze zmiennymi natężeniami występujący wszędzie, drugi padający pionowo, też występuje na każdej połaci ziem Skyrim i ostatni z grubszymi płatkami, znacznie wolniejszy nie występujący tylko w Zimowej Twierdzy (prawdopodobnie z powodu ograniczenia pola widzenia).

!agawU: w przypadku chęci posiadania Expanded Snow System wraz z Vivid Snow (poniżej) zaleca się pobrać kompatybilną z nim Climates of Tamriel Version wymagającą samego Climates of Tamriel.

Real Skyrim Snowflakes (Vivid Snow) –  zarówno oszałamiający dla oka jak i dla komputera widok. Śnieg przestaje być tylko „nakładką” na ekran, a jego pojedyncze płatki mogą być oświetlane. Opcjonalny jest „physical snow”, który sprawia, że w obrębie konkretnego promienia od Smoczego Dziecięcia cząsteczki stają się zależne od innych obiektów w grze i wchodzą z nimi w kolizję.

Real Skyrim Snowflakes - Vivid Snow 2.0 - Skyrim Mods [4k/60fps]

Frostfall + Campfire – Namioty, ogniska, wychłodzenia, przetrwanie! Brzmi jak niezła zabawa, a w rzeczywistości zmienia każdą wyprawę w mordęgę, na szczęście tą z rodzaju interesujących. Najbardziej rozbudowany mod z całego zestawienia pozwala na zapobieganie hipotermii (jej stopień jest pokazany na oddzielnym wskaźniku) przez rozstawianie obozów, a w trybie hardcore wyłącza szybką podróż.

Oprócz poprawek wprowadzono płatne nowości jak edytor parków i specjalne akcesoria sygnowane nazwiskami sportowców (nie są to gwiazdy, ale zawsze robi to wrażenie). Przypominam, że „płatne” w SNOW nie oznacza sięgania do realnego portfela, bo praktycznie każde zakupy wiążą się z walutą wewnątrz gry, którą możemy zdobyć sami. Przykładowo, po 2 godzinach przekładania punktów na doświadczenie i wypełniania wyzwań zdobyłem 120c, dla porównania 500c wystarcza na zakup skutera śnieżnego (równowartość 5 USD). Nareszcie, Poppermost zainwestowało w licencję tegorocznego X-Games w Aspen z czego wywiązał się konkurs na najlepszy wideoklip związany z tą imprezą, który trwa do 9 stycznia naszego nowego 2017 roku.  Serwery europejskie zostały zoptymalizowane, więc w multi tętni życiem jak nigdy dotąd, a gra się znacznie przyjemniej niż pół roku temu, niestety w systemie kolizji ciągle głośno zgrzyta - bliskie spotkanie z niewinnie wyglądającą tyczką kończy się mogiłą.

Kiedy już znajdziecie się pośród kanadyjskich pustkowi, jesteście zdani tylko na siebie, a musicie dbać o swojego bohatera na płaszczyznach temperatury ciała, zawartości żołądka (ta nie zawsze musi być dla was dobra – nie jedzcie żółtego śniegu), pragnienia oraz wytrzymałości fizycznej. Zanim zdobędziecie broń do polowania lub obrony przed lokalną fauną minie sporo czasu, który warto wykorzystać na szukanie jakichkolwiek śladów ludzkości. Nie liczcie na ratunek w postaci TOPR’u, jednak lepszej jakości drewno, puszki z pożywieniem i otwieracze do nich czy ubrania są na wagę złota (chociaż tutaj są więcej warte niż ten pierwiastek). Nawet jeśli znajdziecie bezpieczny, pełen surowców przybytek na, wydłużycie swój żywot o jeden, może dwa dni w dostatku. Jeden wypad poza domostwo w charakterze zbierackim może poskutkować poważnym uszczerbkiem na zdrowiu, a jeśli ciąży na was wyjątkowo upierdliwy pech to po powrocie możecie zastać watahę wilków żerujących wokół waszego domu (nie pytajcie).

Osobiście, czekam na tryb fabularny, bo The Long Dark wydaje się być pełnym i dopracowanym tytułem. Ten ma być podzielony na kilka epizodów i ponoć może nadać głębszy sens otwartej rozgrywce, jakby przeżycie nie byłoby wystarczająco zajmujące.

Także ten. Szczęśliwego Nowego Roku!

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.