Wydarzenia z turnieju For Honor pokazują, że gra Ubisoftu wciąż ma poważny problem

Wydarzenia z turnieju For Honor pokazują, że gra Ubisoftu wciąż ma poważny problem14.08.2017 19:34

Kontrowersyjne zwycięstwo mówi wiele o stanie, w jakim znajduje się For Honor.

Powiedział dyrektor kreatywny For Honor, Roman Campos Oriola, wręczając puchar Jakubowi Palenowi. Miało to miejsce na koniec turniejowych rozgrywek pecetowej wersji For Honor. Ubisoft zaaranżował je, by wypromować start trzeciego sezonu gry.

Oriola, mimo swojego śmiechu (dość nerwowego), wyraźnie nie był zadowolony z tej sytuacji. I nic dziwnego. Zwycięzca do pokonania swojego przeciwnika w finale wykorzystał znany błąd w grze, z którego usunięciem twórcy nie potrafią się uporać od kilku miesięcy. Społeczność For Honor musiała się więc po prostu nauczyć z nim żyć, czyniąc z wykorzystania go specyficzny sposób rozgrywki.

Bazująca na błędzie metoda, nazwaną "techniką odblokowania" (unlock tech) opiera się więc na manipulowaniu blokadą celu. Polega na wyłączeniu blokady, zaatakowaniu przeciwnika i ponownym jej włączeniu. Sprawia, że niektóre ataki staje się niemożliwe do zablokowania, część ciosów staje się silniejsza albo eliminuje ogłuszenie sterowanej przez gracza postaci w przypadku bloku ze strony wroga.

Ogólnie rzecz biorąc - daje nieuczciwa przewagą w walce. Jej źródłem jest zaś jedynie to, że pewne mechanizmy rozgrywki nie działają tak, jak powinny.

Stwierdził po swoim zwycięstwie Palen. Sposób, w jaki wygrał cały turniej, nie był jednak jedynym problemem, który pojawił się w jego trakcie. Uczestnicy i widzowie narzekali na liczne błędy w rozgrywce, często wpływające na wynik poszczególnych meczów - coś co nie powinno mieć miejsca w przypadku gry, z której wydawca chce robić dyscyplinę esportową.

Na obronę Ubisoftu dodać można, że wydawca zapowiedział już liczne usprawnienia i poprawki do gry. Gracze dostać mają chociażby możliwość korzystania z serwerów dedykowanych, a na premierę 3. sezonu sieciowych rozgrywek udostępnione ma być zostać duże uaktualnienie. Nazwano je Grudge and Glory.

Pytanie, czy to wystarczy. Na razie bowiem wygląda na to, że opisany turniej, zamiast zachęcić nowych odbiorców do For Honor, tylko obnażył wciąż istniejące słabości tej gry. Jeżeli mają być one wyeliminowane już na start 3. sezonu, to może z promowaniem go należało poczekać na wprowadzenie tych poprawek?

No ale zobaczymy. Przy tych wszystkich wadach For Honor to gra bardzo ciekawa i dość unikatowa na rynku. Połączenie slashera, bijatyki i gry sieciowej dla wielu graczy naraz brzmi bardzo intrygująco i zachęca ciekawymi pomysłami. Oby tylko w końcu udało się to doprowadzić do stanu pełnej grywalności.

Dominik Gąska

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.