Wraz z serwerami, Demon's Souls straci ważną część swojej duszy

Wraz z serwerami, Demon's Souls straci ważną część swojej duszy28.11.2017 10:12
Maciej Kowalik

A wiecie, skąd w ogóle pomysł na sieciową współpracę obcych sobie graczy?

To początek komunikatu Atlusa, dotyczącego wyłączenia serwerów Demon's Souls. Gry, której przedstawiać nie trzeba, co zresztą jest dowodem na to, jak była ważna.

Tak naprawdę wydawca trochę przesadza, bo 1 marca przyszłego roku Demon's Souls wciąż będzie grywalne. Ale bez działających serwerów, doświadczenie graczy nie będzie już optymalne. Znikną widma innych graczy, nie będzie możliwości zostawiania wiadomości czy podglądania miejsc, gdzie inni umierali. Oczywiście bez działających serwerów nie będzie możliwości najeżdżania światów innych i przyzywania do siebie wojowników, gotowych pomóc w potyczce.

Więc i demony mają w książce swój podrozdział. Z ciekawą anegdotą o czarnych i niebieskich fantomach innych graczy.

Pomysł mechaniki wpadł Miyazakiemu do głowy, gdy pewnej zimy utknął w samochodzie na ośnieżonym zboczu za wozem, który nie mógł sobie z nim poradzić.

Miyazaki dodaje potem, że bardzo długo rozmyślał nad tą sytuacją. Nad momentem bezinteresownej współpracy z obcymi ludźmi, których już pewnie nigdy nie spotka. Dzisiaj, przy sieciowych społecznościach i całej bazie wiedzy na temat serii nie da się już wrócić do czasów pierwotnego i prawdziwego poznawania Demon's Souls, a 28 lutego kolejna część duszy gry zniknie bezpowrotnie.

Idę o zakład, że społeczność do tego czasu urządzi sobie na serwerach jakąś pożegnalną imprezę, więc chętni do nadrobienia zaległości nie powinni jeszcze zwieszać nosa na kwintę. Poniższa myśl Miyazakiego będzie jeszcze przez jakiś czas aktualna.

Ja czuję się zdopingowany. Importując dawno temu z Piotrkiem Gnypem Demon's Souls z Play-Asia pośpieszyłem się. Nie dorosłem jeszcze do takiej gry. Teraz, po Dark Soulsach, mam ochotę się z nią zmierzyć. Chyba nawet większą niż na ewentualny podbój remake'a czy remastera, którego Sony i tak wciąż nie chce zapowiedzieć. Nie widzę go na rynku bez istotnych ułatwień, skierowanych do nieco rozleniwionego przez ostatnie Soulsy czy Bloodborne odbiorcy.

Demon's Souls wyszło w Japonii 5 lutego 2009 roku. W momencie wyłączenia serwerów będzie mieć więc na koncie ponad 9 lat. Nieźle jak na grę, która miała stracić serwery już w 2011 roku. A potem rok później, gdy Atlus ogłosił jednak, że te będą działać dopóki gracze będą się na nie logować. Trochę czasu od tego mineło.

Podbiliście Boletarię? To chyba dobra okazja, by podzielić się wspomnieniami, które zmotywują innych do wyciągnięcia PS3 z szafy.

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.