Wargaming.net wkracza na podniebne pole walki [WORLD OF WARPLANES]

Wargaming.net wkracza na podniebne pole walki [WORLD OF WARPLANES]19.08.2012 00:25
marcindmjqtx

Pomimo ogromnej popularności World of Tanks (35 milionów zarejestrowanych użytkowników), nie dałem się porwać wirtualnym bestiom na gąsiennicach. Może zbyt mocno przyrosłem do pada, żeby dać się wciągnąć w PC-towe MMO? Tym bardziej jestem zaskoczony faktem, że zainteresował mnie pokaz innego produktu Wargaming.net, czyli World of Warplanes.

Zasady i mechanika rozgrywki przypominają te z World of Tanks, jeśli więc zagrywacie się w ten tytuł, podczas zabawy w świecie samolotów, poczujecie się jak w domu. Wargaming wie jak zainteresować graczy, rozbudowuje swój wojenny świat i - co wielokrotnie podkreślano - słucha sugestii swoich graczy i materializuje ich marzenia. O to chodzi w segmencie gier free-to-play,warto o tym pamiętać.

Przejdźmy jednak do szczegółów dotyczących World of Warplanes. Podstawowym celem zabawy jest wyeliminowanie wszystkich jednostek powietrznych przeciwnika lub zlikwidowanie celów naziemnych. Do naszej dyspozycji oddane zostanie około 100 samolotów, w tym maszyny Związku Radzieckiego, Niemiec i USA (pojawi się również Japonia oraz jeszcze jeden kraj). Związku Radzieckiego? Tak - otóż World of Warplanes dzieje się w latach 1930-1950 i to właśnie samoloty z tego okresu pojawią się w grze. Wargaming przywiązuje dużą wagę do jak najlepszego odwzorowania prawdziwych maszyn, konsultuje więc ich projekty ze specjalistami, proponuje prawdziwe konfiguracje uzbrojenia czy malowania. Poza tym grze pojawią się również prototypy maszyn, które nigdy nie wzbiły się w przestworza lub nigdy nie wyszły z etapu testów. To taka gratka dla miłośników lotnictwa. Twórcy nie wykluczają rozszerzenia okresu w którym dzieje się gra - ale zależy to głównie od graczy i ich zachcianek.

Skoro o latających maszynach mowa, warto zwrócić uwagę na spore możliwości ich konfiguracji. Wspomniałem o prawdziwych, historycznych ustawieniach, ale maniacy podniebnych bestii mogą stworzyć własny, oryginalny projekt. Zaczynając od malowania, przez uzbrojenie aż do takich wymysłów, jak na przykład inne niż standardowe ustawienie skrzydeł. Należy jednak pamiętać, że nawet zmiany uzbrojenia wpływają na mechanikę rozgrywki - załadujecie za dużo bomb, samolot będzie mniej zwrotny.

Gra wspierać będzie kilka rodzajów sterowania. Lubicie grać na klawiaturze i myszce? Proszę bardzo. A może wolicie precyzyjnie wychylać dżojstik? Znalazło się miejsce również dla miłośników konsolowych padów, więc jeśli posiadacie taki w domu, zainstalujecie sterowniki, nic nie stoi na przeszkodzie, aby użyć go w World of Warplanes. Trudno jednoznacznie określić czym (poza MMO) jest World of Warplanes - ani to symulator, ani zręcznościowa strzelanka. Wargaming twierdzi, że tak wyważyło oba elementy, aby zadowolić jak największą ilość graczy i nie blokować możliwości zabawy osobom, które niespecjalnie radzą sobie w wirtualnym kokpicie. I faktycznie, wygląda na to, że zabawa nie powinna sprawić nikomu trudności, choć odpowiednie opanowanie swojego dopieszczonego samolotu wydaje się niezwykle ważne.

Słów parę o grafice. Jest ładnie, może podniebne walki nie przypominają wizualnie tych największych, wysokobudżetowych pudełkowych tytułów, ale silnik jest na tyle wydajny, a obiekty i tekstury tak dopracowane, że rozgrywkę ogląda się bardzo przyjemnie. World of Warplanes, podobnie jak World of Tanks będzie darmowe, pieniądze wydamy natomiast poprzez system mikrotransakcji.

Zapytałem o plany na połączenie wszystkich gier z serii, World of Tanks, World of Warplanes i World of Warships. Póki co firma nie myśli o jednej wielkiej grze, jest to niewykonalne przede wszystkim dlatego, że trudno połączyć wszystkie trzy pola bitwy (ziemia, powietrze i woda) tak, by stworzyć jeden ogromny obszar. Statki przepływają spore odległości, cisną pociski na kilkadziesiąt kilometrów. Samoloty śmigałyby nad czołgami tak szybko, że jakiekolwiek ataki ze strony tych drugich nie miałyby większego sensu. Nie oznacza to jednak, że nic podobnego nie będzie mieć w ogóle miejsca. Otóż czołgi, samoloty i statki spotkają się w klanowych starciach, w konkretnych regionach, które dany klan będzie chciał zająć. Chciałbym to zobaczyć, skala takich walk w porównaniu z serią Battlefield byłaby, czy raczej będzie, przeogromna.

Przyglądając się World of Warplanes, przypomniałem sobie, jak miło spędzałem czas grając za młodu w Red Baron. I powiem Wam, że jeśli tylko pozwolą mi na to techniczne aspekty, sprawdzę nowy tytuł od Wargaming.net bez wahania. Zapowiada się bowiem kawał solidnego, podniebnego MMO.

Paweł Winiarski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.