TVP pokazało kolejny materiał o grach wideo. Znowu mamy słać listy protestacyjne?

TVP pokazało kolejny materiał o grach wideo. Znowu mamy słać listy protestacyjne?02.10.2012 13:23
marcindmjqtx

Po majowym zamieszaniu z materiałem TVP na temat krakowskich targów Digital Dragons, gracze stali się nieco wyczuleni na niezbyt obiektywne reportaże przedstawiające gry i granie. Niestety, TVP Łódź dostarcza nowych emocji.

Przypomnijmy: w maju krakowska ekipa TVP pojechała na targi Digital Dragons, które były miejscem spotkań ludzi pracujących w polskiej branży gier. Materiał okazał się być na temat tego, że gry są brutalne i uzależniają. Zgadzam się, są takie gry. Ale nie wszystkie i tak dalej.

24 września TVP Łódź w poświęconym walce z uzależnieniami cyklu "No Life - Masz wybór", materiał z konferencji na temat uzależnieniu dzieci od sieci, gier i temu co mają z tym począć rodzice.

Reportaż ma kilkanaście minut, przytoczone zostały w nim wypowiedzi różnych zgromadzonych specjalistów, zajmujących się tematyką uzależnień. Pokazano także nagrane kamerą fragmenty gier, które zostały przedstawione na konferencji: Grand Theft Auto IV, Postal 2 i któryś ze starszych Hitmanów.

Jestem ostatnią osobą, która chciałaby lekceważyć problem uzależnień od gier i ich wpływu na dzieci, ale jeśli w 2012 roku ekspertka za przykład brutalnej gry przytacza Postal 2 z 2003 roku, to trochę trudno jest mi szukać argumentów na obronę materiału. Od 2003 roku (czy też 2008 w przypadku GTAIV) świat gier się niesamowicie zmienił, pojawiły się gry przyciągające uwagę i pochłaniające czas na zupełnie nowe sposoby. Ten reportaż bardziej negatywnie świadczy nie o grach, a o braku rozeznania ekspertów w temacie.

I to jest dopiero niepokojące.

Materiał telewizji został wczoraj powtórzony i z tej okazji facebookowy profil "Polski gamedev" nawoływał do słania następującego listu na mailowe skrzynki TVP:

Program Magdaleny Majewskiej "No life - masz wybór" (oznaczony zieloną uśmiechniętą buźką, która ma oznaczać program przeznaczony także dla osób nieletnich) nadał treści przeznaczone WYŁĄCZNIE dla osób dorosłych o godzinie 18:00.

Nie bez powodu gry, których fragmenty pokazano publicznie zostały oznaczone przez producenta PEGI 18 (http://www.pegi.info/). Tymczasem TVP upublicznia ich najbrutalniejsze fragmenty w biały dzień. Próbujecie przestrzegać przed zagrożeniami, a sami dajecie do nich dostęp niepowołanym grupom wiekowym.

Oczekuję zajęcia stanowiska przez osoby z TVP odpowiedzialne za jakość merytoryczną programów. Uważam, że na miejscu byłyby przeprosiny na antenie za dezinformację oraz narażenie nieletnich na nieodpowiednie dla nich treści.

Gdybyście Państwo chcieli stworzyć rzetelny reportaż o grach, polecam przedstawienie sprawy także od strony specjalistów z branży, a nie tylko socjologów należących do do pokolenia, które w większości nie miało z grami żadnej styczności.

I ja rozumiem, że to ma być sprytny fortel na zasadzie "przyganiał kocioł garnkowi", bo TVP przestrzega przed brutalnymi grami pokazując fragmenty brutalnych gier o godz. 18. Ale czy to nie jest trochę głupkowate?

Zwłaszcza, że twórcy jak i media zajmujące się grami nie mają praktycznie żadnej kontroli nad tym, kto i o jakiej godzinie zapoznaje się z materiałami z gier w prasie czy sieci. Całe ograniczanie dostępu do "brutalnych treści dla dojrzałych graczy" sprowadza się do prostego pytania "czy skończyłeś 18 lat?" lub znaczka PEGI18 na początku materiału wideo. I to się nie zmieni, dopóki państwo nie wprowadzi logowania do internetu dowodem osobistym i odpowiednich systemów monitoringu. Nie żebym chciał żyć w takiej sieci.

Jestem ciekaw, ilu naprawdę zdeterminowanych młodszych nastolatków odpowiada przecząco na to pytanie i grzecznie wraca do przeglądania prognozy pogody.

Podejrzewam, że tylu, co w przypadku bramek prowadzących do stron z pornografią.

Więc zamiast załamywać ręce, że przytoczona ekspertka powołuje się na grę sprzed dekady, wysyłamy listy protestacyjne, bo ktoś pokazał pięć sekund zwiastuna Hitmana przed godziną 22. Mamy się ścigać na oderwanie od rzeczywistości?

Konrad Hildebrand

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.