Trybuna Ludu

Trybuna Ludu25.04.2010 21:30
marcindmjqtx

Trybuna Ludu to zebrane przez naszych moderatorów najciekawsze komentarze pod notkami i wpisy na naszych forach. Coś pominęliśmy? Dajcie nam znać.

Uwaga - zachowano pisownię cytowanych wypowiedzi.

Pod najnowszym felietonem z cyklu Opowieści z krypty j_uk_dev opisał, jak przez ostatnie kilkanaście lat zmieniła się postawa graczy do tworzenia własnych projektów:

A jeszcze tak dodam, że za pisanie gier brali sięnie tylko ci, którym brakowało czegoś w grach tamtych czasów, ale też z powodu chęci stworzenia czegoś podobnego. Wiele gier było inspiracją dla programistów, a sam fakt , że "ending credits" ( rzadko zresztą lista płac w ogóle była obecna w grach ), to na ogół 1-2 nazwiska. Wtedy przychodziła prosta myśl do głowy - "skoro ten ktoś mógł stworzyć taką grę, to ja nie będę przecież gorszy" i brał się taki adept programowania np. za książki pana Pampucha ( bardzo dobre książki, szczególnie zapadła mi w pamięć książka o programowaniu układu VIC ) i czytał magazyny jak Bajtek, czy C&A, które w przeciwieństwie do dzisiejszych, zamiast reklam miały bardzo przydatne materiały dla użytkowników, listingi, lekcje programowania itp. To może zabrzmi dziwnie, ale wówczas czuło się, że istniało więcej tego technicznego wsparcia niż dziś w dobie internetu, kiedy ten zalany jest masą śmieci i wyłowienie niezbędnych informacji potrafi potrwać naprawdę długo. Inne czasy, było chyba łatwiej, nawet bez internetu ;) Komputery się upowszechniły i na tyle łatwo jest być użytkownikiem, że wielu nawet nie próbuje stanąć po drugiej stronie i samemu się wysilić i stworzyć coś ;). Dalszą dyskusję znajdziecie pod tym adresem.

Pod artykułem o jakości ekranizacji gier rozgorzała bardzo ciekawa dyskusja. Warto przyjrzeć się wypowiedzi użytkownika kam_:

Filmy na podstawie gier są słabe z jednego konkretnego powodu. Najczęściej gry są banalne i trywialne, opowiadają historyjki, które mogłyby być napisane przez gimnazjalistę na przerwie między polskim a historią, są oklepane, sztampowe i stanowią po prostu pretekst do rozgrywki, która jest najważniejsza. Teraz - jest kilka gier, które mają niesamowite historie, jak Silent Hill 2 i sporo, które mają przede wszystkim fajne historie, świetny klimat i budzą jakieś emocje, np. Shadow of the Colossus, czy pewnie Heavy Rain (nie grałem). Osią każdej gry jest akcja, czy film, którego osią jest akcja może być dobry? Owszem, kiedy się ma 15 lat może takie filmy się podobają. Natomiast da mnie dobry film, to taki, który dotyka jakiegoś problemu ubierając go w jakąś dobrą opowieść. Jakoś nie potrafię przypomnieć sobie gry, która "dotyka problemu" (aczkolwiek zapowiadało się, że "6 days in fallujah" może się do tego zbliżyć). Opozycyjne, choć nie mniej ciekawe, zdanie ma grzes_l:

Dla mnie problem nie jest z trywialnoscia gry czy slaba fabula gier. Zdecydowanie nie. Wystarczy poczytac wywiady z rezyserami i aktorami grajacymi w tych filmach - ONI NIE GRAJA. Dla nich gra to medium dziwne i obarczone stereotypami - ze dla dzieci, ze odbiorcy to ta sama grupa cp odbiorcy filmow klasy B. Ile znacie ksiazek, udanie sfilmowanych? Ja jedna - Wladce Pierscieni - ale tam i rezyser i scenarzysci i producenci byli milosnikami ksiazki. Oni pracowali nad tym co znali i kochali. stad taki efekt. Podobnie Sin City - bylo filmowane przez milosnika tych komiksow. Poza tym dochodzi jeszcze jeden efekt - dzis filmy robi sie do popcornu i coli. Nawet najlepsza ksiazka czy gra jest upraszczana do tego poziomu. Wystarczy obejrzec Avatara - typowy film do popcornu - od pierwszej minuty znane jest zakonczenie. Zeby widz mogl spokojnie swoj popcorn zjesc. A Max Payne mogl spokojnie byc zrobiony od poczatku do konca jak gra - w koncu gra byla wzorowana na szklanych pulapkach. Film byl przewidywalny i glupawy, a gra byla po prostu swietna i nikt mi nie powie ze miala plytka fabule nie nadajaca sie do filmu. Jaka jest Wasza opinia? Wypowiedzcie się tutaj.

Notka o decyzji Ubisoftu ws. instrukcji dołączanych do pudełek z grami wywołała dyskusję na temat tego dość kontrowersyjnego podejścia giganta. Okoo odniósł się do niej ze sporą dozą rezerwy:

W Ubi siedzą jacyś geniusze od PR, znowu podciągają się pod jakiś popularny trend, tym razem ekologie, dla usprawiedliwienia korzystnych tylko dla siebie ruchów, ciekawe czy ceny gier od Ubi spadną choć trochę? Poprzednia taka sytuacja to podczepienie się pod walkę z piractwem aby uzasadnić wprowadzenie rygorystycznych zabezpieczeń DRM. Dzięki temu gracze wojujący z piractwem sami tną gałąź na której siedzą i w imię wyższych wartości popierają całkowicie niekorzystne dla siebie egoistyczne działania Ubi, cudowne! Z wywaleniem instrukcji jest podobnie, zwykłe cięcie kosztów, żadna korzyść dla gracza, choć też co prawda żadna wielka strata, ale dzięki podciągnięciu tego pod ruch proekologiczny zaraz znajdzie swoich zagorzałych obrońców. Więcej znajdziecie w tym miejscu.

Jeżeli znajdziecie jakąś ciekawą wypowiedź, podeślijcie ją naszej moderacji. Z góry dziękujemy.

Wypowiedzi zebrał Kamil Bogusiewicz.

Wybrane dla Ciebie
Trybuna Ludu
marcindmjqtx
Trybuna Ludu
marcindmjqtx
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.