Dokąd idzie Sim, gdy wychodzi z domu? Dzięki Simsville nareszcie się tego dowiemy. Co więcej, pomożemy naszemu podopiecznemu zagospodarować jego wolny czas.
The Simsville
Krzysztof Kupczyk
Dokąd idzie Sim, gdy wychodzi z domu? Dzięki Simsville nareszcie się tego dowiemy. Co więcej, pomożemy naszemu podopiecznemu zagospodarować jego wolny czas.
Simsville będzie czymś pomiędzy SimCity a The Sims. Dzięki zmniejszeniu skali miasta zobaczymy wiele nowości, których nie udało się pokazać w . Towarzyszyć naszemu podopiecznemu będziemy na ulicach małego, lecz szybko rozwijającego się miasteczka. To od nas w dużej mierze zależeć będzie rozwój infrastruktury miejskiej i zaspokajanie wyszukanych potrzeb Simów. Twórcy zapowiadają możliwość wprowadzania rodzin z The Sims do Simsville, jednak nie będziemy mogli kontrolować ich poczynań. Zamiast tego uzyskamy możliwość poznania oczekiwań i zachcianek każdego z mieszkańców miasta.
Nowe spojrzenie
Autorzy opracowując nowy wygląd ulic Simsville wzięli pod uwagę sugestie graczy, głównie dotyczące wprowadzenia pełnego widoku trójwymiarowego (którego, mimo zapowiedzi, zabrakło przecież w Simcity 3000). Wygląda na to, że tym razem Maxis wywiąże się z zadania znakomicie. Zapewne wprowadzenie zaawansowanych rozwiązań graficznych nie wpłynie negatywnie na zachowanie klimatu rozgrywki tak dobrze nam znanego chociażby z serii The Sims. Niestety nie przewiduje się wprowadzenia trybu gry wieloosobowej. Może następnym razem... Za to na osłodę dostaniemy fantastyczną, ręcznie rysowaną oprawę graficzną. Mimo, iż wygląda dosyć niepozornie, to jednak została stworzona w trzech wymiarach. W każdej chwili możemy zobaczyć, co kryje się za rogiem budynku. Zanim jednak będziemy delektować się widokiem pięknych ulic, przyjdzie nam je najpierw zbudować. Będziemy musieli wyznaczyć działki na których powstaną rezydencje, kina, sklepy biura lub budynki mieszkalne. Także do nas należeć będzie decyzja o wybudowaniu stacji benzynowej, parku lub posterunku policji. Jednak w Simsville będziemy zajmować się nie tylko infrastrukturą miasta i jego wyglądem. Musimy pamiętać, iż pod naszą opieką znajdować się będzie cała simowa społeczność
Społeczność.
Mieszkańcom należy zapewnić dach nad głową i dobrą pracę, aby chcieli pozostać w naszym mieście. Mile widziane będą także centra rozrywki lub bary. Przyjdzie nam się zmagać z simową opinią publiczną, która niezadowolona, może po prostu opuścić nasze miasto. Rodziny pozostające pod naszą kuratelą, związane będą ze sobą wieloma zależnościami. I tak, na przykład: wybudowanie parku rozrywki zgodnie z żądaniem części naszych podopiecznych spotka się na pewno z ostrym protestem drugiej grupy mieszkańców, którym tabuny turystów przeszkadzać będą w nocnym odpoczynku. Z drugiej strony, zaśmiecone i tłoczne ulice na pewno nie będą stanowić problemu dla tutejszych sklepikarzy, jednak równocześnie trzeba będzie przeznaczyć dodatkowe środki dla „Zakładu Oczyszczania Simsville”. A będzie je można uzyskać z dochodów płynących z handlu. To tylko jeden z problemów, z jakimi spotkamy się w Simsville.Do nas także należeć będzie określenie charakteru naszego miasteczka i co za tym idzie jego wyglądu. Jeżeli w kasie miejskiej będą pustki, a mieszkańcy nie będą chcieli mieszkać pod naszą opieką, Sim-miasteczko szybko zamieni się w Sim-slumsy, a to niestety szybko doprowadzi do zakończenia przygody. Totalna zrujnowanie miasta pozostanie chyba jedynym sposobem na zakończenie rozgrywki, ponieważ, podobnie jak we wszystkich poprzednich częściach gier z Simami w roli głównej, tak i teraz nie ma określonego celu gry. Grając, odkrywać będziemy kolejne ciekawostki oraz napotykać nowe problemy.
Idzie nowe
Simsville ma szanse spełnić oczekiwania fanów serii The Sims, a nawet przysporzyć jej wielu nowych zwolenników. Skomplikowana symulacja, możliwość wprowadzania do gry elementów z poprzednich części programu oraz nietuzinkowa oprawa graficzna będą niewątpliwymi, chociaż pewnie nie jedynymi zaletami produkcji spod znaku Maxis