The Saboteur - zabawa na świeżym powietrzu

The Saboteur - zabawa na świeżym powietrzu01.10.2009 20:49
marcindmjqtx

GameTrailers przygotowało dwuczęściowy filmik z pokazu jednej z misji z The Saboteur. Rozgrywa  się ona w drugiej połowie gry. Główny bohater będzie w niej współpracował z brytyjskim agentem. Sean nie ma na to ochoty, ale w zamian za pomoc ma otrzymać namiary na ważną dla niego osobę - zabójcę jego najlepszego przyjaciela.

Brytyjczycy chcą wyciągnąć z pociągu niemieckiego naukowca, który zamierza przejść na ich stronę. Przy okazji należałoby upozorować jego śmierć, żeby mógł zacznąć nowe życie.Sekwencje samochodowa mają przewijać się przez całą grę i na pewno nie zabraknie również wyścigów. W końcu Sean to były zawodowy kierowca. Szkoda, że samochód prowadzi się bardziej, jak łódkę (a przynajmniej tak to wygląda).

Pierwsza część misji to podkładanie ładunków wybuchowych. Można by było spróbować po prostu wystrzelać wszystkich przeciwników, ale prezenter woli załatwić sprawę ciszej. Sean "zdobywa" więc idealnie pasujący mundur niemiecki i może spróbować oszukać przeciwników. Nie może jednak biegać ani w inny sposób zwracać na siebie uwagi. Gdy wróg zobaczy Seana natychmiast wszczyna alarm i zaczyna robić się niebezpiecznie. Oczywiście nie ma mowy o końcu misji. Musimy walczyć o swoje życie i wykonanie misji.

Autorzy nie trzymają się kurczowo historii. Dlatego na niebie zobaczymy Zeppelina, którego widok nad miastem ma jeszcze bardziej budować klimat okupowanego Paryża. Dodatkowo jeśli naprawdę wkurzymy okupantów sterowce będą utrudniały nam poruszanie się po dachach budynków. W grze ma się znaleźć dużo rodzajów uzbrojenia.

By zażegnać alarm możemy skorzystać z klasycznej mechaniki ucieczki z zagrożonego terytorium, ale możemy również wykorzystać miejsca oznaczone na mapce na zielono. Pachnie Assassin's Creed, ale zamiast chowania się w stogach siana czy ogródkach możemy wziąć w objęcia lokalną dziewczynę, by Niemcy nie zwrócili na nas uwagi. Motyw ograny w filmach, ale na pewno ciekawy. Obecny będzie również wątek kolekcjonerski, ale zamiast zbierania flag będziemy niszczyli czołgi, wieżyczki snajperskie i wykonywali inne, typowe dla sabotażysty czynności.

Niestety, filmik urywa się w momencie, gdy akcja ma nabrać tempa. Szkoda, ale moim zdaniem Saboteur wygląda co najmniej zachęcająco. Może nie jest to poziom Assassin's Creed 2, ale zanosi się na kilka przyjemnych wieczorów, poświęconych na wyzwalanie Paryża.

Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.