Tekst czytelnika: Co można wywnioskować z teasera Uncharted 4?

Tekst czytelnika: Co można wywnioskować z teasera Uncharted 4?15.11.2013 16:09
marcindmjqtx

Kolejna część Uncharted stała się faktem, Internet zawrzał od przypuszczeń na temat głównego bohatera gry, miejsca (i czasu!) akcji owej odsłony kultowej już serii Naughty Dog. Twórcy pokazali jedynie kilkunastosekundowy teaser, zawierający jednak pewne wskazówki dotyczące kierunku, w jakim podążyć może czwarta część przygód Nathana Drake'a (choć występ tej postaci nie jest taki pewien, jak w przeszłości).

Dzięki teaserowi poznaliśmy przynajmniej jedno miejsce, w jakim będzie toczyć się akcja gry. Ukazana mapa ukazuje wschodnie wybrzeże Afryki, by pod koniec skupić się na wyspie Ile Sainte-Marie u wybrzeży Madagaskaru. Zarówno miejsce, będące azylem dla piratów w siedemnastym i osiemnastym wieku, jak i sama stylistyka teasera bez dwóch zdań wskazują na "piracką przygodę", w której korsarze odegrają niebagatelną rolę. Wstępnie można też wytypować postać historyczną, do której część będzie się donosiła (tak jak poprzednie odwoływały się do postaci sir Francisa Drake'a, Marco Polo i T.E. Lawrence'a). Mowa tu o Henrym Every, którego nazwisko nie dość, że pojawia się w udostępnionym zwiastunie (w frazie "Every betrayed us all"), wiązane jest także w wyspą Świętej Marii, uznawanej za jego azyl podczas pirackich rajdów po oceanie indyjskim.

Sam Every to ciekawa postać. Ten siedemnastowieczny pirat, przez swoich pobratymców zwany "Królem piratów" zasłynął przeprowadzeniem największej napaści na zorganizowany konwój kupiecki w historii. Wyruszając właśnie z wybrzeży Madagaskaru, udało mu się - wraz z innymi kapitanami pirackiej flotylli Zatoki Adeńskiej - obrabować statki, wiozący złoto i przedmioty na handel z Indii do Orientu. Jego łupem padły Fateh Mohammed i Gang-i-sawai, żaglowce kupieckie, przewożące dobra o łącznej wartości 600 000 funtów (dla ukazania ogromu skarbu warto nadmienić, że roczne pobory marynarza służącego w flocie brytyjskiej wynosiły 80 funtów i były uznawane za więcej niż godne wynagrodzenie). Każdy szeregowy pirat z flotylli otrzymał  1000 funtów, nie wiadomo, jaką część skarbu Every zatrzymał dla siebie. Czyżby hasło "Every betrayed us all" odnosiło się do prawdziwej wartości skarbów na obrabowanych statkach handlowych?

Załoga Every'ego , za swoje czyny ścigana przez niemalże każdy statek morski, rozdzieliła się. Część szukała schronienia na Karaibach, część, - za namową Every'ego! - po wykupieniu listu żelaznego wróciła do Anglii, tylko po to by n miejscu zostać osądzonym i skazanym, część wraz z Everym ukryła się w Irlandii. Czyżby nowa część Uncharted miała rozpocząć się właśnie tam, w domniemanym miejscu pobytu króla piratów po zrezygnowania z życia na morzu?

Zagadką pozostaje tożsamość narratora z teasera. Głos z nie należy do Nolana Northa, a Todda Stashwicka. Nie wiadomo, czy głos należy do protagonisty gry, czy do głównego przeciwnika. Jednak biorąc pod uwagę powyższe informacje - można wysnuć przypuszczenie, że bohaterem będzie jeden z członków załogi Every'ego, pragnący dokonać zemsty na swoim kapitanie, za czym skłania się spora część osób w Internecie. Ja jednak byłbym ostrożny w wysuwaniu tak pochopnych wniosków - wszak seria Unchrted jest głównie kojarzona z postacią Natana Drake'a, a osadzenie gry w klimatach siedemnastowiecznego pirackiego świata mogłoby być postrzegane jako próba powtórzenia sukcesu AC: Black Flag.

fot. fragment zwiastuna

Pozostaje jeszcze kwestia widocznych pod koniec haseł "For God and Liberty" i "Hodie Mecum Eris im Paradiso" . Łacińska sentencja, okalająca symbol pirackiej bandery to nic innego jak słowa Jezusa na krzyżu, skierowane do łotra wiszącego u jego boku, a oznaczające "dziś będziesz ze Mną w Raju". Zawołanie "For God and Liberty" to motto Libertii, pirackiego państwa założonego przez kapitana Jamesa Missiona na ukazanej w trailerze wyspie Świętej Marii. Istnienie Libertii nie zostało historycznie potwierdzone, jednakże wzmianki, jakie można odnaleźć na temat tego państwa pozwalają wysnuć przypuszczenie, że zostało ono stworzone przez katolików, mających na celu zbudowanie raju na Ziemi.

Powyższy wywód to jedynie przypuszczenia dotyczące nowej części serii Uncharted, a oparte na skromnych informacjach, zawartych w premierowym teaserze. Ile z powyższych gdybań stanie się prawdą, a ile okaże się jedynie nietrafionymi przepowiedniami? Pokaże czas, i kolejne materiały udostępnione przez Naughty Dog.

Adam Tobojka

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.