Team Ninja nie zapomniało, kto tak naprawdę odpowiada za Nioha

Team Ninja nie zapomniało, kto tak naprawdę odpowiada za Nioha03.03.2017 10:40
Maciej Kowalik

Zwracanie się do społeczności po opinie to jedno. Ślepe posłuszeństwo to już droga donikąd.

Otwarte podejście do produkcji Nioh opłaciło się. Gra Team Ninja rozbudowuje formułę Soulslike'ów o ciekawe elementy i znalazła już ponad milion nabywców. Sprzedaż mogłaby być nawet lepsza, bo wydające grę na zachodzie Sony nie zadbało o wystarczające zaopatrzenie sklepów. Pudełka błyskawicznie znikały z półek, a nie każdy w takiej sytuacji godził się na ceny wersji cyfrowych. Być może japońska firma nie była przekonana do szans Nioha na sukces. Team Ninja dawno nie stworzyło hitu, a mierzyło się przecież z Dark Souls 3.

Fumihiko Yasuda - reżyser Nioh oraz poprzedzających go odsłon Ninja Gaiden - postanowił podzielić się fragmentami historii produkcji gry. I przypomniał, że choć prace rozpoczęły się w 2011 roku (przed premierami Ninja Gaiden 3 i Yaiba: Ninja Gaiden Z), to przed 2014 rokiem wyrzucono wszystko do kosza i zupełnie zmieniono koncepcję.

Każdy lubi widzieć w sobie hardkora, ale tego typu decyzje nigdy nie są łatwe, bo z miejsca zawężają pulę potencjalnych nabywców. Nioh miał akurat to szczęście, że z momentem wydania wstrzelił się pomiędzy wieńczące serię Dark Souls 3, a Bloodborne 2, którego zapowiedź nie może być już odległa. Chwilowo było na rynku miejsce dla jeszcze jednej gry "dla twardzieli", choć każdy kto grał w Nioha wie, że od Soulsów różni go bardzo dużo.

Nioh | Defy Death - Launch Trailer | PS4

A szans na zagranie przed premierą było kilka. Team Ninja nie bało się oddać w ręce graczy wersji alpha czy beta, by zebrać opinie. Ale - na szczęście - studio nie traktowało ich potem jak wyrocznię. Yasuda wspomina nawet, że ledwie garstka graczy pofatygowała się, by wypełnić oficjalny kwestionariusz po testach. Developerzy sami szukali opinii na rozmaitych forach. I wynurzając się z nich mieli dziwne pomysły.

Z innych sugestii studio skorzystało, ale Yasuda zwierza się, że musiał przypominać wszystkim, że to Team Ninja jest developerem, a próba uwzględnienia w grze wszystkich opinii powodowała więcej chaosu i dodatkowych pytań niż rozwiązań ważkich problemów. Super, że udało mu się zapanować nad studiem i obronić wizję gry kierowanej dla odbiorców z kategorii masocore (masochism + hardcore). Pokusa większego schlebiania gustom sieciowej zbiorowości musiała być spora.

I bardzo dobrze, choć gracz nieszanujący swoich pieniędzy łatwo trafi na strategie zbyt mocno ułatwiające starcia. Dlatego pierwszym punktem mojego zbioru porad do Nioha jest ten, który przestrzega przed czytaniem poradników.

Maciej Kowalik

Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.