Szef Telltale o ambicjach studia, tworzeniu własnej marki i opowiadaniu historii w Minecrafcie

Szef Telltale o ambicjach studia, tworzeniu własnej marki i opowiadaniu historii w Minecrafcie11.02.2015 13:13
marcindmjqtx

"Kiedyś spędzaliśmy mnóstwo czasu na pukaniu do różnych drzwi i wyjaśnianiu co rozumiemy przez grywalną opowieść. Teraz ludzie przychodzą do nas z rzeczami, w które trudno mi uwierzyć".

To słowa Kevina Brunera, nowego CEO Telltale - studia, które nie lubi bezczynności i stara się nieustannie żonglować kolejnymi projektami. Lubi też zaskakiwać, bo przecież wszyscy wiedzieliśmy, że do Walking Dead, Wolf Among Us, Game of Thrones i Tales From The Borderlands Telltale dołoży kolejną markę. Ale czy ktoś obstawiałby Minecrafta? Czy na pewno da się wziąć grę o budowaniu i opowiedzieć w niej ciekawą historię w stylu Telltale? Bruner nie ma wątpliwości, bo przykłady widzi chociażby na YouTube.

W pewnym sensie to czysta karta, ale w Minecrafcie nie brakuje eksploracji, budowania i spędzania czasu ze znajomymi. Jest tam też kwestia przetrwania. Wyobraźnia zaczęła podpowiadać mi już wizje przygodówki Telltale, w której świat będzie reagował nie tylko na wybory nasze, ale również naszych znajomych. A może i pozwoli nam się spotkać. Ale to chyba póki co ciut za dużo.

Bruner potwierdza, że studio może przebierać w ofertach, ale tym razem nie zdradza nic konkretnego. Ostatnio, gdy to zrobił w sieci zaroiło się od notek, których autorzy spodziewali się, że Telltale weźmie na warsztat chociażby przygody Jamesa Bonda. Ale i tak najpilniej strzeżoną tajemnicą jest pierwsza oryginalna marka studia, która może przyćmić inne projekty. Wydaje się, że pracując w ostatnich latach nad tyloma grami Telltale zbierało doświadczenie i testowało pomysły, na których chce oprzeć swoje opus magnum. Ale nowe IP na pewno nie zaskoczy nas przynależnością gatunkową.

Przez ostatnią dekadę dużo czasu poświęciliśmy na sprawdzanie jaka moc drzemie w opowiadaniu interaktywnych historii. Gdy zaczęliśmy myśleć o zbudowaniu czegoś od zera, mieliśmy już wszystkie elementy, o jakich mogliśmy marzyć. Właściwy typ opowieści, właściwą scenerię, odpowiednich ludzi - wszystko. To jeszcze nie jest ten moment, w którym Telltale zdradza szczegóły, ale spośród wszystkich zapowiedzianych i potencjalnych gier studia właśnie ta ekscytuje mnie osobiście najbardziej. Odczuwam już lekkie zmęczenie schematem powtarzanym przy kolejnych produkcjach tej ekipy, podskórnie czując, że najlepsze pomysły zachowuje ona właśnie dla "swojej" gry. I dziwi mnie trochę, że mocno wydeptanym przez Telltale szlakiem podąża tak niewielu. Podobną kwestię znajdujemy też w wywiadzie GamesIndustry. Bruner wyjaśnia:

Wydaje mi się, że nie widzimy ich, bo większość ludzi zaczyna najpierw od gry. Od mechaniki, jakiegoś pomysłu, który zakorzenia rozgrywkę i potem buduje się wokół niego historię. My zawsze zaczynamy od niej oraz od bohaterów, a potem zastanawiamy się jak sprawić, by ludzie robili to co sami z siebie chcieliby robić w danym otoczeniu. Dobrym przykładem na to, że można iść śladem Telltale, ale robić rzeczy po swojemu niech będzie Life is Strange od studia Dontnod. To też interaktywna opowieść z dość ograniczoną interakcją gracza ze światem, ale wystarczająco inna, by być świeża i nie męczyć nas uczuciem deja vu. Byłoby świetnie, gdyby tym tropem poszli też inni. Najlepiej szybko, zanim Telltale wyda swoje opus magnum i zamiecie konkurencję. Bo za to też trzymam kciuki.

[źródło: GI]

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.