Start Trek: Bridge Crew, czyli gra o wciskaniu guzików i patrzeniu przez szybę

Start Trek: Bridge Crew, czyli gra o wciskaniu guzików i patrzeniu przez szybę21.08.2016 09:00
Patryk Fijałkowski

Kto by pomyślał, że bycie członkiem załogi statku ze Star Treka może być niespecjalnie angażujące?

Kiedy podczas prezentacji mili panowie z Red Storm Entertainment zapytali nas, jaką rolę chcemy przyjąć na mostku statku, specjalnie wybrałem tę w teorii najnudniejszą. Pogardziłem więc funkcją strzelca czy kierowcy i wcieliłem się w technika. Zaskoczcie mnie - pomyślałem. Niestety, nie zaskoczyli.Warto dodać, że efekt "łoł" wirtualnej rzeczywistości już nie jest taki świeży i zakładając na głowę Oculus Rifta, nie przeżyłbym żadnego zachwytu, gdyby nie fakt, że w świecie gry widziałem innych graczy kręcących głowami i ruszających rękami. To było niezłe. Poczułem, że postawiłem kolejny mały technologiczny krok, przebywając w tej przestrzeni z żywymi osobami.Potem przeszedłem jednak do szarej wirtualnej rzeczywistości. Jeden z deweloperów, który wcielił się w rolę kapitana instruował nas, co się dzieje i wydawał polecenia. Kierowca musiał wybierać kierunek, strzelec oprócz strzelania wypatrywał kapsuł, a ja... No cóż, wciskałem guziki. Co tak patrzycie, to ważne zajęcie. Wciskałem na przykład, że teraz przyspieszenie dajemy na trzeci poziom z pięciu dostępnych. Albo wzmacniałem tarczę. Albo... wciskałem guzik, żeby coś skanować. Wszystko to za pomocą dwóch Oculus Touchów. Nie miałem jednak za bardzo okazji przetestować funkcjonalności kontrolerów, bo, no cóż, siedziałem tylko na tyłku i wciskałem guziki. Na pewno były lekkie, małe i wygodne, ale Paweł na przykład opowiadał, że podczas obracania się bardzo łatwo traciły łączność z kamerą, wskutek czego w grze gubiły się ręce. Ale to już pewnie sam Wam o tym jeszcze opowie.

Kiedy nie miałem już kompletnie nic do roboty, rozglądałem się po sterylnym mostku, który przypomniał mi, że w wirtualnej rzeczywistości widziałem już znacznie lepszą grafikę, nawet w nieszczęsnym EVE: Valkyrie, o Adr1fcie nie wspominając. Kiedy znudził mi się mostek, przez szybę obserwowałem akcje w kosmosie... I niezbyt dużo widziałem.

Tam niby w pewnym momencie zaatakowali nas Klingoni i członkini załogi do nich strzelała, ale z mojej perspektywy nie działo się tam nic czytelnego czy choćby trochę spektakularnego. Kiedy nikt nas nie atakował, krążyliśmy po okolicy i szukaliśmy kapsuł, ja je potem skanowałem i wyciągaliśmy stamtąd ocalałych... Ale nie czułem tego kompletnie. Były to akcje pozbawione polotu. I wydaje mi się, że problemem nie było tu tylko to, że grałem we wciskanie około pięciu guzików na krzyż. Twórcy zapewnili też, że to był tryb podstawowy, a w tym zaawansowanym taki technik jak ja będzie miał do roboty znacznie więcej. Siedem guzików? Siedem guzików i suwak?! Możemy tylko zgadywać...

Dobra, drwię sobie, ale wydaje mi się, że w Bridge Crew naprawdę za mało będzie dynamiki. W takim Sea of Thieves biegamy, wygłupiamy się, nasze możliwości interakcji i zabawy są znacznie szersze. Tutaj przywiercono nas do krzesła i skumulowano całą rozgrywkę w panelu i szybie przed nami. Mamy się porozumiewać, przekazywać sobie zadania, ale wciąż te zadania nie będą zbytnio zróżnicowane czy energiczne...Twórcy obiecują kampanię i generator misji, więc teoretycznie ma to być dłuższy projekt niż kolejne technologiczne demo. Ale grając w to, czułem się jednak, jakbym doświadczał demka. Patrz, możesz wciskać guziki. No dobrze, ale co potem? Jeśli ktoś jest fanem Star Treka, wirtualnej rzeczywistości i ma z dwóch-trzech znajomych będących fanami Star Treka i wirtualnej rzeczywistości, to być może będzie się dobrze bawił. Wymagań, przyznacie, jest jednak sporo. I ja po jednej przejażdżce nie mam ochoty wracać na ten mostek.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.