Skout

Skout27.06.2000 14:09
marcindmjqtx

Jeżeli myślisz, drogi graczu, że widziałeś już wszystko i żadna gra cię nie zaskoczy - jesteś w błędzie. Tak złej gry jak „Skout” dawno nie widziałem.

Skout

Adam Leszczyński

Jeżeli myślisz, drogi graczu, że widziałeś już wszystko i żadna gra cię nie zaskoczy - jesteś w błędzie. Tak złej gry jak „Skout” dawno nie widziałem.

Dzielny zwiadowca trafia na planetę Lugubrios, żeby uwolnić ją od Kybernoidów - tak się rozpoczyna gra wzorowana na dziesiątkach strzelanin w stylu „Quake”. Bezpośrednią inspirację stanowił chyba „Unreal”, którego autorzy „Skouta” starali się nieudolnie naśladować, budując rozległe poziomy o teoretycznie podobnych krajobrazach (nawet małe nieszkodliwe gryzonie, które czasami zwiadowca spotyka na swojej drodze, przypominają skaczące stworzonka z „Unreal”). Ale krajobrazy są po prostu brzydkie.

Ta gra ma wszystko, czego można oczekiwać od strzelaniny first person perspective (FPP), tyle że jej jakość jest fatalna. Do tego stopnia, iż „Skouta” można traktować jak niezamierzony pastisz gatunku. Wrogowie, którzy w zamyśle autorów mieli zwinnie uchylać się przed naszymi strzałami, podskakują śmiesznie w miejscu i często zabijają się własnymi granatami. Kolekcja supernowoczesnej broni jest zupełnie nieoryginalna i wygląda nieciekawie. Przedmioty robią wrażenie wyjątkowo „kanciastych”, rozległe przestrzenie są monotonne i puste, a o scenariuszu szkoda nawet wspominać. Biorąc pod uwagę, że gra powstawała aż dwa lata, jest to spektakularna porażka.

Jedyny w miarę oryginalny pomysł stanowi robot bojowy, który wspomaga zwiadowcę w akcji. Możemy mu wydawać rozkazy (np. ataku czy przemieszczenia się we wskazane miejsce), potrzebujemy go również do wypełnienia niektórych zadań (takich jak np. przeprogramowanie generatora pola siłowego w pierwszej misji). Robota nie możemy wykorzystywać bez przerwy - jego zasoby energetyczne odnawiają się powoli i łatwo je wyczerpać. Jednak nawet ten pomysł autorzy zdołali popsuć - sztuczna inteligencja pomocnika szwankuje do tego stopnia, że często wyłącza go z gry.

Zwieńczenie tych wszystkich nieszczęść stanowi fatalne spolszczenie gry. Przede wszystkim jest niekompletne: etapy gry to „chapters”, a przyciski do otwierania drzwi oznaczono „door”. Najgorsi są jednak polscy lektorzy, którzy mówią niewyraźnym, znudzonym głosem i mają fatalną dykcję. Okrzyki wojenne i śmiertelne jęki wydawane przez postaci w grze są gorsze od wszystkiego, co do tej pory słyszałem. Gdyby Kybernoidzi najechali kiedyś Ziemię, nie musieliby walczyć - Ziemianie umarliby ze śmiechu.

Skout

Producent: Soft Enterprises

Dystrybutor: Coda

Minimalne wymagania: PC Pentium 233 MHz, 32 MB RAM, akcelerator grafiki trójwymiarowej

Cena: 66 zł

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.