Są już prototypy Steam Machines, a Valve nie planuje gier na wyłączność

Są już prototypy Steam Machines, a Valve nie planuje gier na wyłączność05.11.2013 13:55
marcindmjqtx

Są też pierwsze projekty pada. Mnóstwo projektów...

Gazeta z Seattle miała okazję odwiedzić Valve w nieodległym Bellevue i zobaczyć dumnych twórców z wczesną wersją ich urządzenia.

Serwisy The VergeEngadget (i tu) i Wired też dostały szansę obejrzenia urządzenia i u nich znajdziecie wiele więcej zdjęć. Zobaczycie np. upchnięte w Steam Machines podzespoły - m.in. karta graficzna GeForce GTX Titan i pocesor i7 - a sama maszyna jest przy tym niewiele większa niż Xbox 360: 30,5 cm szerokości, 7,4 cm wysokości.

Sekret okazuje się być bardzo prosty: Valve zaplanowało obudowę tak, by podzespoły mogły oddychać niezależnie. Procesor wydmuchuje powietrze do góry, zasilacz na bok, a grafika na tył - nie dzielą wspólnego powietrza z obudowy. W efekcie urządzenia okazuje się ciche i chłodne, zauważa The Verge. A Valve pracuje nad kolejnymi wersjami.

fot. Ken Lambert / The Seattle Times

Nieważne jednak, co w środku - ważne jak bardzo ten komputer będzie przypominał konsolę: na ile będzie prosty i intuicyjny w obsłudze. Co więc z systemem? Redaktor Engadget zauważa, że każdy, kto korzysta już z trybu Steam Big Picture ma o nim niejakie pojęcie - SteamOS jest bardzo podobny. Zbudowany na Linuksie, ale nie Ubuntu, tylko własnej wersji od Valve i zupełnie przystosowany do obsługi padem. Warto jednak zaznaczyć, że nie będzie to zastępstwo dla np. Windows 8 - poza przeglądaniem internetu niewiele tu funkcji typowych dla systemu operacyjnego: przeglądania plików czy aplikacji. Steam Machines to PC udające konsolę, ale raczej nie zastąpią PC w jego wielozadaniowości. Redaktor zauważa, że wadą może być brak opcji odtwarzania multimediów czy streamingu tychże (przez Netflix, Hulu) - te elementy są dopiero w planach. Minusem jest też niewielki wybór gier obsługiwanych natywnie. Valve rozmawia z twórcami gier od kilku lat przekonując ich do Linuksa - jeżeli ktoś robi grę na silniku Unity lub na Maca, to przygotowanie takiej wersji to już tylko mały krok.

edaktor Engadget nie przewiduje, by SteamOS odbił w najbliższym czasie salony z rąk konsol, ale zauważa, że Valve zawsze planuje długi rozwój swoich usług. Steam na początku tez nie zachwycał.

fot. Ken Lambert / The Seattle Times

Także kontroler na razie jest w fazie prototypowej - Valve zbudowało wiele różnych wersji o różnych kształtach, szukając takiego, który będzie się wygodnie obsługiwać. Pierwsze modele mają trackballe zamiast prawej gałki. Kulkę można obracać z dołu i góry. Ale jest też wersja z panelami dotykowymi, która jak zauważa redaktor Wired ma przyciski "wszędzie". I wrażenie obsługi touchpadów przypomina właśnie obracanie kulki - czuć opór, a elektromagnesy robią hałas podobny do trackballa. Touchpad zastąpił kulkę, bowiem da się go łatwo zaprogramować do różnych funkcji - może udawać mysz, ale wspierać też kontrolę gestami. Za konfigurację będzie odpowiadał SteamOS i profile tworzone do poszczególnych gier przez graczy. Pad na też żyroskop, a Valve myśli o dodaniu kontroli ruchowej.

W planach Valve ma też inne formy kontroli - jak np. gogle do wirtualnej rzeczywistości, które mierzyłyby reakcje gracza na grę. Program wiedziałby, czy jest on przerażony czy podekscytowany. Valve rozmawia też z twórcami Oculus Rift o tym, jak mogłoby im pomóc i co Steam mógłby im dać.

fot. Ken Lambert / The Seattle Times

Co miałoby Was skusić do zakupu? Na pewno nie gry dostępne tylko na SteamOS - potwierdził to Greg Coomer z Valve

(...) nie zobaczysz niesamowitego oprogramowania na wyłączność dla SteamOS od Valve. Nie zamierzamy robić takich rzeczy. To samo dotyczy też aplikacji od innych firm - dodaje Anna Sweet z firmy:

Kiedy rozmawiamy z twórcami, zachęcamy ich, by umieścili swoje gry w tak wielu miejscach, jak tylko to możliwe. Ponieważ uważamy, że klienci są wszędzie, a twórcy powinni docierać do nich na wszelkie sposoby i podtykać swoją grę klientom. Wypuszczanie czegoś na wyłączność dla SteamOS lub Steam Machine byłoby wbrew naszej filozofii. W firmie wspomina się nawet, że przywiązanie niegdyś Half-life'a 2 do Steama mogło nie być najlepszą decyzją, biorąc pod uwagę ówczesną kondycję platformy.

Pierwsze Steam Machines trafią do sprzedaży w 2014 r. - klienci dostaną je mniej więcej w jego połowie. Będą także w tańszej wersji, np. ze zintegrowaną karta Iris Pro od Intela. Valve przed styczniem nie powie, czy AMD lub Intel przygotowują specjalne czipy do ich urządzenia. A co ze zgodnością gier? Planowane jest rozwiązanie wbudowane w Steam, które wskaże w jakie gry da się grać na twojej platformie oraz jakiego sprzętu potrzebowałyby te, które nie działają - dane o tym byłyby zbierane z urządzeń innych graczy, więc użytkownik miałby gwarancję, że ktoś już daną konfigurację przetestował.

Ze wszystkich artykułów wyziera ostrożne zaintrygowanie tym, co planuje Valve - firma zaznacza, że ma sporo celów do zrealizowania przez następny rok czy dwa.

Paweł Kamiński

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.