Rzeź winiątek, czyli Ubisoft bezwzględnie tępi krętactwa w Rainbow Six Siege

Rzeź winiątek, czyli Ubisoft bezwzględnie tępi krętactwa w Rainbow Six Siege08.06.2016 15:21
Patryk Fijałkowski

Nie ma żadnych drugich szans. Każdy oszust banowany jest na stałe.

Polityka Ubisoftu dotycząca oszukiwania w Rainbow Six Siege bardzo mi się podoba. Przypomina samą grę, w której kluczowa jest precyzja, a najdrobniejszy błąd może kosztować życie. Od teraz jeśli ktoś choć raz zostanie przyłapany na jakiejkolwiek formie oszustwa, może spodziewać się bana. Żadnej żółtej kartki, żadnych 14 dni na przemyślenie swojego postępowania. Ban. Na zawsze.

Bardzo słusznie. W każdej grze oszuści psują zabawę, ale w taktycznej, drużynowej rozgrywce Siege'a krętacz boli podwójnie, chwiejąc posadami całej zabawy. Pewnie stąd właśnie te zmiany w polityce - bo zbanowanie na stałe już za pierwszym przewinienem to nowość, którą twórcy ogłosili wczoraj.

Deweloperzy zachęcają również do składania donosów na potencjalnych oszustów, podkreślając jednocześnie, że robią, co mogą, by przeanalizować każdy przypadek. W końcu czasami ktoś jest po prostu bardzo dobry w daną grę, a żyłka pulsująca niektórym od poniesionej porażki sprawia czasem, że niektórzy piszą raporty, zanim ochłoną:

Dobrze widzieć, że Ubisoft bierze przykład z Blizzarda. Zamieć jak mówiła, tak zrobiła, i dla osób, które próbują psuć zabawę niedozwolonymi dodatkami, nie ma absolutnie żadnej litości. Bany sypią się na prawo i lewo, oszustom nie pomaga nawet kupienie nowej kopii gry czy założenie innego konta. Nie pomaga nic. Stały ban to stały ban, a kanalizacja na mapach Overwatcha spływa krwią krętaczy...

A co z innym tytułem Ubisoftu, o którym głośno było pod kątem oszustów? Cóż, w The Division wprowadzono co prawda zmiany na lepsze, ale wciąż z jakiegoś powodu oszuści traktowani są lżej. Nieco ponad miesiąc temu deweloper wprowadził poprawki: za przyłapanie na nielegalnym zachowaniu gracz otrzymuje bana na 14 dni (wcześniej były to zaledwie 3 dni). Niestety, dopiero drugie wykroczenie skutkuje blokadą konta na stałe. Skąd to łagodniejsze traktowanie? Nie wiadomo. Pozostaje trzymać kciuki, żeby zmiany w Rainbow Six Siege okazały się początkiem i żebyśmy za chwilę usłyszeli o większym rygorze również w The Division.

Bo jak tak dalej pójdzie, hicior Ubisoftu może potrzebować prywatnego Batmana, który samodzielnie powalczy z przestępczością. Takiego jak ten, który wrobił ponad 5 tysięcy oszustów w CS:GO.

Patryk Fijałkowski

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.