Po co pisać o jednoosobowych studiach, przecież oni nie robią nic ciekawego

Po co pisać o jednoosobowych studiach, przecież oni nie robią nic ciekawego01.08.2013 10:29
marcindmjqtx

Poza tym, że czasem tworzą gry wyglądające tak, jak Meridian: New World. Fani oldschoolowych RTSów proszeni są o przygotowanie myszek.

Tytułowy nowy świat to planeta Meridian, na którą przybywa bohater gry - Daniel Hanson z zamiarem odkrycia bohactw tego nieznanego miejsca. Twórca, Ede Tarsoly, obiecuje, że nacisk na strategię (np. sabotaż, partyzantkę), a nie rozwiązania siłowe - choć jeśli ktoś chce, będzie mógł skorzystać z podejścia "Kliknij 100 razy, zaznacz wszystko, kliknij bazę wroga". Autor zdradza też, że pojawią się elementy RPG - rozmowy z załogą statku i wybory, które wpłyną na kształt planety i wydarzeń na niej. Dowódca będzie się rozwijał, zdobywając nowe umiejętności, będzie też mógł wymieniać uzbrojenie swojego mecha.

Nie wiem, czy zwiastun dobrze rozkłada akcenty, bo zamiast o rodzajach broni wolałbym posłuchać o jednostkach i liczbie misji, ale rozumiem, że każdy twórca chce mieć w filmiku słowa "rocket launcher" wypowiedziane głębokim głosem. No i przyznaję, uśmiechnąłem się przy lekkiej docince wymierzonej w Starcrafta. Nie mam nic przeciwko Space Terranom czy Eldarossom, ale lubiłem czasy, gdy w RTSach panowała nieco większa różnorodność. Nie wiem, czy twórcy niezależni zdołają przywrócić strategie czasu rzeczywistego do łask, ale widząc projekty takie jak Meridian: New World czy "nieco" większy Planetary Annihilation robi mi się ciepło w sercu.

Do tego w grze ma pojawić się edytor poziomów oraz stałe dostawy oficjalnych map. Minusy? Data premiery to drugi kwartał 2014.

Tytuł dedykuję wszystkim, którzy w komentarzach do naszego nowego cyklu "Polscy twórcy gier od A do Z" pisali (parafrazując): "Aaaale po co pisać o tych wszystkich jednoosobowych studiach, co to dopiero coś robią?!".

No właśnie po to. Nigdy nie wiadomo, skąd nadejdzie dobra gra. Z podobnych projektów przypomnę jeszcze Banished, też strategię (choć raczej symulacyjną niż bitewną) i też dzieło jednego człowieka.

Paweł Kamiński

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.